„Jak zadziałałby romans między duchem a żywą osobą”: Bruce Willis żałuje, że odmówił współpracy z Demi Moore w Ghost
Bruce Willis to jedno z największych nazwisk w Hollywood. Jego rola Johna McClane'a w Być trudnym do wykorzenienia franczyza katapultowała jego imię jako bohatera akcji. Przyniosło mu to powszechne roszczenia, a on dalej pracował w kilku pamiętnych filmach, takich jak Pulp Fiction, 12 małp, I Szósty zmysł. Pomimo kilku uznanych przez krytyków ról w tych filmach, Willis otwarcie stwierdził, że żałuje odrzucenia niektórych kultowych filmów, takich jak Duch.
Duch był filmem docenionym zarówno przez krytyków, jak i komercję, wydanym w 1990 roku. Romans fantasy z Patrickiem Swayze i Demi Moore w rolach głównych zyskał przez lata kult. Ale podczas wywiadu w 2007 roku ujawniono, że Bruce Willis był pierwszym wyborem do roli Sama Wheata, który ostatecznie trafił do Late Swayze.
Przeczytaj także: „Bruce był jakby w odosobnieniu”: Sylvester Stallone ujawnia, że diagnoza afazji Bruce'a Willisa to „zabicie go”, sygnalizuje upadek starej gwardii Hollywood
Dlaczego Bruce Willis odrzucił Duch?
Było to w 2007 roku, kiedy podczas sesji pytań i odpowiedzi ujawnił ją Bruce Willis że odrzucił niektóre z najbardziej znanych ról. Wśród nich były projekty m.in Duch I Oceana 11. Odrzucenie reżyserii Jerry'ego Zuckera z 1990 roku zszokowało większość fanów, biorąc pod uwagę status, jaki film osiągnął przez lata.
Jeśli wierzyć słowom Bruce'a Willisa, nie mógł zrozumieć, jak zadziałałby romans między duchem a prawdziwą osobą, co skłoniło go do rezygnacji z pracy w filmie. Jednak po premierze filmu najbardziej tego żałował, bo przegapił szansę pracy z Moore, z którym był żonaty w latach 1987-2000. Co więcej, rozwiały się jego wątpliwości, ponieważ pokochał ten film.
„Żałuję, że nie odrzuciłem roli, którą Patrick Swayze ostatecznie zagrał w Ghost. Po prostu nie mogłem zobaczyć, jak zadziałałby romans między duchem a żywą osobą. Oj…. Byłoby miło znów pracować z Demi. Podobał mi się ten film”.
Dalej w Czy to nie fajne wieści , Willis ujawnił również, w jaki sposób przekazał rolę Terry'ego Benedicta w Oceana 11 który został następnie przekazany Andy'emu Garcii w ostatecznej wersji, podczas gdy Armagedon gwiazda skończyła z epizodem w sequelu.
O czym mówił Bruce Willis Oceana 11 ?
Oceana 11 szczyci się gwiazdorską obsadą, w skład której wchodzą m.in Brada Pitta , George Clooney, Matt Damon, Andy Garcia i wielu innych. Powszechnie ceniony film o napadzie spotkał się z bardzo pozytywnym przyjęciem fanów i szybko rozwinął się w własną serię. Co ciekawe, rolę antagonisty Terry'ego Benedicta zaproponowano początkowo Bruce'owi Willisowi, który ją odrzucił.
Przeczytaj także: Po All-Female z 2018 roku Ocean's 8 Fails To Turn Heads, Brad Pitt i George Clooney ponownie się spotykają „Czternastka oceanu” Z oryginalną obsadą
Willis stwierdził, że kiedy zaproponowano mu tę rolę, scenariusz był niekompletny, w wyniku czego go nie przyjął. Ale podobny do Duch, była to dla niego kolejna żałosna decyzja.
„Żałuję też, że nie zagrałem roli Terry'ego Benedicta w Oceans 11. Chciałem pracować z George'em Clooneyem i pomyślałem, że mam tylko jedną szansę, aby to zrobić, a kiedy przeczytałem scenariusz, rola Terry'ego Benedicta w Oceans 11 nie był jeszcze skończony, więc odpuściłem. Kolejny zły wybór, ale Andy Garcia wykonał z nim świetną robotę, a reszta to już historia.
The Niezniszczalny aktor dostał szansę epizodycznego występu w kontynuacji pt Oceana 12. Lista nie kończy się tutaj, ponieważ zaproponowano mu również rolę Davida Caravaggia w Angielski pacjent który później został przekazany Willemowi Dafoe.
Nawet po odrzuceniu wielu filmów, Bruce Willis był częścią ponad 100 filmów. Większość jego projektów w końcowej fazie przed przejściem na emeryturę to filmy bezpośrednio na wideo. Ukończył osiem projektów przed odejściem z kina ze względu na stan zdrowia afazji, a dwa z nich wciąż czekają na premierę w 2023 roku.
Duch można przesyłać strumieniowo na Amazon Prime.
Źródło: Czy to nie fajne wieści