Charlie w ogóle się nie pojawił: Chris Tucker i Charlie Sheen byli koszmarnym duetem dla filmowców podczas kręcenia rozmów o pieniądzach
Chris Tucker opowiedział więcej o atmosferze panującej za kulisami podczas produkcji z udziałem Charliego Sheena w Money Talks
STRESZCZENIE
- Chris Tucker, znany ze swojej pracy przy serialu „Godziny szczytu”, współpracował z Charliem Sheenem przy filmie „Money Talks” z 1997 roku.
- Tucker przyznał, że spóźnił się na plan, co mogło mieć wpływ na harmonogram zdjęć.
- Jednak Sheen poszedł o krok dalej i w ogóle się nie pojawił.
Chris Tucker pracował przy wielu hitach kinowych i dzięki swoim filmom zyskał światowe uznanie Godziny szczytu seria. Pracował także z Charliem Sheenem przy filmie z 1997 r. Pieniądze mówią ale mało kto wiedział, że ta para utrudni pracę zespołowi produkcyjnemu. Ten pierwszy sam przyznał, że przybył na plan późno, co prawdopodobnie miałoby wpływ na harmonogram zdjęć. Jego kolega z drużyny był jednak o krok przed innymi zawodnikami.
Reklama
Chris Tucker, Paul Sorvino i Charlie Sheen w Rozmowach o pieniądzach (1997)
Przeczytaj także: Prawdziwa walka miała miejsce w godzinach szczytu i wywołała panikę, podczas gdy Jackie Chan i Chris Tucker byli zajęci walką ze złymi facetami na ekranie
Pieniądze mówią kręci się wokół Franklina Hatchetta granego przez Tuckera, oszusta, który nieumyślnie zostaje wplątany w poważną operację przemytu broni. Tymczasem ten ostatni wciela się w Jamesa Russella, reportera telewizyjnego, który łączy siły z Hatchettem, aby spróbować odkryć prawdę o nielegalnym przemycie broni. Film odniósł komercyjny sukces, który ugruntował pozycję Tuckera jako aktora komediowego w branży. Jednak kręcenie filmu byłoby prawdopodobnie trudnym zadaniem ze względu na aktorów!
Reklama
Chris Tucker ujawnił, że przybył późnoPieniądze mówiąUstawić
Chris Tucker i Elise Neal w rozmowach o pieniądzach (1997)
Przeczytaj także: Jackie Chan bez wahania przyznał, że jego jedyny azjatycki film o szpiegostwie jest 10 razy lepszy niż kultowy film o Buddy Cop z Chrisem Tuckerem
Podczas występu w 2015 r BigBoyTV aby porozmawiać między innymi o swoich projektach, Chris Tucker opowiedział o czasie jego tworzenia Pieniądze mówią z Charliem Sheenem.
Komentując projekt jako będącynajzabawniejszy film wszechczasówujawnił, że często pojawiał się późno na planie. Chociaż tak było w przypadku Tuckera, Dwóch i pół aktor w ogóle nie zadałby sobie trudu przybycia.
Reklamastwierdził,
Spóźniałem się do pracy, a Charlie w ogóle się nie pojawiał.
Wyjaśnił dalej, że zespół produkcyjny będzie się kłócił zPiątekgwiazdę za spóźnienie, w międzyczasie zdał sobie sprawę, że jego współgwiazdy w ogóle tam nie było.
Kłócą się ze mną i nagle mówią: „Charliego nawet tu nie ma”. Po co się ze mną kłócicie? Najpierw znajdź Charliego.
Jednak nie był to jedyny problem, z jakim borykał się film przed rozpoczęciem produkcji. Wcześniej Steve Chase miał reżyserować film, ale opuścił go zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem produkcji.
ReklamaKreatywne różnice z oryginałem Chrisa Tuckera LedPieniądze mówiąDyrektor opuszcza projekt
Chris Tucker w rozmowach o pieniądzach (1997)
Przeczytaj także: Da mi szansę na swoje pieniądze: Nigdy nie wyzywaj gwiazdy Marvela Bradleya Coopera do tańca, nawet Chrisowi Tuckerowi będzie trudno go pokonać
Kanadyjski reżyser Steve Chase pracował nad scenariuszem filmu z 1997 roku przez sześć miesięcy. Jednak ostatecznie opuścił projekt na dobre zaledwie tydzień przed rozpoczęciem produkcji. Donoszono, że jego twórcze różnice z głównym aktorem i New Line Cinema doprowadziło do takiego rezultatu.
Reżyser wspomniał, że Tucker zaangażował się późno i chciał wprowadzić zmiany w scenariuszu i swojej postaci. Skomentował, że proponowane zmiany są nieistotne dla istniejącej historii. Poza tym czas potrzebny na przejście przez skrypt tych zmian był krótszy niż był wymagany.
ReklamaUdostępnił poprzez Odtwarzanie online ,
Gwiazda nie była zadowolona ze scenariusza i musiałabym się z nim kłócić każdego dnia dodawanie, Byłoby to szkodliwe dla tego, co wylądowało na ekranie. Nie było to tego warte dla nikogo.
Ostatecznie dzięki rekomendacji Tuckera do reżyserii filmu zaangażowano Bretta Ratnera. W 1997 roku film odniósł sukces niskobudżetowy.