„Nie chcę, żeby tata to oglądał”: Sandra Bullock twierdzi, że jej córka była zestresowana po tym, jak przyłapała chłopaka aktorki na oglądaniu gry Squid w serwisie Netflix
Sandra Bullock ma filmografię, której pozazdrościłaby jej każda wschodząca aktorka. Aktorka była również szczera w różnych kwestiach społecznych i znana jest ze swoich działań filantropijnych. Zagrała także w wielu filmach prowadzonych przez kobiety lub skupiających się na kobietach. W związku z tym prawdopodobnie można bezpiecznie uznać aktorkę za osobę, która ceni postępowe ideały.
Ale ostatnio aktorka zdała sobie sprawę, że nie myślała tak przyszłościowo, jak sobie wyobrażała. Lekcja dotarła do Bullock podczas interakcji między jej córką a jej długoletnim partnerem Bryanem Randallem w sprawie światowego hitu Netflix numer 1 Gra w kalmary .
Jak córka Sandry Bullock uświadomiła jej swoje martwe punkty
Sandra Bullock jest matką Louisa (11 l.) i Laili (9 l.), których adoptowała. Podczas jednego z odcinków Red Table Talk, The Powaga aktorka mówiła o tym, jak ona jako biała kobieta postrzega świat inaczej niż jej kolorowe dzieci. Gwiazda opowiedziała historię o tym, jak jej córka Laila zobaczyła swojego wieloletniego partnera Bryana Randalla oglądającego przebojowy południowokoreański serial Netflixa Gra w kalmary i zdenerwowałem się.
Aktorka powiedziała, że jej córka była zdenerwowana i przygnębiona nie z powodu przemocy w serialu, ale dlatego, że nie było w nim żadnych czarnych ludzi. Bullock opowiadała, jak jej córka powiedziała: „Nie chcę, żeby tata to oglądał… ponieważ nie ma w nim czarnych ludzi”. Reakcja córki zaskoczyła gwiazdę, ale też ją uszczęśliwiła.
Według Miss Agent aktorka:
„Fakt, że w jej brzuchu płonął ogień, sprawił, że byłam tak szczęśliwa, że już zaczęła mówić. Pozwalam [moim dzieciom] uczyć mnie i mówić mi, co powinni wiedzieć. Myślałem, że jestem wykształcony i obudziłem się, myślałem, że mam to wszystko, i zgadnij co, nie byłem.
Gra w kalmary jest obecnie najpopularniejszym serialem Netflixa. Do końca pierwszych 28 dni zgromadził ponad 1,7 miliarda godzin transmisji strumieniowej. Południowokoreański program szturmem podbił świat, eksplorując tematy klasowe, kapitalistyczne i nie tylko. Bullock stwierdziła ponadto, że nie powstrzymała swoich dzieci przed oglądaniem lub krytykowaniem programu, ponieważ pomimo swoich obaw chciała przygotować je do rzeczywistości.
Czytaj więcej : Sandra Bullock nie żałuje, że z powodu swojego syna odrzuciła tajemniczą rolę w filmie o superbohaterach katastrof
Sandra Bullock ujawnia swoje obawy jako matka dwójki czarnych dzieci
Podczas Red Table Talk Sandra Bullock przyznała, że jako biały rodzic bała się o przyszłość swoich czarnych dzieci. Ona to przyznała „Jako biały rodzic, który kocha swoje dzieci nad życie, boję się wszystkiego”. Aktorka powiedziała też:
„Muszę pomyśleć o tym, co będą przeżywać, wychodząc z domu. Będą mieli mój strach, ale jak mogę się upewnić, że mój niepokój jest dokładny [i] ochronny?”
The Prędkość gwiazda powiedziała dalej, że mogła się przenieść „wszelkiego rodzaju egzystencjalny niepokój na nich” przypadkowo. Ale Bullock stwierdziła, że pozwala swoim dzieciom doświadczyć wszystkiego, zamiast chronić je przed prawdziwymi problemami związanymi z byciem Czarnym. Według aktorki ona „pozwala [jej dzieciom] oglądać wszystko w telewizji i pozwala [im] to przetwarzać”. To chyba najlepszy sposób, aby zapewnić im realistyczny obraz tego, co dzieje się na świecie.
Źródło : Rozmowa przy czerwonym stole