„Byłem też bardzo zirytowany”: reżyser Captain Marvel 2, Nia DaCosta, w tej cringe All Female Scene w Avengers: Endgame – „Dwie godziny tego? Proszę…'
Aż do połowy fazy 3 i od fazy 4 MCU spotkało się z wieloma negatywnymi opiniami dotyczącymi reprezentacji kobiet-superbohaterek, niezależnie od tego, czy jest to film skoncentrowany na kobietach, czy w szczególności właściwa reprezentacja. Wszystko to jednak uległo zmianie wraz z wprowadzeniem postaci i jej zatytułowanego filmu Kapitan Marvel.
Kapitan Marvel, z Brie Larson w roli głównej i wyreżyserowany przez Nię DaCost bez wątpienia miał sporo mieszanych recenzji, ale na pewno utorował drogę innym kobietom w MCU, aby również zabłysły. Nie zapominając o wszystkich solowych projektach, w których później mogli się wyróżnić.
Kapitan Marvel przecierał szlaki jako właściwy lider zespołu
Scena, o której tutaj mowa, jest właśnie instancją w Avengers: Koniec gry gdzie Kapitan Marvel wraz z każdą superbohaterką, jaka kiedykolwiek pojawiła się w serii, z wyjątkiem Czarnej Wdowy, która bohatersko poświęciła się w poprzedniej scenie, zbierają się przeciwko armii samego Thanosa, aby Spider-Man mógł przetransportować Rękawicę Nieskończoności .
Scena, choć krótkotrwała, była bardzo efektowna, a także dała nam dokuczać A – Force. A – Force była częścią Secret Wars, które miały miejsce w komiksach i mają miejsce w MCU, które ma trafić do kin pod koniec 2025 roku. To była kobieca drużyna, w skład której wchodzili Kapitan Marvel oraz nowo wprowadzony She-Hulk.
Zobacz też: Kapitan Marvel 2, reżyser Nia DaCosta, ujawnia, że kontynuacja była „o wiele mniej traumatyczna”
Nia DaCosta dzieli się swoimi poglądami na temat tego, gdzie teraz stoi Kapitan Marvel
Dyrektor ds Kapitan Marvel 2, lub lepiej znany jako Cuda, Nia DaCosta , w niedawnym wywiadzie z Rozrywka Tygodnik opowiedziała o tym, jakie wrażenie zrobiła na niej ta scena. Stwierdziła, że sama scena miała dużą moc, ale nie trwała tak długo, jak by sobie tego życzyła. Zaledwie sekundy jego obecności sprawiły, że scena wydawała się krótsza i bardzo łatwo ją przeoczyć w mgnieniu oka.
„Kiedyś miałem dreszcze, ale byłem też bardzo zirytowany. Pomyślałem: „Poproszę dwie godziny tego”.
Następnie zaczęła mówić, jak bardzo jest szczęśliwa, że wyreżyserowała film z nie jedną, ale trzema kobietami w roli głównej. Cuda ma mieć Brie Larson jako Kapitan Marvel, Teyonah Parris jako Monica Rambeau i Iman Vellani jako Pani Marvel Mówi się, że film zapewnia równowagę Carol Danvers, ponieważ ze strony Kamali Khan otrzymuje tylko uwielbienie i podziw, podczas gdy ze strony Moniki Rambeau ich związek okazuje się bardzo szkicowy. Twierdzi, że po początkowej wyboistej jeździe cała trójka nauczy się współpracować i być swego rodzaju siostrzaną społecznością.
Nia DaCosta może nie być jedyną, która mówi, że chce zobaczyć więcej takich niesamowitych chwil z nowo wprowadzonymi superbohaterami.
Poglądy Brie Larson oraz reprezentacja kobiet zrobione dobrze
Kapitan Marvel aktorka Brie Larson zauważyła, że bardzo by jej się podobało, gdyby nie miała całego ciężaru postaci na swoich barkach. Stwierdzając, że płaszcz Kapitana Marvela może być zbyt trudny do udźwignięcia na własną rękę.
„Myślę, że częścią tej podróży dla Carol jest zrozumienie, że… zmiana świata nigdy nie może dotyczyć tylko jednej osoby. Każdy musi odegrać swoją rolę, a to jest ogromna część tego, o czym jest ta historia”.
Chociaż niektórzy fani twierdzą, że scena z Avengers: Koniec gry wydawał się nienaturalny, o wiele za krótki lub ogólnie wymuszony; przypływy tego samego mogą się zmieniać wraz z fazą 4 MCU. Wprowadzenie postaci takich jak Yelena Belova, Kate Bishop, Kamala Khan, America Chavez i wielu innych, a także sama Wanda Maximoff kradnąca światło z wielu projektów MCU, Marvel może zmierzać w kierunku właściwej reprezentacji kobiet wraz z ich nadchodzący film Cuda trafi do kin 28 lipca 2023 roku.
Źródło: Bezpośredni