„Chcę tylko niemy film”: Wszystko wszędzie i na raz Gwiazda Stephanie Hsu domaga się spin-offu, mimo że Michelle Yeoh twierdzi, że historia nie powinna być rozszerzana
Wszystko Wszędzie Wszystko Naraz to jeden z najlepszych filmów science-fiction ostatnich lat, film był bezbłędny pod każdym względem, a gra aktorska gwiazdorskiej obsady była niezwykła, i dzięki tym cechom film zdobył 11 nominacji do Oscara.
Stephanie Hsu była jedną z aktorek w filmie, która swoim występem oczarowała publiczność i jest nominowana do nagrody dla najlepszej aktorki drugoplanowej, a podczas wywiadu wyraziła chęć nakręcenia filmu będącego spin-offem Wszystko Wszędzie Wszystko Naraz wszechświat.
Jakiego rodzaju spin-offu chce Stephanie Hsu?
Podczas ekskluzywnego wywiadu dla Variety, Stephanie Hsu została zapytana, czy chciałaby spin-off Wszystko Wszędzie Wszystko Naraz, na co stwierdziła, że chciałaby spin-off filmu The Rocks, niemy film, taki jak kiedyś kręcił Charlie Chaplin.
„Chcę skały. Chcę tylko niemy film. Czasami myślę: „A co, jeśli miałbym zrobić niemy film, w którym gram Charliego Chaplina czy coś w tym stylu?” Tam właśnie trafia mój mózg.
Dla ludzi, którzy nie oglądali filmu, scena z kamieniami jest cichą sceną w filmie, w której można zobaczyć dwa kamienie z tekstem jako ich dialogami, skały mają być postaciami Michelle Yeoh i Stephanie Hsu w tej scenie.
Przeczytaj także: Stephanie Hsu wyrównuje rekord z Sir Ianem McKellenem po zdobyciu nominacji do Oscara za wszystko, wszędzie i na raz
Co Stephanie Hsu myśli o swojej nominacji do Oscara
W tym samym wywiadzie Stephanie Hsu została zapytana, jak się czuje z nominacją do Oscara, a aktorka skomentowała, że było to jedno z niewielu uczuć, jakich ludzie doświadczają w życiu.
„To wydaje się surrealistyczne z wielu powodów, ale zastanawiałem się nad tym, jak niewielu ludzi doświadcza tego, przez co przechodzę – jako ludzie i aktorzy. Jeśli dożyję 95 lat i przejdę na emeryturę w sali bingo, ogłoszą mnie jako „Dzisiejszego zwycięzcę bingo jest kiedyś nominowana do Oscara Stephanie”.
Aktorka zagrała w filmie dwie postacie, czyli Joy, prawdziwą wersję córki Evelyn, rola ta wymagała od niej dramatycznego i emocjonalnego występu, a drugą była rola wieloświatowego antagonisty, Jobu Tupaki, złego wersja Radości.
Film był przezabawny i kreskówkowy, z fabułą science-fiction, ale obsada musi tak dopasować swoje role, aby film nawiązał kontakt z publicznością. Rola Hsu w filmie była godna pochwały, a jej nikczemna rola była znakomita i kontrastowała wizualną reprezentacją tego, co przedstawia jako Radość.
Wszystko Wszędzie Wszystko Naraz można przesyłać strumieniowo na Netflix.
Źródło: Różnorodność