„Dlatego zawsze kocham kaskaderów”: kaskader uratował życie Arnoldowi Schwarzeneggerowi, gdy jego koń prawie skoczył z klifu w filmie o wartości 378 milionów dolarów
Arnold Schwarzenegger wkroczył do przemysłu filmowego jako siła, z którą trzeba się liczyć. Sławę przyniosły mu dni kulturystyki, które przyniosły mu liczne nagrody i tytuły. A jego czas w kulturystyce dał mu przewagę w Hollywood, kiedy przywdział tytuł bohatera akcji.
Z filmami np Terminator, Predator, Komandos, i tak dalej, Arnold Schwarzenegger postawił poprzeczkę gatunkowi akcji dość wysoko. Ponieważ jednak wszyscy wiemy, że filmy akcji są wypełnione po brzegi niebezpiecznymi akrobacjami, warto pomyśleć o tym, czy Arnold Schwarzenegger kiedykolwiek zranił się na planie. Cóż, jak się okazuje, na pewno tak. W rzeczywistości miał nawet dwa doświadczenia bliskie śmierci i dziękuje swoim kaskaderom za wyciągnięcie go z uścisku ponurego żniwiarza.
Przeczytaj także: Co to jest metoda 4-1-1: Tajna technika Arnolda Schwarzeneggera uczyniła go terminatorem o wadze 235 funtów z czystym, szalejącym mięśniem
Doświadczenie bliskiej śmierci Arnolda Schwarzeneggera
Przeczytaj także: „Jestem na misji. To moja krucjata”: po zrewolucjonizowaniu hollywoodzkich filmów akcji Arnold Schwarzenegger chce zniszczyć „zmianę klimatu”
Dziesięć lat temu Arnold Schwarzenegger zalogował się na swoje konto Reddit, gdzie poprosił fanów, aby go o to poprosili „kilka szalonych pytań”. Jeden z użytkowników zapytał go, czy kiedykolwiek miał w swoim życiu doświadczenie bliskiej śmierci. Co zaskakujące, Schwarzenegger wymienił nie jedno, ale dwa takie doświadczenia.
Jeśli widziałeś Prawdziwe kłamstwa, prawdopodobnie pamiętasz scenę pościgu konnego, jakby wydarzyła się wczoraj. Od emocji związanych z pościgiem po postać Schwarzeneggera przezabawnie wyzywającą konia, scena ta trafia do pięciu najlepszych momentów filmu. Jak byś się czuł, gdybyśmy ci powiedzieli, że ta scena mogła się źle skończyć dla Schwarzeneggera? Aktor wspominał na Reddicie,
„W True Lies prawdopodobnie pamiętasz scenę z koniem. Było ujęcie, w którym koń musiał się zatrzymać na skraju budynku. Zbudowali małą rampę, aby koń mógł się dłużej zatrzymać. Ale kiedy mierzyli nową odległość od rampy do kamery, upuścili ramię kamery na nos konia, który oszalał, wirując i stając dęba. Nie było szyny, a rampa miała tylko 4 stopy szerokości. Zdałem sobie sprawę, że to zła sytuacja i od razu zsunąłem się z konia, a kaskader mnie złapał. Ten był naprawdę przerażający. Gdyby koń zrobił krok w niewłaściwą stronę, spadlibyśmy z wysokości 90 stóp na betonową podłogę”.
Cóż, nie było możliwości, aby skończyło się to dobrze dla Schwarzeneggera. Czy możesz sobie wyobrazić spadanie dziewięćdziesięciu stóp w stronę cementowej podłogi? Na samą myśl o tym przechodzi nas gęsia skórka!
Kiedy Arnold Schwarzenegger utknął pod wodą
Prawdziwe kłamstwa nie był to jedyny raz, kiedy Schwarzenegger miał jedną z tych przerażających chwil. Podczas kręcenia swojego filmu z 2006 r. 6 cz Dzień, aktor odgrywa scenę, w której ukrywa się pod wodą. Chociaż podczas prób wszystko było w porządku, podczas kręcenia coś się zmieniło. Schwarzeneggerowi zabrakło powietrza i kiedy próbował dopłynąć do szczytu, utknął w pułapce. Na szczęście wyciągnął go jego dubler Billy Lucas.
„Szóstego dnia była scena, w której chowam się pod wodą za embrionami. Zrobiłem próbę z goglami i wszystko poszło dobrze. Ale kiedy faktycznie kręciliśmy, nie widziałem, bo woda była mleczna. Więc zabrakło mi powietrza i poszedłem na górę i zdałem sobie sprawę, że nie wiem, gdzie się wydostać. Byłem uwięziony. Wtedy czyjaś ręka złapała mnie i wyciągnęła. To był mój dubler, Billy Lucas. Obserwował mnie z dołu ze zbiornikiem i goglami i zdał sobie sprawę, że mam duże, duże kłopoty.
Następnie wyraził wdzięczność kaskaderom, stwierdzając: „Dzięki tym opowieściom zawsze będę kochał kaskaderów”. Na pewno ma racje! Bez kaskaderskich dublerów, którzy stoją za plecami aktorów, na planach filmowych nie byłoby tak samo. Najwyższy czas, aby zostały docenione, na jakie zasługują!
Źródło: Reddit