10 słynnych filmów i seriali, które prawie się nie wydarzyły
Gdyby ktoś kiedykolwiek napisał o nas biografię, większość rozdziałów zawierałaby kultowe filmy i seriale. W końcu czym jest nasze życie bez franczyz, na których dorastaliśmy? Nawet dzisiaj memy, które wymieniamy i odniesienia, które tworzymy, wracają do tych arcydzieł. Nie można więc wyobrazić sobie Hollywood bez tych dzieł, które definiują branżę. Ale ich podróż na nasze ekrany prawie została przerwana. Poznaj 10 słynnych filmów i seriali, które prawie się nie wydarzyły.
Łowca androidów
Klasyczny SciFi „Blade Runner” był bliski wycofania się po tym, jak firma produkcyjna Filmways wycofała się w ostatniej chwili. Wyciągnął również 2,5 miliona dolarów, które początkowo sfinansował. Chaos pozostawił Michaelowi Deeleyowi zaledwie dwa tygodnie na zebranie około 20 milionów dolarów. Zamiast poddać się porażce, Deeleyowi udało się zebrać około 21 dolarów. 5 milionów od Sir Run Run Shaw, Tandem Productions i The Ladd Company.
Koszmar na ulicy Elm
Nawet żaba wygląda atrakcyjnie, gdy księżniczka zwróci na nią uwagę. Podobny los spotkał „Koszmar z ulicy Wiązów”, kiedy wszystkie wytwórnie zamykały swoje podwoje na Wesa Cravena. Ale po tym, jak New Line Cinema skinęło głową na scenariusz, nagle skusiło kolejkę studiów do inwestycji.
Władca Pierścieni
To kolejny przypadek, gdy New Line Cinemas staje się wróżką chrzestną odrzuconych pomysłów. Peter Jackson bardzo chciał zmienić ukochaną powieść „Władca Pierścieni” w film, ale nie mógł znaleźć nikogo zainteresowanego. Już prawie zdecydował się na powrót do Nowej Zelandii w obliczu kolejnych odrzuceń, kiedy otrzymał telefon od New Line Cinema, któremu spodobało się to, co miał na myśli.
PrzyjacieleMiliony fanów po długim dniu wracają do „Przyjaciół” po raz setny. Minęło ponad 16 lat od zakończenia sitcomu, ale nadal cieszy się popularnością na całym świecie. Serial nie ujrzałby światła dziennego, gdyby reżyserzy poszli za słowami testowej publiczności. Według źródeł, publiczność testowa wyraziła dezaprobatę po obejrzeniu pilota. Nie podobał im się humor i na pewno nie odnosili się do postaci.
Ojciec chrzestnyTen klasyk mafii to największy prezent dla fanatyków kina. Niezapomniani tytani, tacy jak Al Pacino i Robert De Niro, otrzymali swoje przełomowe role w „Ojcu chrzestnym”. Wierzcie lub nie, ale legendarny film przeszedł wiele zmagań, zanim trafił na ekran. Pomysł został odrzucony przez co najmniej dziesięciu reżyserów, zanim ostatecznie trafił na Francisa Forda Coppolę. Nie trzeba dodawać, że okazał się jednym z największych klejnotów Coppoli.
Gra o tronTen pasjonujący dramat historyczny stał się z dnia na dzień sensacją dzięki swojej zabójczej fabule, zdjęciom i mocnej grze aktorskiej. Trudno sobie wyobrazić, dlaczego HBO chciało to wyrzucić. Według doniesień studio zobaczyło wersję GOT, która nigdy nie trafiła do publiczności. Zostali całkowicie wyłączeni przez pilota i nie byli zainteresowani kontynuowaniem tego. Serial otrzymał drugą szansę na ponowne nakręcenie i przekształcenie aktorów. Nawet Tamzin Merchant została zastąpiona przez Emilię Clarke dla Daenerys Targaryen.
Powrót do przyszłościObecnie co drugi film o tematyce podróżowania w czasie znajdujemy w swojej fabule. Zaczęło się od science-fiction, ale teraz rozciąga się także na romantyczne dramaty. Ale w latach 80. filmowcy i producenci mieli zastrzeżenia do filmów science fiction, zwłaszcza tych, które dotyczyły podróży w czasie. Odważny i pełen wyzwań projekt, taki jak „Powrót do przyszłości”, niezwykle trudno było przekonać jakiegokolwiek reżysera. Został odrzucony ponad 40 razy.
Pulp FictionŚmieci jednego studia okazały się skarbem innego studia. Epicki „Pulp Fiction” Quentina Tarantino został odrzucony przez produkcje Tristar, które nazwały jego scenariusz „Najgorszym scenariuszem”, „obłąkanym” i „okropnym”. Tak więc Tarantino dodał kilka zmian i przekazał propozycję Miramax. Ten złotnik zidentyfikował skarb i natychmiast podpisał umowę.
RoboCopPomysł na „RoboCopa” narodził się na planie „Blade Runnera”, gdzie Edward Neumeier wyklejał śmieci na ścianie. Pracował, kiedy miał wizję policjanta, który był również cyborgiem. Podobno Neumeier został wyśmiany i upokorzony, kiedy pokazał scenariusz niektórym reżyserom, w tym Paulowi Verhoevenowi. To żona Paula podniosła odrzucony scenariusz i poradziła mu, aby kontynuował ten pomysł.
CarrieStephen King jest ojcem gatunku horroru i thrillera. Swoimi opowieściami wniósł niezapomniany wkład w przemysł filmowy. Jednym z nich jest klasyczna „Carrie” z 1976 roku. Od premiery minęło ponad 40 lat, ale mrożąca krew w żyłach fabuła, zdjęcia i gra aktorska nigdy się nie starzeją. Stephen King był w połowie powieści, kiedy zdecydował się rzucić i wyrzucił strony. Na szczęście jego żona znalazła dokumenty i zachęciła go do zakończenia historii.