„Byłbym szczęśliwy, gdybym się zaangażował”: James Cameron zagroził, że opuści Terminator po tym, jak Studio chciało, aby skazany przestępca zastąpił Arnolda Schwarzeneggera
Świat zmienił się, gdy James Cameron wypuścił swój film z 1984 roku, Terminator. Film z udziałem Arnolda Schwarzeneggera w tytułowej roli został okrzyknięty jednym z największych i zapoczątkował serię z wieloma filmami na swoim koncie.
Chociaż Arnold Schwarzenegger był właściwym wyborem, był czas, kiedy studia rozważały obsadzenie kogoś innego. Według reżysera Jamesa Camerona, były rozmowy, że O.J. Simpson, niesławny aktor miał zostać obsadzony w filmie. Cameron bez ogródek zaprzeczył temu pomysłowi i stwierdził, że nie będzie to właściwy wybór.
James Cameron zagroził odejściem, jeśli O.J. Simpson został obsadzony!
Dz.U. Simpson jest znany jako kontrowersyjna osobowość, która była słynnym amerykańskim byłym piłkarzem. Oprócz zaangażowania w sport, Simpson był także aktorem, który później stanął przed procesem o morderstwo za domniemane morderstwa swojej byłej żony Nicole Brown Simpson i jej przyjaciela Ronalda Goldmana.
Chociaż Terminator wyszedł na długo przed procesem o zabójstwo aktorów, James cameron mógł mieć złe przeczucia pracując z aktorem. W wywiadzie reżyser wyjaśnił, że było kilku kierowników studia, którzy chcieli obsadzić O.J. Simpsona w roli głównej. Według Camerona wydawało mu się to złym pomysłem, dlatego aktor nigdy nie był brany pod uwagę do tej roli.
Przeczytaj także: „Dzisiaj wszyscy się tego boją”: Arnold Schwarzenegger twierdzi, że James Cameron przewidział przyszłość dzięki swojej franczyzie o wartości 2 miliardów dolarów
W wywiadzie, który może zabrzmieć kontrowersyjnie, Cameron stwierdził, że zagroził, że wyjdzie z filmu, jeśli Arnold Schwarzenegger nie zostanie obsadzony w roli głównej. Jak wynika z rozmów reżysera, Drapieżnik aktor był idealnym wyborem, ale poza tym, że był idealnym aktorem, był także drogim przyjacielem Jamesa Camerona.
„Myślę, że problem polega na tym, że odmówiłem zrobienia tego bez Arnolda. Tim nie chciał Arnolda, ale powiedziałem: „Słuchaj, nie chcę tego”. Arnold i ja przyjaźnimy się od 40 lat i mogłem to usłyszeć, a brzmiałoby to tak: „Jim, nie mogę uwierzyć, że kręcisz film „Terminator” beze mnie”.
Dyrektor podsumował,
„To po prostu nie znaczyło dla mnie zbyt wiele, żeby to zrobić, ale powiedziałem:„ Gdybyście widzieli swoją drogę do sprowadzenia Arnolda z powrotem, a potem, wiecie, byłbym szczęśliwy, gdybym się w to zaangażował ”.
Chociaż Arnold Schwarzenegger był drogim przyjacielem Jamesa Camerona, Tytaniczny reżyser ujawnił, że odrzucił O.J. Simpsona z innego powodu. Powód, który wydawałby się ironiczny, ponieważ aktor później poszedł na proces o morderstwo, ale Cameron uważał, że nie wyglądał „maszyna do zabijania”.
Zasugerował: Netflix spotyka się z ostrym sprzeciwem w związku z przesyłaniem strumieniowym Titanica po katastrofie łodzi podwodnej – oburzenie obalone po komentarzach Jamesa Camerona
James Cameron nie wierzył O.J. Simpson Być A 'Maszyna do zabijania'
Powiązany: „Byłem prawie nagi przez trzy dni”: James Cameron powiedział Zoe Saldanie, żeby „spieprzyła to” po tym, jak narzekała na swoje nieszczęśliwe doświadczenia w „Avatarze”
To Arnold Schwarzenegger pierwotnie mówił o potencjalnej obsadzie O.J. Simpsona w Terminator. W wywiadzie aktor powiedział, że powodem, dla którego James Cameron zaprzeczył O.J. Simpson miał szansę, ponieważ czuł, że aktor nie wygląda wiarygodnie jako maszyna do zabijania.
„Jakoś [James Cameron] poczuł, że nie jest tak wiarygodny jak na maszynę do zabijania. Więc wtedy mnie zatrudnili. Tak właśnie się stało”.
Terminator został wydany w 1984 roku, podczas gdy O.J. Simpson był w procesie o morderstwo od 1994 do 1995 roku. Jakikolwiek był powód Jamesa Camerona, ludzie byli bardzo zadowoleni z wyboru reżysera, by obsadzić w tej roli Arnolda Schwarzeneggera. Terminator jest dostępny do transmisji na Max.
Źródło: Różnorodność