„Mam nadzieję, że dostanę telefon”: Godzilla Minus One Reżyser ma nadzieję, że Kathleen Kennedy zatrudni go do filmu „Gwiezdne Wojny” po jego szaleństwie Kaiju
Gwiezdne Wojny ma fanów na całym świecie, a wśród nich jest japoński reżyser, który robi furorę wśród amerykańskiej publiczności. Nowa odsłona Takashiego Yamazakiego w godżilla seria, Godzilla Minus Jeden , zbiera entuzjastyczne recenzje zarówno od krytyków, jak i widzów. Po pomyślnym wyreżyserowaniu premierowej serii w Japonii reżyser następnie przygląda się jednemu z największych IP na świecie, Gwiezdne Wojny .
Yamazaki ma nadzieję, że otrzyma telefon od Lucasfilm, który zapewni mu możliwość przeniesienia swojej wyjątkowej wizji do wszechświata George'a Lucasa. Biorąc pod uwagę imponującą pracę wizualną Yamazakiego w Godzilla Minus Jeden , mądrze byłoby, gdyby Kathleen Kennedy wzięła ten telefon i zadzwoniła do niego.
Przeczytaj także: Godzilla Minus One krąży po całym świecie Warner Bros. Rozczarowujące filmy o Monsterverse, ponieważ fani twierdzą, że to najlepszy film od czasu oryginału
Godzilla Minus Jeden Reżyser chce wyreżyserować A Gwiezdne Wojny Projekt
Takashi Yamazaki 'S Godzilla Minus Jeden jest 37. filmem w kategorii godżilla franczyzy i piąta w erze Reiwa serii. Yamazaki, również kierownik ds. efektów wizualnych, został wybrany do reżyserii japońskiego filmu o kaiju po sukcesie z filmem historycznym, Wielka Wojna Archimedesa . Film został wyprodukowany przy zgłoszonym budżecie 15 milionów dolarów i zarobił 25 milionów dolarów w japońskiej kasie.
Film z Fandomwire'aW wywiadzie dla SlashFilm Yamazaki wyraził zainteresowanie zrobieniem filmu Gwiezdne Wojny film. Ujawnił, że epicka franczyza kosmiczna była dla niego inspiracją do zostania filmowcem. Yamazaki powiedział, że ma nadzieję otrzymać telefon od Lucasfilm w sprawie wyreżyserowania jednego z ich przyszłych filmów. Yamazaki dodał również, że przewiduje podejście japońskie lub wschodnie Gwiezdne Wojny . Podzielił się z SlashFilm :
„Oglądałem Gwiezdne Wojny i tak zostałem filmowcem. Naprawdę mam nadzieję, że zadzwonią i zabiorą mnie na Gwiezdne Wojny… Myślę, że bardziej japońskie, a nawet wschodnie podejście do Gwiezdnych Wojen byłoby naprawdę, naprawdę interesujące, więc mam nadzieję, że do mnie zadzwonią.
Biegłość Yamazakiego w zakresie efektów wizualnych stawia go jako silnego kandydata w obszarze, w którym Gwiezdne Wojny obecnie brakuje wszechświata. Co więcej, Yamazaki stworzył wizualny cud przy skromnym budżecie wynoszącym 15 milionów dolarów Godzilla Minus Jeden , a dzięki zasobom Lucasfilm mógłby osiągnąć więcej. Japońskie podejście Yamazakiego przyciągnie uwagę publiczności, zwłaszcza biorąc pod uwagę sukces wcześniejszej współpracy Lucasfilm z japońskimi artystami przy Gwiezdne Wojny: Wizje .
Przeczytaj także: „To doprowadzi cię do płaczu”: Godzilla Minus One pozostawia fanów zdruzgotanych emocjonalnie historią, która stawia franczyzę Kaiju na szczycie łańcucha pokarmowego
Reklama
Gwiezdne Wojny Wiele zawdzięcza kinu japońskiemu
Japońskie podejście Takashiego Yamazakiego Gwiezdne Wojny zatoczy pełne koło, jak oryginalna franczyza Jerzego Lucasa czerpał znaczącą inspirację z kina japońskiego. Gdyby filmowa podróż Yamazakiego zaczęła się od Gwiezdne Wojny Wyprawa Lucasa do odległej galaktyki była inspirowana filmami Akiry Kurosawy. Pierwszy Gwiezdne Wojny film, Gwiezdne Wojny: Część IV – Nowa nadzieja , zawierał elementy Kurosawy Ukryta Twierdza .
Lucas zwrócił się nawet do japońskiego aktora Toshiro Mifune, regularnie występującego w filmach Kurosawy, z propozycją zagrania Dartha Vadera. Poza tym film Kurosawy z 1980 r Kagemusha , wyprodukowany przez Lucasa i Francisa Forda Coppoli , posłużył jako inspiracja do jednego z odcinków Wojny klonów . Opus magnum Kurosawy, Siedmiu samurajów , miało wpływ na odcinek, Sanktuarium , w pierwszym sezonie Mandalorianin .
Nadszedł czas Kathleen Kennedy uznać ten dług i rozważyć zatrudnienie Takashiego Yamazakiego. Ale ona może dać Godzilla Minus Jeden zegarek przed wykonaniem tej rozmowy, która obecnie z powodzeniem wyświetla się w amerykańskich kinach.
Przeczytaj także: „Prawie nigdy nie płaczę”: reżyser Godzilli Reboot stwierdził, że płacze po komentarzach Stevena Spielberga na temat jego kultowego filmu o potworach
Czy ten artykuł był pomocny? Tak NIE Dziekuję za odpowiedź!