Sławni ludzie
W życiu każdej celebrytki przychodzi taki moment, kiedy wydaje się, że nie może już tego znieść. Całkowicie zrozumiałą reakcję spotkała się z amerykańską raperką Cardi B, która podzieliła się emocjonalną przemową o sposobie, w jaki ludzie narzekają w mediach społecznościowych. Raper jest zmęczony ciągłym byciem „workiem treningowym w mediach społecznościowych”. Oto, co miała do powiedzenia na temat tego incydentu.
Podczas sesji rantingowej, która wydawała się punktem zwrotnym dla Cardi B, raperka zabrała się na Instagram na żywo i rozpoczęła poważną i emocjonalną rozmowę o byciu „workiem treningowym w mediach społecznościowych”, w którym czuła się zmęczona byciem celem każdej drobnej rzeczy.
Przeczytaj także:
„Nie podoba mi się, jak te blogi próbują mnie ustawić, jakbym był tak zmęczony byciem jak worek treningowy w mediach społecznościowych” raper podobno powiedział podczas pierwszych chwil transmisji na żywo. Raper stwierdził, że jest w stanie emocjonalnym, w którym „ po prostu nie mogę już tego znieść „. Ale skąd wzięła się cała ta nienawiść?
Kiedy fani mieli mieszaną recenzję albumu Cardi B z 2018 roku „Invasion of Privacy”, nie przyjęła uprzejmie wszystkich negatywnych komentarzy, które leciały w jej kierunku. Fani (lub ludzie) byli rozczarowani, gdy debiutancki album rapera trafił na listę albumów magazynu Rolling Stone. Pojawiając się w podcaście zatytułowanym „Lip Service” Angeli Yee, raperka skomentowała swoich negatywnych fanów.
Przeczytaj także:
10 celebrytów, którzy wydali fortunę na przemianę (tak, ona tam jest)
“ Nie próbuj mnie lekceważyć w mojej pracy lub albumie, ponieważ twoja matka… twoja matka słuchała mojego gówna”. Jednak to nie był cały klip, ale tylko fragment podcastu, który sprawiał, że rzeczy wydawały się wyrwane z kontekstu. Fani zaczęli narzekać na negatywne komentarze, które wygłosiła Cardi B i zaczęli oddawać je w naturze.
Cardi B pozująca do zdjęć.
Kilka dni później raper pojawił się na Instagramie i przeprowadził emocjonalną rozmowę o zmęczeniu. Czuła, jak ludzie wciągają ją w każdą internetową debatę i strasznie ją walą za negatywne komentarze, które wygłosiły obie strony partii. Rywal Cardi B, czyli Nicki Minaj niedawno trafiła na pierwsze strony gazet jako pierwsza i jedyna raperka, która streamowała 26 miliardów streamów na Spotify!
Debiutancki album Cardi B „Invasion of Privacy” ukazał się w 2018 roku i uzyskał wynik 67%.
Źródło: youtube ||