„Nie jestem tym zainteresowany”: Ben Affleck udowadnia swoją lojalność wobec Zacka Snydera, odmawia wyreżyserowania filmu o Batmanie dla Jamesa Gunna
Braterstwo istnieje w Hollywood, co niedawno udowodnił Ben Affleck, zawdzięczając swoją lojalność wobec wizjonerskiego reżysera Zacka Snydera. Weteran aktor, który jest twarzą Batmana od 2016 roku, stanął po stronie Batmana 300 reżyser i odmówił wyreżyserowania filmu DC za panowania Jamesa Gunna.
Po tym, co wydawało się być burzliwym czasem w DC Studios, wielu znanych aktorów i reżyserów zostało usuniętych z serii po przejęciu Jamesa Gunna. Wygląda na to, że aktorzy mają pretensje do tych zmian w DCU, ponieważ ludzie opłakują odejście Henry’ego Cavilla, Patty Jenkins, Zacka Snydera i potencjalnie… Bena Afflecka.
Ben Affleck nie chce reżyserować „Gunn DC”
Po upokarzającym odejściu Henry'ego Cavilla z DCU fani zebrali się, by wesprzeć aktora. Później ujawniono, że reżyserka Patty Jenkins również miała gorącą debatę z przełożonymi w DC Studios, co rzekomo spowodowało, że wyszła z planów filmowych. cudowna kobieta 3.
Po ujawnieniu wielu składów i planowaniu przyszłości nadchodzącego DCU, fani zauważyli brak Batmana Bena Afflecka w Jamesa Gunna przyszły. Wygląda na to, że Affleck również zostanie zastąpiony, ponieważ nie ma potwierdzonych wiadomości o jego powiązaniach z obecnym DCU, z wyjątkiem plotek i pogłosek. W rozmowie z „The Hollywood Reporter” o Zaginiona dziewczyna aktor przyznał, że nie wyreżyseruje filmu „dla Gunna DC” gdyby doszło do pushu.
Kiedy ankieter zapytał Afflecka, czy wyreżyserowałby film DC, gdyby zwrócili się do niego z prośbą, oto, co Pearl Harbor miał powiedzieć aktor.
„Nie wyreżyserowałbym czegoś dla [Jamesa] Gunna DC. Absolutnie nie. Nie mam nic przeciwko Jamesowi Gunnowi. Miły facet, na pewno wykona świetną robotę. Po prostu nie chciałbym wchodzić i kierować sposobem, w jaki to robią. Nie jestem tym zainteresowany.'
Nie tylko to, ale Bena Afflecka przyznał, że wersja Jossa Whedona Liga Sprawiedliwych który wyszedł w 2017 roku był rzeczywiście śmieciem. Aktor ujawnił, że gdy Zack Snyder wrócił na pole reżyserowania filmów DC (ze względu na presję ze strony fanów), Ben Affleck poczuł się dumny ze współpracy z reżyserem.
Liga Sprawiedliwości Jossa Whedona pozostawiła zły gust Benowi Affleckowi
W dalszej części wywiadu podjęto dyskusję na temat kin i wpływu COVID-19 na teatry. Chociaż rozmowa dotyczyła innego filmu, prowadzący wywiad zapytał Bena Afflecka, co poszło nie tak z filmem z 2017 roku Liga Sprawiedliwych.
Aktor wymienił kilka czynników wpływających na film, a następnie je uwzględnił Zacka Snydera w mieszance, nazywając go srebrną podszewką na końcu chmur.
„Liga Sprawiedliwości… Mógłbyś poprowadzić seminarium na temat wszystkich powodów, dla których tak się nie robi. Począwszy od produkcji, przez złe decyzje, aż po okropną osobistą tragedię, a kończąc na najbardziej potwornym posmaku w ustach. Geniuszem i srebrną podszewką jest to, że Zack Snyder w końcu poszedł do AT&T i powiedział: „Słuchaj, mogę ci dać cztery godziny treści”. I to głównie całe zwolnione tempo, które nakręcił w czerni i bieli”.
The Śmiałek aktor kontynuował,
„I jeden dzień kręcenia ze mną i nim. Mówił: „Chcesz postrzelać na moim podwórku?” Pomyślałem: „Myślę, że istnieją związki zawodowe, Zack. Myślę, że musimy zawrzeć umowę”. Ale poszedłem i zrobiłem to. A teraz [Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera] jest moim najlepiej ocenianym filmem na IMDb”.
Powyższe stwierdzenia rzeczywiście dowiodły lojalności Bena Afflecka wobec wizjonerskiego reżysera Zacka Snydera, gdy ten ostatni zajmuje się swoim nadchodzącym opus magnum Rebeliancki Księżyc. Jeśli chodzi o Bena Afflecka, krążą pogłoski, że może wrócić do DCU Gunna, ale na razie nic nie można potwierdzić.
Źródło: THR