Kino
DC Comics właśnie naprawiło poważny błąd Supermana popełniony przez Jossa Whedona Liga Sprawiedliwych . Do tej pory film z 2017 roku jest nadal uważany za wielką katastrofę ze wszystkich właściwych powodów. Cztery lata zajęło Warner Bros. danie fanom tego, czego chcieli Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera. Jak wszyscy wiemy, Snyder musiał zrezygnować z projektu po tragicznej śmierci swojej córki, przez co projekt wylądował na kolanach Whedona. Jego przeróbki i przepisywanie w ostatniej chwili schrzaniły fabułę i dały nam niechlujny film. Teraz najnowszy komiks naprawił poważny problem z kulminacją filmu. głównie z udziałem Supermana.
Komiks, Syn Kal-Ela nr 3 został napisany przez Toma Taylora, rysunki autorstwa Johna Timmsa, a kolory autorstwa Gabe'a Eltaeba. Obraca się wokół przygód Jonathana Kenta, syna Clarka Kenta, który przybierze imię Supermana. Prawdziwa tożsamość Jonathana zbyt szybko zostaje zdmuchnięta, gdy próbował uratować łódź pełną imigrantów. Uważa jednak, że ratowanie ludzi jest ważniejsze niż prowadzenie normalnego życia.
Teraz Kal-El i jego syn przybywają do Coast City, które jest domem dla Green Lantern. Tam widzą, jak budynek Infantino prawie się zawala. Gdy Kal-El powstrzymuje budynek przed uderzeniem o ziemię, Jonathan zauważa: Mój tata powstrzymuje go przed przewróceniem się, ale nie może powstrzymać go przed zapadnięciem się. To z kolei ma wiele sensu. Zauważa, że ma cztery sekundy na uratowanie 472 osób wraz z ich pupilami. To jest coś, co Joss Whedon całkowicie zignorował w kluczowym momencie.
Największym błędem, jaki popełnił Whedon, było przedstawienie budynku Infantino jako pojedynczego obiektu. Superman w końcu przenosi budynek od spodu. Jednak w rzeczywistości budynek powinien się wokół niego zawalić. Poza tym scena naprawdę zrobiona Błysk wygląda na frajera, ponieważ uratował tylko jedną rodzinę, a Człowiek ze Stali dźwigał cholerny budynek.
Źródło: ScreenRant