Duchy, mityczne istoty i Johnny Thunder: biografia każdego członka JSA Złotego Wieku (część 1)
Zimą 1940 r. National Allied Publications (i ich konkurent All-American Comics) wpadły na pomysł: co by było, gdyby połączyli siły w celu stworzenia komiksu z wykorzystaniem swoich najpopularniejszych postaci w celu zwiększenia sprzedaży. Z tym pomysłem narodził się All-Star Comics. Na początku był to komiks z antologią, składający się z oddzielnych historii najpopularniejszych bohaterów obu firm. Scenarzysta Gardner Fox i redaktor Sheldon Mayer mają inny pomysł. Co by było, gdyby superbohaterowie publikowani w All-Star Comics połączyli siły i wyruszyli na przygody związane z jednym konkretnym celem? Tak więc w trzecim numerze All-Star Comics narodziło się Justice Society of America. Jest to pierwsza część serii poświęconej udostępnianiu łatwo dostępnego przewodnika pierwotnym członkom tego zespołu, w nadziei, że nauczy Cię on czegoś nowego o DC Comics.
Więcej zabawnych komiksów #52. Źródło: Bernard Bailey
Widmo
Pierwszą z wielu postaci, które będziemy relacjonować w tym serialu, jest Widmo, istota stworzona przez Jerry'ego Seigela i Bernarda Baileya jako duch zemsty. Po raz pierwszy pojawił się w lutym 1940 w numerze 52 More Fun Comics. Był to Jim Corrigan, detektyw policyjny zamordowany przez szefa mafii. Niestety, jego duch odmówił przejścia do życia pozagrobowego, a zamiast tego był związany z duchem zemsty, a on został odesłany na ziemię jako Widmo. Spędzał swoje dni jako Widmo, karząc złe uczynki i pozostał w ten sposób do końca swojego czasu w Justice Society. Jednak ze względu na upadek superbohaterów w latach 40. stał się postacią anioła stróża, a nie duchem zemsty. Powoli wycofywałby się ze swojego własnego filmu, a jego film kończyłby się More Fun #101. Opuścił też Justice Society w 1944 roku, znikając z komiksów na 20 lat.
Więcej zabawnych komiksów #61. Źródło: Howard Sherman
Doktor Los
Następnym na naszej liście członków Justice Society of America, który opisujemy, jest dzieło Gardner Fox i Howard Sherman Doctor Fate. Po raz pierwszy pojawił się w More Fun Comics #55 w maju 1940 roku. Prawdziwe nazwisko doktora Fate'a to tak naprawdę Kent Nelson, którego mądry Nabu uczy, jak używać magii. W tym czasie poznaje swoją przyszłą żonę Inzę Cramer. Założył wieżę w Salem w stanie Massachusetts i jako Doktor Fate walczy z przestępczością oraz istotami nadprzyrodzonymi. W 1942 został lekarzem, zaciągnął się do armii amerykańskiej, a następnie w 1944 zrezygnował z pracy w JSA (na łamach All-Star Comics #21). po opuszczeniu Justice Society.
Kto jest kim #11. Źródło: Steve Leialoha
Johnny Thunder
Na koniec przyjrzymy się ostatniemu z bohaterów tej części przewodnika po Justice Society. Nazywa się Johnny Thunder i był jedynym nie-superbohaterem w Justice Society of America. Johnny Thunder został stworzony przez Johna Wentwortha i Stana Aschmeiera w styczniu 1940 roku dla Flash Comics #1. Jest siódmym synem siódmego syna, urodzonym o 7 rano w sobotę 7 lipca (czyli siódmy dzień tygodnia i siódmy dzień siódmego miesiąca w 1917 roku). Został porwany, aby być używany w aby uzyskać dostęp do Pioruna, który pojawił się przed nim po rytuale z okazji siódmych urodzin Johnny'ego. W końcu Johnny wraca do Stanów Zjednoczonych i prowadzi zwyczajne życie, ale może nieumyślnie wezwać Piorun, wypowiadając magiczne słowo Cei-U. Jest to wymawiane, jak wskazano w pierwszym numerze, aby umożliwić czytelnikom zrozumienie dowcipu stojącego za tą koncepcją. Piorun zauważa dopiero rok później, a rok później domyśla się magicznego słowa. Przypadkowo dołączył do Justice Society, chcąc nim być, co Thunderbolt przyjął jako dowództwo. The Justice Society zaakceptowało go ze względu na jego dobroduszność, a on pozostał w zespole jako film komediowy. Pozostał w drużynie, dopóki nie został zastąpiony przez Black Canary w All-Star Comics #40, a funkcja Johnny'ego Thundera we Flash Comics została zastąpiona przez Black Canary z numerem 92.