Nawet niepowstrzymany Tom Cruise nie byłby w stanie pokonać tej legendy z lat 60., lepiej znanej jako „King of Cool”, która zajęła drugie miejsce na liście „Najwspanialszej sceny rowerowej wszechczasów”
Jeśli chodzi o świat kina, niewiele scen jest tak pompujących adrenalinę i budzących podziw, jak dobrze wykonany wyczyn kaskaderski na motocyklu. Sceny te, często grane przez odważnych aktorów lub utalentowanych kaskaderów, stały się podstawą filmów akcji, tworząc niezapomniane momenty, które wprawiają widzów w osłupienie.
Dziś zagłębiamy się w kultowe sceny motocyklowe, w których wyróżniają się dwa nazwiska: Steve McQueen i Tom Cruise. Pomimo imponujących wyczynów Cruise'a, legenda lat 60., McQueen, zdobywa koronę na liście największych scen rowerowych wszechczasów.
Kultowe sceny motocyklowe w filmie
Sceny motocyklowe od dawna stanowią podstawę kina akcji, oferując połączenie szybkości, niebezpieczeństwa i surowej mocy, z którymi niewiele innych pojazdów może się równać. Od szybkich pościgów Misja: Niemożliwe II do postapokaliptycznych przejażdżek Mad Max: Na drodze gniewu , sceny te zapierają dech w piersiach widzów i wysoko podnoszą poprzeczkę dla przyszłych filmów. Jednak dwie sceny wyróżniają się na tle pozostałych: Steve'a McQueena płot wskakuje Wielka ucieczka i śmiałe akrobacje Toma Cruise'a w Niewykonalna misja seria.
Niepokonany król cool: legendarny skok przez płot Steve’a McQueena
Niewiele scen uchwyciło ducha wolności i buntu tak mocno, jak płot Steve’a McQueena Wielka ucieczka . McQueen, prawdziwy motocyklista, wykonał wiele własnych akrobacji w filmie, dodając warstwę autentyczności, która nadal rezonuje z widzami. Ta scena, w której postać grana przez McQueena próbuje uciec z niemieckiego obozu jenieckiego, to mistrzowska lekcja napięcia i rozluźnienia.
Opisany przez panel jako kwintesencja wyczynu motocyklowego, został okrzyknięty najlepszą sceną motocyklową w historii filmu, pokonując inne kultowe sceny, w tym scenę Toma Cruise'a w Top Gun , gdzie można go zobaczyć podczas startu myśliwców. Ekranowa charyzma McQueena i umiejętności motocyklowe w prawdziwym życiu przyniosły mu przydomek „ Król Coolu ”, tytuł, który pozostaje niekwestionowany do dziś.
Przeczytaj także: „Nie wszyscy na to zasługują”: Tom Cruise ujawnia, że Clint Eastwood zainspirował go do nieakceptowania filmów o superbohaterach, mimo że prawie zagrał w Iron Man
Sprawa Toma Cruise'a o motocyklową supremację
Podczas gdy Steve McQueen może dzierżyć tytuł najlepszej sceny rowerowej, Toma Cruise'a nie jest daleko w tyle. Znany z wykonywania własnych akrobacji, Cruise konsekwentnie przesuwa granice tego, co jest możliwe w kinie akcji. Jego sceny motocyklowe w Niewykonalna misja serii świadczą o jego poświęceniu i nieustraszoności.
Z szybkiego pościgu Misja: Niemożliwe II do śmiałego klifu wskocz Misja: Niemożliwy Fallout Zaangażowanie Cruise'a w autentyczność zapewniło mu miejsce na liście największej sceny rowerowej wszechczasów.
W najnowszej odsłonie serii Cruise wyniósł swoje kaskaderstwo na nowy poziom, Mission: Impossible – Dead Reckoning . Kluczowy wyczyn polegał na tym, że Cruise zjechał motocyklem z krawędzi urwiska i skoczył ze spadochronem do norweskiej doliny. Ten śmiały wyczyn, dokonany pierwszego dnia zdjęć, został opisany jako „ największy wyczyn w historii kina ”. Pomimo tego, że nie przewyższył kultowej sceny McQueena, nieustanne dążenie Cruise'a do perfekcji i jego śmiałe akrobacje w Martwy rachunek sumienia przedstawić przekonujące argumenty za jego miejscem wśród wielkich.
Przeczytaj także: Zły wpływ czy Badass? Katastrofalny powód Tom Cruise, który zjeżdża z klifu na rowerze w Mission Impossible 7, nigdy nie nosi kasku w filmach
Podczas gdy zarówno McQueen, jak i Cruise pozostawili niezatarte ślady w Hollywood swoimi śmiałymi akrobacjami i nieustraszonymi występami, legenda lat 60., Steve McQueen, króluje w scenach motocyklowych. Jego połączenie ekranowej charyzmy i praktycznych umiejętności ustanowiło standard, którego nie mógł przekroczyć nawet niepowstrzymany Tom Cruise.
Mission: Impossible – Death Reckoning trafi do kin 12 lipca 2023 roku.
Źródło: Lustro