Sławni ludzie
Po odejściu Daniela Craiga z serii o Jamesie Bondzie trwa polowanie na kolejnego agenta 007. Wiadomość dotarła do uszu samego byłego Jamesa Bonda, a Pierce Brosnan dodał swój wkład w to, kto powinien być kolejnym agentem MI-6.
Podczas jego wywiadu subtelnie widać, że Pierce Brosnan jest przeciwny kobiecie Jamesa Bonda pośród plotek, że franczyza szuka zmiany, aby dostosować się do lepszych czasów.
Po czterech filmach, w których Pierce Brosnan wcielił się w rolę Jamesa Bonda, aktor odszedł z serii w 2002 roku swoim ostatnim filmem Umrzeć innego dnia . Magazyn GQ podszedł do weterana aktora, aby zapytać go o jego przemyślenia na temat tego, kto powinien być kolejnym agentem popijającym martini. 69-letni irlandzki aktor odpowiedział: 'Nie obchodzi mnie to'.
Na podstawie Twoich zainteresowań: „Nie mogę się doczekać scen pościgu elektrycznym samochodem, dziewczyny Trans Bonda”: producentka Jamesa Bonda, Barbara Broccoli Mega Trolled za pomysł „Wrażliwego 007” na następny film o Bondzie
Chociaż nie przejmował się tym, kto może być kolejnym Jamesem Bondem, z jego słów można wywnioskować, że jest subtelnie przeciwny agentce 007.
„Ciekawe będzie zobaczyć, kogo dostaną, kim będzie ten człowiek. Kimkolwiek jest, życzę mu dobrze”.
Słowa „mężczyzna” i „on” wystarczą, aby ludzie zrozumieli, że aktor ma nadzieję, że franczyza Jamesa Bonda będzie nadal napędzana przez męskich agentów i nie zmieni meta, mimo obecnych czasów próbujących zaangażować wszystkie społeczności w ich filmy i seriale.
Możesz także przeczytać: „Nie chodzi tylko o obsadzenie aktora… Chodzi o ponowne odkrycie”: producentka Jamesa Bonda, Barbara Broccoli, mówi, że następny 007 będzie „ewolucją”, sugeruje, że aktor POC mógłby zagrać Bonda
Pomimo Idrys Elba będąc faworytem w wyścigu o kolejnego Jamesa Bonda, producenci nadchodzącego filmu, Barbara Broccoli i Michael G. Wilson, niedawno mówili o warunkach kontraktu, które mogą wystarczyć, by Idris Elba zastanowił się dwa razy przed podpisaniem umowy.
„To będzie kilka lat przerwy. A kiedy obsadzimy Bonda, jest to zobowiązanie na 10, 12 lat. Więc prawdopodobnie myśli: „Czy naprawdę tego chcę?” Nie każdy chce to zrobić. Wystarczająco trudno było przekonać do tego Daniela Craiga.
Ponieważ Idris Elba ma 50 lat, 10-letni kontrakt może być dla niego za duży Hobbsa i Shawa aktor. W tej chwili fani kibicują Henry'emu Cavillowi, aby przejął stery i został kolejnym Jamesem Bondem, jednak decyzja spoczywa całkowicie za zamkniętymi murami hollywoodzkiego przemysłu.
Źródło: NYPost