Freddie Mercury i czeski zodiak
Wśród gwiazd rocka Freddie Mercury był własną konstelacją. Istota pełna magii i talentu, która swoim głosem potrafiła wywołać głębokie emocje. Jego kolega z zespołu Queen, Brian May, określił go jako Kochanka życia, śpiewaka piosenek, ale była też inna pasja, która naznaczyła jego istnienie: astrologia. Był Panną (5 września 1946) i jak dobra Panna nieustannie szukał perfekcji.
Poszukiwanie tożsamości
Wybór planety do nazwy nie był przypadkowy. W końcu Merkury rządził Panną, a Freddie (urodzony jako Farrokh Bulsara na Zanzibarze) był tego całkowicie świadomy. Przyjęcie nazwiska Merkury było ostatnim krokiem do stania się osobą, którą chciał być.
Merkury to planeta związana z językiem, głównie z umiejętnościami komunikacyjnymi. Wiąże się to bezpośrednio ze zmysłem mowy i pisania. Będąc nieśmiałym chłopcem, Freddie musiał zmagać się z samym sobą, dopóki nie był w stanie zbudować charyzmy potrzebnej na scenie.
W rzeczywistości jego umiejętności oratorskie, pod wpływem Merkurego, wzrosły do tego stopnia, że był w stanie nawiązać głęboką więź z większością publiczności. Był znany z tego, że potrafił angażować ludzi podczas swoich koncertów, sprawiając, że wszyscy śpiewali i poruszali się do jego dyspozycji.
Kawałki zodiaku
Kolejne nawiązanie do zodiaku widać w logo zespołu, które zaprojektował Freddie Mercury. Logo zawiera znaki zodiaku każdego z członków zespołu. Są dwa lwy reprezentujące Lwa, znak dwóch członków Queen: Rogera Taylora i Johna Deacona. Jest też krab, reprezentujący Briana Maya, gitarzystę, który urodził się 19 lipcaNS. Wreszcie są dwie wróżki dla Panny, znaku Merkurego.
Tak naprawdę nie reprezentują znak zodiaku , chyba że przyjmie się go jako symbol transformacji Skorpiona, logo uzupełnia inny kultowy stwór astrologii: Feniks. W tym przypadku Feniks jest bardziej związany ze zdolnością do odnowienia się lub ponownego powstania z popiołów.
Okazało się to czymś normalnym w historii Queen, jednego z nielicznych zespołów, które były w stanie trafić na listy Billboardu w trzech różnych dekadach z tą samą piosenką Bohemian Rhapsody.
Tło duchowe
Ale po co te wszystkie odniesienia do zodiaku? Głównym tego powodem jest pochodzenie rodzinne Freddiego Mercury'ego. Freddie urodził się w wierze zoroastryzmu, religii silnie związanej z astrologią. W rzeczywistości wiele współczesnych koncepcji astrologii wiele zawdzięcza tej religii.
Chociaż astrologia jest w zoroastryzmie bardziej elementem kulturowym niż religijnym, dla Freddiego Mercury'ego zodiak był jednym z głównych instrumentów, dzięki którym zawsze pozostawał w kontakcie z własnymi korzeniami. To była część jego osobowości i jego duchowej esencji.
W końcu staromodna Panna
Mimo że nie prowadził normalnego życia, nie ma wątpliwości, że Freddie Mercury jest wiernym przykładem tego, jak wygląda Panna. Nawet w czasach chaosu miał pełen szacunek dla swojego zawodu i był bardzo metodyczny. Nie miał nic przeciwko spędzaniu godzin w studio, aby uzyskać jak najlepsze wyniki.
Pod względem pracy Freddie Mercury był bardzo skoncentrowany, prowadził i podnosił poprzeczkę. Jak większość Pann był perfekcjonistą, zdeterminowanym, by odnieść sukces, nawet jeśli doprowadzał wszystkich do szaleństwa. W przypadku Bohemian Rhapsody nalegał na nagranie setek głosów dogrywanych, dopóki nie uzyskał brzmienia, o którym myślał. A kiedy reszta zespołu uznała, że to wystarczy, pojawiał się raz po raz z nowym tonem do dodania do partii operowej.
Nic dziwnego, że nagranie piosenki zajęło im trzy tygodnie.
Cechy Panny Freddiego Mercury'ego
Inną widoczną cechą Panny u Freddiego Mercury'ego była jego skłonność do pozostawania zakorzenionym w teraźniejszości. A jednocześnie był kimś, kto odbierał życie, jakby nie było jutra. Nie był kimś, kto ciągle spogląda wstecz, ale kimś z pragnieniem ewolucji. Nie chciał być uwięziony w tym samym stylu muzycznym. Nieustannie poszukiwał innowacji.
Lojalność w przyjaźni też była charakterystyczna dla Panny to było ukryte w życiowych priorytetach Freddiego Mercury'ego. Był typem osoby, która przywiązywała większą wagę do problemów swoich przyjaciół niż do własnych. Był dobrym przyjacielem i kimś, kto odcisnął piętno na ludziach, którzy byli w stanie się do niego zbliżyć.
To, co miał, nie miał problemu z dzieleniem się z innymi. Był bardzo hojny w swojej fortunie. Dlatego po śmierci większość spadku zostawił swojej byłej dziewczynie Mary Austin, która po zerwaniu została jego powiernicą i najbliższą przyjaciółką. Tylko Panna zrobiłaby coś takiego.