Alan Rickman nienawidził tego, jak ta postać z Harry'ego Pottera została bezceremonialnie zabita w filmie o wartości 934 milionów dolarów
Alan Rickman wprowadził jedną z najbardziej znienawidzonych, a później kochanych postaci w historii kina poprzez Severusa Snape'a Harry'ego Pottera . I oczywiście, będąc jednym z hollywoodzkich weteranów znanych ze swoich nikczemnych ról, absolutnie uwielbiał grać tę rolę w filmach.
Był jednak jeden element, z którego był bardzo niezadowolony. Zwłaszcza śmierć postaci, ponieważ czuł, że wykonanie tej konkretnej sceny utrudnia jego własną fabułę. Chociaż wtedy tak naprawdę nie słuchali jego rad, patrząc wstecz, wydaje się, że sprawy można było załatwić lepiej, gdyby dali szansę jego pomysłowi.
Przeczytaj także: Jak gwiazda She-Hulk, Tim Roth, prawie ukradła rolę Severusa Snape'a od Alana Rickmana z Harry'ego Pottera
Alan Rickman był niezadowolony z słabego zakończenia Albusa Dumbledore'a
Alana Rickmana zagrał Snape'a w sposób, który wywarł wpływ nie tylko na całe pokolenie, ale stworzył historię. W związku z tym byłoby precyzyjne stwierdzenie, że rozumiał Snape'a w sposób, w jaki bardzo niewielu potrafiło. Nawiasem mówiąc, jego dynamika z dyrektorem Hogwartu była czymś, co odegrało kluczową rolę w jego wątku fabularnym.
W rezultacie, kiedy Dumbledore umarł, nieuchronnie przez jego ręce Harry Potter i Książę Półkrwi , czuł, że zakończenie tak ważnej postaci było antyklimatyczne. Harry Potter i Książę Półkrwi oferował wgląd w historię zarówno Snape'a, jak i Voldemorta.
Kiedy publiczność dowiedziała się, że Snape był w rzeczywistości śmierciożercą i chronił Malfoya do końca, a on udowodnił swoją wierność Czarnemu Panu, wszystko to zaczęło działać w tej jednej scenie.
Jednak przy tak wielu wydarzeniach naraz, Alan Rickman czuł, że uwaga mogła nie być w pełni skupiona na najważniejszym aspekcie tej sceny. To znaczy śmierć Dumbledore'a. W rezultacie był bardzo niezadowolony z tej sceny. Jednak w tej historii jest trochę więcej.
Przeczytaj także: „Powiedz im, żeby się od razu pieprzyli”: Alan Cumming odrzucił rolę w Harrym Potterze po tym, jak Studio upokorzyło go, płacąc mniej pensji niż Rupert Everett
Alan Rickman czuł Książe Półkrwi utrudniał jego wątek fabularny
Jak wspomniano, Harry Potter i Książę Półkrwi dał wgląd w przeszłość Severusa Snape'a, postaci granej przez Alana Rickmana. Nawiasem mówiąc, pomyślał, że ta historia sama w sobie jest tym, co skończyło się zmniejszeniem wpływu zarówno śmierci Dumbledore'a, jak i prawdy Snape'a.
Według niego nie było potrzeby ujawniania niektórych rzeczy, takich jak niezłomna przysięga złożona Narcyzie Malfoy w filmie.
Jak zanotował Alan Rickman w swoim dzienniku, gdyby te rzeczy były trzymane w tajemnicy do ostatniej chwili Harry'ego Pottera dowie się czegoś po śmierci Snape'a, wtedy skutki jego zdrady i śmierci Dumbledore'a byłyby o wiele bardziej dramatyczne i miały wpływ w oczach opinii publicznej.
W związku z tym publiczność również czułaby się tak samo zdradzona, jak Harry Potter przez niego. To według niego zwiększy nie tylko wpływ śmierci Dumbledore'a, ale także poświęcenie Snape'a o wiele bardziej znaczące, gdy ludzie opłakują śmierć prawdziwego obrońcy Harry'ego Pottera, którego rozpoznają dopiero za późno.
Przeczytaj także: „To jest coś, z czego siedziałem na terapii i czułem się naprawdę winny”: Emma Watson spowiada się na temat Harry'ego Pottera
Cóż, z pewnością trudno powiedzieć, jak ludzie zareagowaliby w tamtym czasie, ale sugestia Alana Rickmana z pewnością sprawiłaby, że sytuacja byłaby o wiele bardziej intensywna, gdyby chodziło o grę w filmach. Chociaż ten statek odpłynął, nadchodząca seria wciąż ma miejsce na nieco dalsze zbadanie tego tematu, co fani wydają się być chętni, aby się dowiedzieć.
Wszystko Harry'ego Pottera filmów jest dostępnych do przesyłania strumieniowego na Amazon Prime.
Źródło: Ocena ekranowa