Jak The Last of Us przełamało klątwę gry wideo (WIDEO)
W tym FandomWire Esej wideo, badamy, jak to zrobić Ostatni z nas złamał klątwę gier wideo.
Sprawdź wideo poniżej:
Subskrybuj i naciśnij dzwonek powiadomień, aby nigdy nie przegapić żadnego filmu!
The Last of Us jest świetne
HBO Ostatni z nas był jednym z najbardziej wyczekiwanych seriali 2023 roku, ale wielu fanów zastanawiało się, czy twórcy serialu zrobią to dobrze. Zrobiłbym Ostatni z nas być serialem, który przełamie „klątwę adaptacji gier wideo”? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy najpierw zbadać, co sprawia, że adaptacje gier wideo są „przeklęte”.
Historycznie rzecz biorąc, bardzo niewiele adaptacji gier wideo zrobiło to dobrze. Obecnie najwyżej ocenianym filmem z gry wideo na Rotten Tomatoes jest Wewnętrzne Wilkołaki , niezależna gra typu whodunnit inspirowana wieloosobową grą VR firmy Ubisoft, osiągająca wynik 86%. Zaledwie pięć filmów z gier wideo ma nową ocenę na Rotten Tomatoes.
Programy telewizyjne to trochę inna bajka. Dzięki serialom animowanym, m.in Castlevania I Tajemne: League of Legends które są dobrze przyjmowane przez fanów i krytyków, jest więcej „dobrych” adaptacji gier wideo w formacie serii. Nawet Netflixa Akcja na żywo Wiedźmin wypadł znacznie lepiej niż większość filmów z grami wideo.
Jednak to nasuwa pytanie… co sprawia, że adaptacje gier wideo są tak trudne? Wielu powie ci, że dzieje się tak dlatego, że te dwa media są zupełnie różne. W grze wideo odgrywasz aktywną rolę w historii, podczas gdy w filmie siedzisz i biernie obserwujesz rozwój historii. Inni powiedzą, że wielu filmowców ma problem z określeniem cech, które sprawiły, że gra wideo była wyjątkowa.
Jednym z największych problemów związanych z adaptacją gier wideo do filmów lub programów telewizyjnych jest to, że niektóre treści nieuchronnie będą musiały zostać przycięte podczas adaptacji. W przypadku Ostatni z nas , ukończenie gry wideo zwykle zajmuje około 15 godzin — nawet więcej, jeśli grasz w nią do 100%, znajdując wszystkie przedmioty kolekcjonerskie i słuchając wszystkich dowcipów Ellie — a serial składa się tylko z dziewięciu odcinków po około godzinę każdy.
Dla twórców seriali takich jak HBO Ostatni z nas , wyzwaniem jest znalezienie równowagi między wierną adaptacją gier, a jednocześnie bycie na tyle wyjątkowym, aby było odświeżające i zabawne dla tych, którzy grali w te gry. I z tak oddaną rzeszą fanów, gracze Ostatni z nas poznać tę historię i świat wyjątkowo dobrze. Gdyby adaptacja to zepsuła, niezaprzeczalnie miliony ludzi byłyby zdenerwowane.
Ostatni z nas to jedna z najbardziej uznanych gier wideo stulecia, która zdobyła kilka nagród i sprzedała się w milionach egzemplarzy. Twórca serii, Craig Mazin, współpracował z twórcą gry, Neilem Druckmannem z Naughty Dog, aby upewnić się, że serial uchwycił „esencję gier”.
Głównym aspektem tej serii, który naprawdę ją wyróżnia, jest budowanie świata. Podobnie jak gry, akcja serialu rozgrywa się w postapokaliptycznej Ameryce. Jednak ten świat musiał się różnić od innych popularnych programów telewizyjnych o zombie, takich jak Chodzące trupy . HBO rzuciło miliony dolarów na ten program, aby zapewnić, że ten aspekt był absolutnie doskonały, a budżet podobno był nawet większy niż poprzednia dojna krowa HBO, Gra o tron .
Świat Ostatni z nas czuje się tak zamieszkany, od różnych frakcji ocalałych po opuszczone krajobrazy niegdyś tętniących życiem miejskich krajobrazów Ameryki. Ogromny budżet pozwolił twórcom serialu na pełne wykorzystanie scenografii i efektów wizualnych, aby widzowie poczuli się całkowicie przeniesieni do świata gier wideo.
Oczywiście Mazin i Druckmann nie chcieli zawieść fanów, dostarczając program, który wydawał się ogólnikowy, ale widzowie mają pewne oczekiwania co do programów o zombie, które musiały zostać spełnione. Ostatni z nas gry są wyjątkowe, ponieważ stanowią niekonwencjonalną mieszankę horroru, westernu i dramatu. Spektakl nie opiera się tak mocno na aspektach horroru, ale jest tym bardziej przyjemny.
Jedna duża różnica między grami a serialem polega na tym, że zmienia się oś czasu. Gry rozpoczęły się w ówczesnym 2013 r., po czym przeniosły się w przyszłość 2033 r. Przedstawienie rozpoczyna się w przeszłości w 2003 r., po czym przechodzi do alternatywnego współczesnego 2023 r. Chociaż może się to wydawać nieistotną zmianą, oznacza to, że Mazin i Druckmann chciał podkreślić solidność serii, zamiast sprawiać wrażenie futurystycznej.
To powiedziawszy, seria podnosi niektóre sceny bezpośrednio z gier wideo. Ostatni z nas zawsze był chwalony za wspaniałą oprawę graficzną i dawał serialowi doskonały szablon do pracy. Wiele przerywników filmowych jest odtwarzanych w trybie akcji na żywo, co będzie nie lada gratką dla fanów. Fakt, że obrazy można bezpośrednio dostosować do medium kinowego i być równie ekscytujące, pokazuje również, jak skuteczne są gry w tworzeniu napięcia.
Największą różnicą między grą wideo a mediami telewizyjnymi jest to, że telewizja nie jest interaktywna. Walka zamienia się w sceny akcji i trzeba je zrobić zupełnie inaczej, inaczej nie zadziałają. W związku z tym twórcy serialu stanęli przed wyzwaniem kręcenia akcji, która przypominałaby rozgrywkę, a jednocześnie była ekscytująca, mimo że widz nie był bezpośrednio zaangażowany.
W grach wideo powtarzalna walka może nadal być zabawna, ale w adaptacjach oglądanie wielokrotnie podobnie nakręconych sekwencji akcji może być uciążliwe. Tutaj jest HBO Ostatni z nas tnie dużo puchu. Spektakl nie koncentruje się zbytnio na walce między naszymi bohaterami a ocalałymi ludźmi. Sekcje takie jak ucieczka Joela i Ellie ze Strefy Kwarantanny czy ich wizyta na Uniwersytecie Kolorado są w serii znacznie krótsze niż w grach.
Mazin i Druckmann szeroko zdali sobie sprawę, że głównym powodem, dla którego widzowie będą oglądać ten program, jest horror o zombie, i jako tacy zanurzają się w świat Zarażonych. Oczywiście trzeba było zadbać o to, by stwory nie sprawiały wrażenia typowych zombie, a wykonanie różnych typów Zarażonych w serialu było perfekcyjne.
W całym serialu widzimy trzy główne typy zarażonych: biegaczy, klikaczy i wzdęć. Chociaż Biegacze bardzo przypominają zombie, które widzieliśmy w czymś takim Chodzące trupy , projekt stworzenia został ulepszony w serialu, aby je odróżnić. I oczywiście Klikacze są tutaj tak samo groźni jak w grach. Spektakl nie zrobił wiele ze Stalkerami w grze – prawdopodobnie dlatego, że nie było łatwego sposobu na zobrazowanie ich na ekranie bez uciekania się do efekciarskich przerażających skoków.
Inną rzeczą, którą robi ten program, aby uczynić go jedną z najlepszych adaptacji gier wideo, jest skorzystanie z tej okazji, aby poznać więcej historii bohaterów. Każdy, kto grał w te gry, zakochuje się w Joelu i Ellie, ale głębokość więzi gracza z postaciami zależy w dużej mierze od ich stylu gry. Gracz, który poświęcił czas na przeszukanie i znalezienie każdej litery lub wysłuchanie każdego żartu Ellie, prawdopodobnie miał znacznie bardziej osobiste doświadczenia.
Jednak te aspekty historii są bezpośrednio wplecione w serial. Zamiast być opcjonalnym przedmiotem, z którym gracze muszą wejść w interakcję, te fragmenty dialogu są zamiast tego zamieniane w rzeczywiste punkty fabularne. W rezultacie serialowi udaje się uniknąć jednego z niedociągnięć wielu adaptacji gier wideo: nadmiernego polegania na dobrej woli z serii w celu stworzenia połączenia.
Dynamika między Joelem i Ellie była emocjonalnym sednem gry, a Mazin i Druckmann wykonali wyjątkową robotę, przenosząc to na ekran. Jest to związek, który ewoluuje w trakcie gry, a serial wykonuje znakomitą robotę, pokazując ten wzrost emocjonalny. Biorąc to pod uwagę, sukces serialu zależy w dużej mierze od chemii między jego aktorami.
Pedro Pascal mógł nie być pierwszym wyborem do zagrania Joela — Matthew McConaughey i Mahershala Ali podobno obaj odrzucili tę rolę — ale po obejrzeniu serialu trudno sobie wyobrazić, by ktokolwiek inny wcielił się w tę postać tak doskonale, jak on. Podobnie jak on w Mandalorianin , Pascal wnosi do tej postaci tajemniczą, ale czarującą rolę. A w ostatnich kilku odcinkach, w których pokazuje swoją wrażliwą stronę, powala go z parku.
Ponadto, ponieważ przedstawienie trwało tak długo, zanim serial trafił na ekran, kilka wczesnych wyborów do obsady Ellie zestarzało się z roli, zanim serial wszedł do produkcji. Jednak aktorka, która ostatecznie zagrała tę postać — Bella Ramsey — wykonuje wyjątkową robotę. Udaje jej się być szorstką i wulgarną, a jednocześnie całkowicie sympatyczną, dokładnie taką dychotomię postaci w grach.
Jednak niektóre postacie są znacznie zmienione w serii. Na przykład ulubiona przez fanów postać Bill, nieoczekiwany sprzymierzeniec Joela i Ellie w grze, otrzymuje tutaj znacznie głębszą i bardziej emocjonalną fabułę. Znaczna część wątku pobocznego Billa jest zaczerpnięta z liter, które można zebrać w grze, oraz wydarzeń, do których się odwołuje, ale nie pokazano bezpośrednio. Mimo to Nick Offerman wniósł do tej roli mnóstwo emocji, więc mimo różnic ta gra się sprawdza.
W większości fani gier powinni być zadowoleni ze swobody, jaką przyjęto przy dostosowywaniu tej gry do ekranu. Serial doskonale oddaje istotę opowiadania historii, które uczyniło go tak ukochanym, jednocześnie naprawiając rzeczy, które nie przekładają się dobrze na pasywne formy rozrywki.
Istnieje również wiele utkanych pisanek, które fani podejmą bez poczucia nadmiernej sztuczki. Wypatruj komediowych momentów ulgi wynikających z książki żartów Ellie. Niektórzy gracze, którzy byli bardzo skupieni na głównym wątku fabularnym gry, mogli przegapić te fragmenty, ale są one odświeżającym źródłem zwięzłości w serialu.
Tydzień po tygodniu zarówno fani gry, jak i nowicjusze dołączają do niej Ostatni z nas obejrzeć przygodę Joela i Ellie w postapokaliptycznej Ameryce. Mamy nadzieję, że będziemy mogli zobaczyć kontynuację tych przygód w kolejnym sezonie adaptacyjnym Ostatni z nas część II .
Co myślisz? jest HBO Ostatni z nas najlepsza adaptacja gry wideo w historii? Daj nam znać w komentarzach poniżej i pamiętaj, aby polubić i zasubskrybować!
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube .
Uwaga: jeśli kupisz niezależny produkt prezentowany w naszych witrynach, możemy otrzymać niewielką prowizję od sprzedawcy. Dziękuję za Twoje wsparcie.