Nigdy nie czułem się mniej superbohaterem: gwiazda X-Men James Marsden obawiał się, że w pierwszym filmie straci pracę u boku Hugh Jackmana z naprawdę bolesnego powodu
James Marsden i Hugh Jackman myśleli, że zostaną wyrzuceni z X-Men.
STRESZCZENIE
- James Marsden zagrał rolę Cyklopa w X-Men, co wymagało od niego noszenia okularów, które znacznie ograniczały jego wzrok.
- Co więcej, garnitury jego i Hugh Jackmana były wyjątkowo sztywne i niewygodne.
- Obie te przeszkody utrudniały im normalne działanie i bali się, że zostaną wyrzuceni z filmu.
PierwszyX Menfilm był ikoniczny na wielu różnych poziomach. Nie tylko tchnął życie w niektóre z najbardziej ukochanych postaci z komiksów Marvela, ale także położył podwaliny pod to, co obecnie znamy jako gatunek superbohaterów. Film miał kultową obsadę, a w role kultowych mutantów wcielili się aktorzy tacy jak Hugh Jackman, Patrick Stewart, Ian McKellen i James Marsden.
Reklama
X Men
Jednak jedną rzeczą dobrze znaną w tym gatunku jest to, że ubiór nie jest najwygodniejszy i wydaje się, że film z 2000 roku po raz pierwszy stworzył takie pojęcie. Podczas wywiadu Marsden ujawnił kiedyś, że kostiumy jego i Jackmana były na początku wyjątkowo niewygodneX Menfilm.
Do tego stopnia, że bali się, że zostaną zwolnieni z powodu tego, jak wpływa to na ich grę.
Reklama
Kostiumy Jamesa Marsdena i Hugh Jackmana były poważnym problemem
James Marsden udzielił kiedyś wywiadu Różnorodność gdzie szczegółowo opisał niektóre z najbardziej udanych dzieł w swojej karierze. Naturalnie,X Menbył na liście. Grając rolę Cyklopa, odegrał znaczącą rolę w tych filmach. W wywiadzie opowiedział o procesie kręcenia pierwszego filmu, zdradzając, że on i Hugh Jackman mieli podczas kręcenia jeden bardzo poważny problem.
James Marsden jako Cyklop w X-Men 2
Ponieważ obaj grali superbohaterów, mieli specjalne kostiumy, które pasowały do osobowości postaci, którą grali. Niestety, wydawałoby się, że zarówno Wolverine, jak i Cyclops lubili ograniczone możliwości poruszania się. Aktor zdradził, że oba kostiumy były jednoczęściowymi kostiumami wykonanymi ze skóry, co bardzo utrudniało poruszanie się w nich.
Hugh Jackman jako Logan/Wolverine w X-Men: Ostatni bastion
Hugh i ja po raz pierwszy założyliśmy nasze garnitury i były to jednoczęściowe, skórzane garnitury, które nie miały ruchów w talii na boki, ponieważ były jednoczęściowe i musieliśmy się przeskakiwać tej ściany i nikt z nas nie mógł się przez nią przedostać, bo nasze kombinezony były zbyt sztywne.
Ledwo mogli się poruszać w garniturach, co było sporym problemem, biorąc pod uwagę, że kręcili film akcji. Marsden określił scenę, która doskonale pokazała, jaki to problem, ujawniając, że w scenie wszyscy X-Men musieli przedostać się przez ścianę. Podczas gdy reszcie obsady udało się to pomyślnie, jemu i Jackmanowi szczególnie trudno było sprawić, by scena wyglądała na pozbawioną wysiłku.
ReklamaJames Marsden i Hugh Jackman bali się, że zostaną wyrzuceniX Men
Cyklop ma moc wystrzeliwania z oczu wiązki wstrząsającej siły, którą można kontrolować jedynie za pomocą cienkich czerwonych okularów. James Marsden dodał dalej, że oprócz tego, że nie mógł się prawidłowo poruszać ze względu na swój garnitur, okulary, które nosił jako część swojej postaci, niezwykle utrudniały mu widzenie.
James Marsden jako Cyklop
Dodaj do tego, że nie widziałem przez te okulary ani przez przyłbicę, którą miałem na sobie. Nigdy nie czułem się mniej jak superbohater. Myślę, że w pewnym momencie wszyscy baliśmy się, że na tym pierwszym stracimy pracę.
Choć miał grać superbohatera, nie mógł się poruszać ani widzieć. Można śmiało założyć, że takie ograniczenia utrudniłyby występy Marsdena, a także Jackmana, który walczył fałszywymi metalowymi pazurami. Aktor wyjawił, że biorąc pod uwagę, jak trudno było im normalnie grać, oboje bali się, że zostaną wyrzuceni z filmu.
Na szczęście nic takiego się nie wydarzyło i film stał się jednym z najbardziej kultowych filmów, jakie kiedykolwiek wyszły z gatunku superbohaterów.
Reklama