Dwayne Johnson pozywa WB i DCU Jamesa Gunna po tym, jak odejście Henry’ego Cavilla zakończyło kinowe uniwersum The Rock’s Black Adam – wyjaśnienie plotek
Dwayne Johnson nie pozywa DC ani Warner Bros. – o ile branża wie. Ale biorąc pod uwagę niedawną porażkę kasową aktora Czarnego Adama i jego ostateczne odejście wraz z aktorem Supermana, Henry'm Cavillem, pogłoski o pozwaniu DC w jakiś sposób stały się powszechnym konsensusem. Epicentrum twierdzenia pozostaje jeszcze do odkrycia, ale już spełniło swoje zadanie – skłoniło ludzi do spekulacji na temat stanu rzeczy w nowo powstałej frakcji DC.
Jak dotąd James Gunn i jego współzałożyciel, Peter Safran, radzili sobie w DC Studios spektakularnie dobrze. Proponowany projekt rozdziału 1 pt. Bogowie i potwory , wprawił tłum w hipernapęd. Większość już nie płacze, nie krzyczy i nie błaga o przywrócenie SnyderVerse, ale zamiast tego (po raz pierwszy od dłuższego czasu) patrzy w przyszłość na to, co DC ma do zaoferowania w nadchodzącej dekadzie. Czarnego Adama był ostatnim pozostałym kęsem przeszłości i jako taki musi pozostać na swoim miejscu.
Przeczytaj także: Po Czarnego Adama Porażka, Dwayne Johnson ujawnia, dlaczego zapłacił 15 milionów dolarów za umierającą franczyzę XFL: „Druga szansa dla facetów takich jak ja”
Pogłoski o pozwie DC przez Dwayne'a Johnsona obalone
Trudna sytuacja Dwayne'a Johnsona w odniesieniu do DC jest skomplikowana. Pokochał franczyzę CBM jak własne ciało i krew. Promował, popierał, tryskał, fanboyował i dogadzał masom, jeśli chodzi o DC, i być może był najbardziej bezwstydnym głosem o swojej miłości do Supermana i Czarnego Adama spośród wszystkich istniejących frajerów w branży. Realizacja tej wizji zajęła mu 15 długich lat i było to bardziej rozczarowujące, niż się spodziewał.
Pomimo zdolności The Rock do wyprzedania kin na całym świecie, Czarnego Adama było uroczystym przypomnieniem, że nawet Wielki może czasem stracić kontakt. Wkrótce potem Warner Bros. przetasował całą swoją wewnętrzną strukturę i zatrudnił dwóch nowych szefów, co doprowadziło do zwolnienia Dwayne'a Johnsona i odłożenia na półkę plotek Czarnego Adama kontynuacja i kolejne spin-offy filmu. Jedynym logicznym następnym krokiem do uratowania filmu było wcześniejsze wypuszczenie go na streamerze, a milczenie aktora dotyczące promowania premiery HBO Max było pierwszą oznaką niezadowolenia Johnsona z WB.
Kiedy miejsce Henry'ego Cavilla w Waszyngtonie zostało bezceremonialnie zlekceważone, a Człowiek ze Stali musiał publicznie się wycofać, zwłaszcza po tym, jak The Rock podkręcił budynek łukowy w kierunku długo oczekiwanego pojedynku Czarny Adam kontra Superman, tłum uznał jego milczenie za kolejną oznakę jego rosnące upokorzenie w obliczu katastrof i krachów korporacyjnych. Skandaliczne pogłoski o tym, że Dwayne Johnson pozywa Warner Bros. pojawiły się wkrótce potem, przejmując większość białego szumu w równie skandalicznej aplikacji dla ptaków. Niestety, nic z tego nie jest prawdą, a The Rock pozostaje tak uprzejmy i uprzejmy w stosunku do całego incydentu, jak zawsze.
Dlaczego The Rock Suing DC byłby wyjątkowo złym pomysłem?
Niedawno połączone Warner Bros. Discovery boryka się obecnie z kryzysem ekonomicznym, który pozostał w wyniku złych wyborów dokonanych przez poprzednie kierownictwo. Pod kierunkiem i przewodnictwem Davida Zaslava studio już wykopało się z dołu w ciągu 8-10 miesięcy, jednocześnie dostarczając doskonałą i twórczo satysfakcjonującą wizję przyszłości WB i reorientując priorytety całego studia, aby przywrócić klasyczne IP z przeszłości.
Trzeba być bardzo tępym, żeby nie zdawać sobie sprawy, że goliaci tacy jak WB nie pozostawiają w swoich klauzulach luk, które mogą pozwolić każdemu aktorowi pozwać ich, jeśli nie otrzymają obiecanej liczby filmów. „Studio zawsze wychodzi na wierzch” to zasada działania, a The Rock powinien wiedzieć, że lepiej nie iść na wojnę z Warner Bros., ponieważ byłaby to po prostu najbardziej głupia i lekkomyślna krwawa łaźnia, jaką kiedykolwiek zarejestrowano w historii mediów i przemysłu rozrywkowego .
Pozywanie WB nie tylko zapewni The Rockowi niepowodzenie w wdzięcznej rezygnacji z DC, ale narazi na ryzyko jego przyszłość w branży i jednym z największych studiów. Studia pomyślą dwa razy, zanim podejmą współpracę z aktorem, który posunąłby się do tak ekstremalnych działań w przypadku opadu. Aktor nie ma również poważnych podstaw do pójścia na wojnę, ponieważ nigdy nie był absolutnie gwarantowane Lub obiecał A Czarny Adam 2 czy nawet powrót Henry’ego Cavilla w kontrakcie ze studiem. Własnymi słowami Jamesa Gunna: „Nie zwolniliśmy Henry'ego. Henry nigdy nie został obsadzony.
Dodatkowo The Rock już usiadł do negocjacji w sprawie opcjonalnej klauzuli stwierdzającej jego powrót za pośrednictwem an inne światy projekt multiwersalny. Pozywanie WB nikomu nie pomaga w tym momencie.
Czarnego Adama jest dostępny do przesyłania strumieniowego w HBO Max.
Źródło: Komiksowa obsada