„Była tak szalona w środku”: film Denzela Washingtona sprawił, że Angelina Jolie była samotna i doprowadziła ją do szału
Thriller policyjny z 1999 roku, Kolekcjoner kości , sprawił, że Angelina Jolie prawie oszalała. Chociaż dla nagrodzonej Oscarem aktorki nie ma rzeczy niemożliwych, według aktorki najtrudniejszy był dla niej psychiczny wysiłek związany z przygotowaniami do filmu. Jolie nie jest wtajemniczona w thrillery i dała niesamowite występy w filmach takich jak Sól, Pan. & Pani . Kowal, i wiele więcej. Ale Kolekcjoner kości nie było jak reszta.
Jolie, która grała policjantkę polującą na grasującego seryjnego mordercę w filmie Denzela Washingtona, przyznała, że było to jedno z największych wyzwań, z jakimi musiała się zmierzyć na ekranie. Tak więc nieustraszony gliniarz, który odgrywał postać Waszyngtona jak skrzypce, grając z nim w brudne seksualne gry umysłowe, przestraszył ją.
Przeczytaj także: „Ponieważ jesteś tak załamany…”: film z flopem za 19 milionów dolarów pomógł Angelinie Jolie odejść od Brada Pitta
Fikcyjna odpowiedniczka Angeliny Jolie w filmie z 1999 roku Doprowadziła ją do szaleństwa
Bycie aktorem nie jest łatwym zajęciem. Chociaż Angeliny Jolie sprawia, że wygląda to na łatwe, był jeden film, który z pewnością sprawił, że zwątpiła w swoje możliwości. Mroczny thriller w roli głównej Denzel Washington a Angelina Jolie była twardym orzechem do zgryzienia dla nagrodzonej Oscarem aktorki, co z kolei sprawiło, że poszła 'orzechy'. Amelia Donaghy z Kolekcjoner kości było czymś, co zapamięta jako jedno z jej najbardziej znaczących dzieł do ostatniego tchnienia.
Policjantka, która desperacko szukała seryjnego mordercy, jednocześnie grając swojego ekranowego partnera jak skrzypce z jej umysłem, odbiła się na aktorce jak nikt inny. W rozmowie z Dark Horizons omówiła, jak dokładnie film wpłynął na jej zdrowie psychiczne. wyjaśniła,
„Ten był mniej ekstremalny, ale prawie doprowadził mnie do szaleństwa, ponieważ była tak szalona WEWNĄTRZ. Czasami z tymi ekstremalnymi jesteś postacią, więc jesteś wolny; ten był taki: bądź sobą, pozwól tym łzom płynąć, bądź prosty i bądź spokojny. Nie możesz się ukryć. Czasami może być trudniej”.
Chociaż uznany za „mniej ekstremalny” przez Dziewczyna przerwała aktorka, czuła się bardzo naga, gdy postać zaczęła wsuwać się w nią przez skórę. To również uwydatniło wiele jej niepewności i ujawniło skomplikowane części, z którymi unikała zajmowania się przez najdłuższy czas. Mówiła dalej,
„Było naprawdę samotnie i trochę zwariowałem. Od początku czułem, że nie jestem w stanie tego zrobić, poprowadzić filmu i być za to odpowiedzialnym, fizycznie sobie z tym poradzić, uratować życie, wejść tam i być policjantem”.
Tak więc ostateczne złamanie tej postaci i zebranie się na odwagę, by wcielić się w postać na ekranie, było dla niej prawdziwym triumfem.
Angelina Jolie miała najlepszy seks w swoim życiu Kolekcjoner kości
Choć było to trudne, jednym z aspektów filmu, zwłaszcza postaci, którą naprawdę lubiła, były gry umysłowe, w które grała jej postać Amelia Donaghy z postacią Denzela Washingtona, Lincolnem Rhymem. Rola, którą grała Jolie, wykorzystała jej intelekt i dowcip, aby stworzyć intymny związek z jej zainteresowaniem miłosnym, zamiast polegać tylko na cechach fizycznych. Co zwykle nie jest pokazywane na dużych ekranach, uwielbiała to, że jej postać rzeczywiście służyła celowi, a nie była tylko zainteresowaniem miłosnym. twierdziła,
„Wspaniale było uwodzić kogoś swoim umysłem, to było ogromne podniecenie”
Następnie stwierdziła, jak bardzo była rozbawiona portretowaniem tak świeżej postaci i uznała to za jedną z najwspanialszych intymnych scen na ekranie w historii kina. Powiedziała,
„Fascynujące są podróże, które podejmują te dwie postacie, i głęboki związek, który ewoluuje między nimi. Najlepszy seks, jaki kiedykolwiek miałem, miał miejsce w tym filmie”
Tak więc, chociaż na początku wątpiła w siebie, z powodzeniem zebrała się, by zagrać jeden ze swoich najlepszych występów. Jolie powiedziała,
„To były tylko te wszystkie rzeczy: czy jestem wystarczająco dobry, czy naprawdę jestem coś wart na głębokim duchowym poziomie? Zaczynasz wchodzić w te rzeczy i to jest to, przez co musiała przejść, a potem przejść przez to”
Żyjąc postacią, doceniając i rozumiejąc jej umysł, naprawdę pomogły jej jako aktorce przejść przez to wstrząsające doświadczenie. Poza tym była także wdzięczna obsadzie i ekipie, a także samemu filmowi za pomoc w pokonaniu jednej z najtrudniejszych przeszkód, z jakimi kiedykolwiek musiała się zmierzyć.
Kolekcjoner kości jest już dostępny w serwisie Netflix do przesyłania strumieniowego.
Przeczytaj także: „Wojna jest daleka od zakończenia”: Brad Pitt podobno odmówił wycofania się po odszkodowaniu Angeliny Jolie za zrujnowanie ich małżeństwa
Źródło: Ciemne Horyzonty