„Miałem nadzieję, że jeśli będę szczery…”: Christian Bale pokonał byłego kochanka Scarlett Johansson za swoją wymarzoną rolę po tym, jak aktor rozwścieczył Christophera Nolana
Niektórzy aktorzy w Hollywood lubią być w centrum uwagi i całą uwagę, która się z tym wiąże, a inni wolą trzymać się z dala od opinii publicznej ze względu na prywatność i zasady artystyczne. Z pewnością Josh Hartnett należy do tej drugiej grupy.
Hartnett zawsze był niechętnym celebrytą, stroniącym od hollywoodzkiej machiny i wykuwającym własną ścieżkę w branży, pomimo swojego niezaprzeczalnego talentu i statusu bicia serca. W niedawnym wywiadzie omówił swoje życie, w tym dlaczego odrzucił role superbohatera i jak dwadzieścia lat po odrzuceniu Ordynans zakończył współpracę z uznanym reżyserem Christopherem Nolanem.
Josh Hartnett: niechętna gwiazda
W wieku 44 lat Josh Hartnett miał wiele do czynienia z urokami i wymaganiami Hollywood. Hartnett przeszedł od grania dziewiczej dziewicy w eterycznym filmie Sofii Coppoli Dziewicze samobójstwa do bohaterskiego bohatera wojennego w monumentalnym Pearl Harbour i natychmiast stał się ulubieńcem mediów.
Sugerowany artykuł: „Nigdy nie rozmawiałem z Chrisem Nolanem”: „Avatar” nie był jedynym wielkim nieporozumieniem Matta Damona, który stracił główną rolę w filmie Batmana Christiana Bale'a
Jednak w przeciwieństwie do wielu jego rówieśników, aktor nigdy nie czuł się swobodnie w świetle reflektorów. Hartnett omawia presję, jaką odczuwają aktorzy, aby promować się i stale kształtować swój publiczny wizerunek przy kawie.
„Nie mogłem operować tym samolotem. Myślę, że aktorzy mają teraz większe oczekiwania, aby promować się w określony sposób lub rozumieć, kim są dla publiczności i wspierać to. Nigdy nie byłem dobry w celebrytach. Promocja filmu? Nie będzie ani jednej osoby, która powie, że jestem świetny w tej części. Nie jestem zbyt dobry w tworzeniu wizerunku”.
Josha Hartnetta zdecydował się nie podążać za normami swojej dziedziny, aby udoskonalić swoje rzemiosło, aby jego praca mogła się bronić. To posunięcie opłaciło się, gdy rozwinął się w wszechstronnego i fascynującego wykonawcę bez ograniczeń związanych ze sławą.
Jego gościnna rola w jednym z odcinków przebojowej serii antologii dystopii Czarne lustro udowadnia swoją zdolność adaptacji jako aktora. Hartnett gra członka rodziny z lat 60. i samotnego astronautę w tym odcinku opowiadającym o stracie i wpływie technologii na relacje międzyludzkie.
Przeczytaj także: Gwiazdy Fast X, Jason Momoa, Dwayne Johnson, przysięgają na to druzgocąco bolesne ćwiczenie nóg, które dało im tytanowe quady
Wybór Christophera Nolana zamiast ról superbohaterów
Decyzja Hartnetta o odrzuceniu głośnych ról superbohaterów u szczytu sławy jest jednym z najbardziej intrygujących aspektów jego kariery. Hartnettowi zaproponowano role w filmach o superbohaterach Warner Bros. Mimo to odrzucił szansę zagrania Supermana i początkowo odrzucił ofertę spotkania z reżyserem Krzysztofa Nolana o graniu w Batmana. W jego miejsce wyraził zainteresowanie dołączeniem do obsady Prestiż , film napisany przez rodzeństwo Nolana.
„A więc oto, co się stało. Warner Bros chcieli, żebym zagrał w jednym z ich filmów o superbohaterach. Chris Nolan reżyserował jeden z ich filmów o superbohaterach. Spotkałem go. Rozmawiałem z nim o tym. Nie było to dla mnie wtedy interesujące. Byłem na innej drodze niż wielu aktorów. Bardziej interesował mnie film, który napisał brat Chrisa – Prestiż. Uwielbiałem Chrisa jako filmowca i naprawdę chciałem z nim pracować, i miałem nadzieję, że jeśli będę z nim szczery, że nie chcę robić filmu o superbohaterach, może mógłbym zrobić Prestiż…
Christian Bale był złym wyborem Ordynans , ale Nolan pracował z nim dalej Prestiż . Kariera Hartnetta potoczyła się w innym kierunku, ale w końcu doprowadziła go z powrotem do pracy z Nolanem nad wyczekiwanym filmem Oppenheimera . Hartnett nazywa swój czas spędzony na filmowaniu tworzenia bomby atomowej wyjątkowym.
Czytaj więcej: Mark Wahlberg nienawidził kręcenia nadchodzącego filmu akcji z aktorką Marvela, powiedział, że ponowne kręcenie z nią było „frustrujące”
W przypadku Hartnetta nie chodzi o pieniądze ani wielkość roli. Chodzi o robienie tego, co sprawia, że jesteś szczęśliwy i utrzymywanie rzeczy tak normalnych, jak to tylko możliwe. Zawsze stawiał sobie za punkt wyjścia wyjście z pracy w biurze i skupienie się na sobie i swoich relacjach poza nim.
Hartnett zachował równowagę pomimo uroku i chaosu Hollywood, znajdując spokój i zadowolenie w życiu z dala od opinii publicznej. Josh Hartnett wytyczył własną ścieżkę w biznesie, w którym często oczekuje się konformizmu, odrzucając normy i wybierając zamiast tego role spełniające się artystycznie.
Źródło: Niezależny