75-letni Arnold Schwarzenegger wbrew wszelkim przeciwnościom wybiera się na 3-dniową jazdę na nartach na dużej wysokości w Aspen: „Nie mogę się doczekać dyskomfortu”
Arnold Schwarzenegger jest „samcem alfa” w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu. Urodzony w Austrii, wszechstronnie utalentowany kulturysta, który stał się ikoną Hollywood, od dawna jest okrzyknięty uosobieniem archetypu samca alfa ze względu na swoją osobowość i fizyczność. W niedawnym wywiadzie dla The Hollywood Reporter aktor dodatkowo udowodnił, dlaczego uznawany tytuł jest odpowiedni. 75-letni aktor opisał, jak radzi sobie ze swoimi emocjami i uczuciami, zwłaszcza w takim wieku, kiedy czas wokół niego zmienia się w szybkim tempie.
Schwarzenegger ujawnił, że jedynym sposobem radzenia sobie z takimi rzeczami jest dalsze uwikłanie się w jeszcze większą walkę i trudności, aby niskie zmartwienia nie nękały umysłu. Chociaż eksperci wielokrotnie powtarzali, że tłumienie emocji i przepychanie się bez reagowania na nie może poważnie wpłynąć na człowieka, Terminator aktor mówi, że to jedyny sposób, który mu odpowiada.
Przeczytaj także: „Nienawidziłem samej idei zwykłego życia”: Arnold Schwarzenegger odrzucił kobietę, którą kochał, aby stworzyć imperium o wartości 450 milionów dolarów
Arnold Schwarzenegger jeździ na nartach, kiedy jest przygnębiony
Jak Arnolda Schwarzeneggera powraca do akcji ze swoim nowym serialem Netflix FUBAR , aktor zagłębił się w to, co uczyniło go mężczyzną, którym jest dzisiaj w rozmowie z The Hollywood Reporter . Aktor opowiedział o tym, jak radzi sobie, gdy czuje się przygnębiony i zagubiony. Uważa, że mówienie o uczuciach mu nie służy, dlatego należy od razu pomyśleć, jak to poprawić. Aktor powiedział,
„Wszyscy mówią o swoich uczuciach. To jest OK, jeśli chcesz się tym zająć. To, jak się czuję, jest nieistotne. Nie obchodzi mnie, jak się czuję. To, na czym mi zależy, to: co mogę zrobić, aby było lepiej? Czasami wstaję z łóżka i czuję się gównianie.
Jego macho sposób na robienie tego polega na szukaniu dalszego dyskomfortu, według aktora, czyni go to silniejszym. Powiedział,
„Wszyscy znamy zasady życia: trudności i walka czynią cię silniejszym. Dlatego zawsze czekam na dyskomfort. Dlaczego jeżdżę na nartach w Aspen przez trzy dni na dużej wysokości, która cię wykańcza? Bo to trudne, zwłaszcza w moim wieku.
Schwarzenegger zawsze szuka przygód, zwłaszcza gdy sprawy nie wydają się właściwe. Mówi, że codzienna misja pomaga mu wstawać z łóżka i zachować motywację w jego wieku. Aktor ujawnił,
„Ważne jest również, aby mieć misję. Jeśli masz misję, to świetna zabawa. Jeśli się obudzisz [niepewny], „Co będę dzisiaj robić?” To zła wiadomość. Ponieważ wtedy umysł zaczyna wędrować i nigdy nie wiesz, dokąd cię zaprowadzi. Jeśli myślisz: „Muszę to zrobić, więc zaczynajmy…” Wtedy coś osiągniesz.
Dlatego aktor nie waha się podejmować nowych wyzwań, gdy tylko nadarzy się okazja, na przekór wszelkim przeciwnościom, ponieważ to oczyszcza jego umysł, a także daje mu powód do pozostania zmotywowanym i skupionym.
Przeczytaj także: 7 Raz, kiedy pan Olympia Arnold Schwarzenegger nie uzna sposobu myślenia „mężczyzny alfa”: „Nie miało znaczenia, jakiego koloru skóry ani religii byłeś”
Arnold Schwarzenegger miał trudne dzieciństwo
Cóż, wiele jego cech „samca alfa” pochodzi od jego znęcającego się ojca. Arnold Schwarzenegger i jego brat mieli dość trudne dzieciństwo i byli brutalnie wykorzystywani przez ojca, dlatego wiele jego nawyków jest teraz bezpośrednim wynikiem traumy. Jego niefortunny brat, który był stosunkowo „bardziej kruchy” niż on skończył umierając po prowadzeniu trudnego życia. Jego śmierć bardzo wpłynęła na Komenda aktora i napędzał go, by każdego dnia stawał się silniejszy, aby uniknąć prawdopodobnej przyszłości, w której cierpiał jego brat. Podzielił się,
„Cóż, spójrz na mojego brata [Meinharda]. Byliśmy przeciwieństwami. Był bardziej kruchy. Został potraktowany tak samo, stał się alkoholikiem i zmarł za kierownicą pod wpływem alkoholu. To, co go zniszczyło, zbudowało mnie. To wraca do Nietzschego: Co cię nie zabije, to cię wzmocni – i został zabity. “
Cała trauma z dzieciństwa zmusiła go do wyjścia na swoje i zrobienia czegoś ze sobą. Dlatego postanawia patrzeć na jasną stronę każdego dnia, gdy się budzi, ponieważ skończył rozpamiętywać przeszłość. Jego przeszłość bardzo go zrujnowała, dlatego teraz, gdy ma kontrolę, nie pozwala, by już go prześladowała. Dlatego jest wdzięczny za wszystko, co ma i niczego nie żałuje.
Przeczytaj także: „To denerwujące i nie mogę tego znieść”: legenda kulturystyki Arnold Schwarzenegger nie chce umrzeć, chce żyć wiecznie
Źródło: Reporter z Hollywood