„Myślę, że to nieszczere”: reżyser Avengers nienawidził powrotu tej postaci Marvela ze śmierci, ponieważ fani domagają się, aby Robert Downey Jr. powrócił jako Iron Man
W 2019 roku Avengers i saga Marvela osiągnęły decydujący moment wraz z tragiczną utratą Iron Mana, granego przez Roberta Downeya Jr. Od tego czasu fani gorąco błagali o powrót ukochanego bohatera, pragnąc być świadkami superbohatera w multiwersalnym dramat. Jednak ważne jest, aby uznać, że ofiary są nieuniknione, gdy toczy się wielkie wojny, a Iron Man bezinteresownie dokonał niezbędnego poświęcenia, aby chronić świat przed zbliżającą się zagładą.
Podobnie uznany reżyser takich przebojów Marvela, jak m.in Mściciele w 2012 i Avengers: Czas Ultrona w 2015 roku doświadczył lekkiego rozczarowania podobnym aspektem uniwersum Marvela. Joss Whedon, reżyser, poczuł się zniechęcony, gdy serial telewizyjny Agenci tarczy przywrócił ukochaną postać Agenta Phila Coulsona w 2013 roku, ponieważ uważał, że wpłynęło to na starannie przygotowaną narrację sagi Avengers.
Przeczytaj także: Komentarze Angeliny Jolie i Salmy Hayek na temat Thanosa zdenerwowałyby wielu fanów Avengers
Joss Whedon nie chciał przywracać do życia agenta Coulsona
W 2015 roku, podczas wywiadu z mediami Mental Floss, reżyser Avengers, Jossa Whedona podzielił się swoimi przemyśleniami na kontrowersyjny temat wskrzeszania zmarłych postaci, zwłaszcza w ramach serii. Wyjaśnił,
„Wiele osób powraca w Zimowym żołnierzu. To wielka tradycja Marvela. Bucky miał umrzeć. A sprawa Coulsona była, jak sądzę, trochę nienormalna tylko dlatego, że tak naprawdę pochodziła z działu telewizyjnego, który jest uważany za własną podsekcję wszechświata Marvela. Jeśli chodzi o fabułę filmów, Coulson nie żyje.
Następnie zagłębił się w przyczyny, dla których odrodzenie postaci wpłynęło na niego, podkreślając wagę emocjonalną i implikacje narracyjne, jakie niesie ze sobą. Mściciele stwierdził wówczas dyrektor
„Myślę, że to nieszczere mówić, że będziemy stoczyć tę wielką bitwę, ale nie będzie żadnych strat. Więc moje odczucie w takich sytuacjach z Marvelem jest takie, że jeśli ktoś musi zostać umieszczony na ołtarzu i poświęcony, pozwolę wam zdecydować, czy tam zostanie.
Ponadto podkreślił, że takie przebudzenia rzucają wyzwanie już ustalonym stawkom i konsekwencjom w ramach opowiadania historii. Przywracanie zmarłych postaci zmienia dynamikę narracji, co skłania widzów do kwestionowania wpływu śmierci na fikcyjny świat. Dlatego, chociaż osobiście nie podobało mu się podważanie przez Marvela jego kierunku, rozumiał również, dlaczego to zrobili.
Przeczytaj także: Thanos zamienił Hulka w swojego psa, zmusił go do zjedzenia wszystkich Avengersów: „Dosłownie zjadł A** Ameryki”
Joss Whedon wyjaśnił, dlaczego Marvel przywrócił Phila Coulsona do życia
Oprócz wyrażenia swojej osobistej opinii, Whedon potwierdził, że rozumie zbiorową decyzję podjętą przez kierownictwo programu telewizyjnego z 2013 roku, aby przywrócić Coulsona do życia. Uznał, że Coulson jest zbyt ważną postacią, aby poświęcić go na tak wczesnym etapie historii, a tym samym został zmuszony do przywrócenia go do życia. Powiedział,
„Jest coś, co możesz zrobić tak wiele razy i nie ma nic do stracenia. Ale jest to trudne, ponieważ żyjesz w świecie franczyzy – nie tylko Marvela, ale w większości dużych filmów – gdzie nie możesz nikogo zabić ani nikogo znaczącego. A teraz znalazłem się z ogromną ekipą ludzi i chociaż nie jestem tak krwiożerczy, jak niektórzy lubią udawać”
Mściciele Następnie reżyser podzielił się swoimi osobistymi doświadczeniami i tym, jak śmierć faktycznie wpłynęła na niego wiele lat temu, kiedy ponownie odwiedził swój film, powiedział:
„Ale muszę powiedzieć, że oglądanie pierwszego z moimi dziećmi – nie oglądałem pierwszego od czasu jego premiery – a potem oglądanie go z moimi dziećmi i oglądanie śmierci Coulsona, ale [myślenie]: „Tak, ale wiem, że on w pewnym sensie nie jest”, odebrało mi to trochę ponczu.
Podczas gdy odrodzenie agenta Phila Coulsona służyło celowi w uniwersum Marvela, wydaje się, że debata wokół losu Iron Mana została rozstrzygnięta, ponieważ jego śmierć służyła ważnemu celowi narracyjnemu, dając widzom znaczące uświadomienie sobie, że wszystko prowadziło do tego kluczowego momentu od początek franczyzy.
Przeczytaj także: „Dosłownie po prostu grasz i plądrujesz”: gwiazda Marvela, Anthony Mackie, ostrzega YouTuberów, że mogą wystąpić w Avengers 5 pośród obecnego „Shit show”
Źródło: Nici mentalne