Godzilla kontra Kong najprawdopodobniej trafi na platformę streamingową. Netflix, HBO Max w rozmowach
Legendarny godżilla trzyquel, o którym mówi się w mieście od lat, prawdopodobnie nie będzie dostępny do wyświetlania w kinach. Jeśli można ufać raportom, istnieje spora szansa, że film będzie transmitowany online. Najwięksi streamerzy już negocjują z WarnerMedia akceptowalną ofertę. Dwie platformy streamingowe na pierwszej linii wyścigu to Netflix i HBO Max. Ale kto będzie miał ciasto i też je zje? Oto, co wiemy do tej pory.
Według Hollywoodzki reporter , wojny licytacyjne już się rozpoczęły. Netflix już zaoferował kwotę na północ od 200 milionów dolarów za wyłączne prawa do przesyłania strumieniowego filmu. Inne źródła potwierdziły, że WarnerMedia prowadzi zaawansowane rozmowy z HBO Max. Oferta Netflix może nie wystarczyć, aby odwieść ich od zawarcia umowy z długoletnią platformą streamingową Warner Brothers. WarnerMedia zablokowała dalsze negocjacje z Netflix w sprawie zawarcia umowy z HBO Max, ale Netflix pozostaje nieugięty, aby zdobyć prawa do filmu.
Legendary Entertainment, które sfinansowało prawie 80 procent filmu, ma powiązania z Netflixem. Netflix nie ma jeszcze obecności online na największym światowym rynku filmowym – Chinach. Godzilla vs. Kong trafiłaby tam na duże ekrany, ponieważ w Chinach kontynentalnych otwarto już kina.
Z Monsterverse Filmy cieszące się ogromną popularnością w Chinach, trasa Big Screen wydaje się prawdopodobna dla Godzilla vs. Kong dla narodu. Prawie jedna trzecia zarobków brutto ze sprzedaży biletów King of the Monsters pochodziła z Chin. Kwota wynosiła odpowiednio 386 milionów dolarów. Kong: Skull Island również cieszył się dobrą passą w Chinach, zarabiając ponad 170 milionów dolarów z 567 milionów dolarów z samego tylko kraju.
Planowana data premiery w maju 2021 r. Nie jest jasne, czy amerykańskie teatry zostaną otwarte do tego czasu z szalejącą pandemią. WarnerMedia kontroluje tylko 25% udziałów w projekcie. Nadal jest ostatecznym decydentem w sprawie premiery filmu. Legendary utknął z kilkoma głośnymi projektami filmowymi, których daty premiery zostały opóźnione z powodu blokady.
Ostateczna decyzja o losie Godzilla vs. Kong należy do najwyższego kierownictwa WarnerMedia. Jason Kilar, dyrektor generalny WarnerMedia, rozmawia z bracia Warner „Przewodnicząca Ann Sarnoff, aby zaproponować bezprecedensowe rozwiązanie. Obecnie najbardziej prawdopodobną opcją jest kombinowany wzór wydania. Godzilla vs. Kong zostanie wydana kinowo w razie potrzeby, podczas gdy HBO Max (lub Netflix) uzyska prawa do transmisji strumieniowej do filmu w tandemie. Teoretycznie model ten może położyć prace drogowe dla innych projektów filmowych, które stoją bezczynnie, takich jak Wonder Woman 1984 i Tom i Jerry. Przyszłość wygląda niepewnie.
Co wybierze WB?