Dziwaczny powód, dla którego Kevin Costner odrzucił ogromną wypłatę w wysokości 1 300 000 $ za odcinek „Yellowstone”: „Mam własne wewnętrzne powody, dla których…”
Yellowstone to program na Paramount, który śledzi życie rodziny Dutton. Głównymi bohaterami są John Dutton (Kevin Costner), jego córki Kayce (Luke Grimes), Beth (Kelly Reilly) i Jamie Dutton (Wes Bentley), z których większość mieszka na ranczu Yellowstone, które jest nieustannie zagrożone przez głodnych programistów.
Mimo to John dołożył wszelkich starań, aby zachować swoją cenną ziemię. Ponieważ John jest właścicielem jednej z największych rancz bydła w Ameryce, biznesmeni często próbują zawierać z nim umowy i opracowują plany, aby go zmusić. Jednak John desperacko chce zatrzymać ranczo Yellowstone w rodzinie. Chociaż każde z pozostałych dzieci wybrało inną ścieżkę zawodową, nie jest pewne, kto odziedziczy ranczo po śmierci jego najstarszego syna, Lee (Dave Annable). Ta decyzja, poza tym, co stanie się z ranczem i rodziną, pokaże tylko czas (i finał serialu).
Czytaj więcej: „Wciąganie w to dzieci jest nieszczere”: Kevin Costner wysadza żonę w separacji za wykorzystywanie dzieci do nieopuszczania domu po rzekomym nielegalnym wydaniu 95 000 dolarów ze swoich pieniędzy
Powód, dla którego Kevin Costner prawie zrezygnował z roli Johna Duttona Yellowstone
Jeśli chodzi o kultowe role, Kevina Costnera miał sporo niezapomnianych postaci w całej swojej karierze. Jednak może być zaskoczeniem, gdy dowie się, że prawie odrzucił możliwość zagrania budzącego grozę Johna Duttona w przebojowym serialu telewizyjnym Yellowstone . Dlaczego więc się wahał?
Po pierwsze, Costner, jako doświadczony aktor, wie, że przyjęcie takiej roli wymaga dużego zaangażowania. Dyrektorzy ds Yellowstone mógł potrzebować wymyślić plan awaryjny, nawet jeśli teraz trudno sobie wyobrazić kogoś innego grającego rodzinnego Johna Duttona. The Do nagrodzonego Oscarem aktora zwrócił się twórca i reżyser Taylor Sheridan, ale nie od razu skorzystał z tej szansy. Zamiast tego Costner początkowo poczuł się nieswojo przed rozpoczęciem projektu. Wynikało to z faktu, że Yellowstone początkowo przedstawiano mu jako długi film.
Costner w wywiadzie powiedział:
„Myślałem, że zrobimy jeden długi film, 10 godzin. Więc nie zgadzam się z długim, bardzo dobrze rozumiem długi, i zaproponowano mi, że zrobimy jeden długi film. Gdzieś po drodze chcieli zamienić [to] w serię, a ty musisz ponownie spojrzeć na rzeczy.
„Mam własne wewnętrzne powody, dla których skończyłem to robić, ale ostatecznie jest to okno możliwości… [gdzie] musisz kreatywnie skoczyć, więc to zrobiłem. Jestem szczęśliwy z powodu programu i wszystkich w nim.”
Na szczęście, Yellowstone ostatecznie przekonał Costnera. Najwyraźniej dostrzegł potencjał serii, by stać się czymś naprawdę wyjątkowym, i nie chciał przegapić szansy bycia jej częścią.
Czytaj więcej: „Jesteś śmieciem”: fani Yellowstone nazywają żonę Kevina Costnera, Christine Baumgartner, Amber Heard 2.0, zamień ją w internetowe mięso mielone
Jego obsada jako Johna Duttona pomogła serialowi
To była oczywiście dobra wiadomość dla Cole'a Hausera i reszty przyszłej obsady, kiedy Kevin Costner zdecydował się zagrać główną rolę Yellowstone . Aktor, który wciela się w postać niezawodnej prawej ręki Costnera, Ripa, ujawnił, że Costner był jedną z sił napędowych jego decyzji o dołączeniu do serialu. Chociaż nie tylko inni aktorzy zmienili się w przyszłych członków obsady serialu, nie byli jedynymi, których przyciągnął serial.
Była to również świetna wiadomość zarówno dla Paramount Network, jak i widzów, którzy są oczywiście wdzięczni za decyzję Kevina Costnera o zagraniu Johna Duttona w Yellowstone kiedy powstał serial telewizyjny. Chociaż, biorąc pod uwagę, jak udana była jego kariera filmowa na przestrzeni lat, decyzja Costnera z pewnością nie była prosta.
W końcu wszyscy możemy odetchnąć z ulgą, że Costner zdecydował się wcielić w postać Johna Duttona. Jego potężny i pełen niuansów portret patriarchy stał się jednym z decydujących występów w jego karierze Yellowstone na nowe wyżyny, o czym mówi światowa rzesza fanów serialu.
Źródło: końskie kopyta