„Nie obchodzi mnie to”: przed plotką o trójkącie miłosnym z Shakirą Lewis Hamilton był zdesperowany, by zwrócić uwagę Toma Cruise'a na rolę filmową
Mimo że nie był pilotem myśliwca, Lewis Hamilton znalazł się u progu filmowej przygody, potencjalnie grając u boku Toma Cruise'a w Top Gun: Maverick . Uznając, że film ma potencjał, by poszybować w górę w kasie, gwiazda wyścigów Formuły 1 zwróciła się do swojego przyjaciela Cruise'a, jasno przedstawiając swoje ambicje.
Jednak, podobnie jak Samuel L. Jackson w podobnych okolicznościach, Hamilton ostatecznie musiał odrzucić rolę stworzoną specjalnie dla niego przez Cruise'a. Podczas gdy okazja mu się wymykała, Hamilton otarł się o Politycznie niezależny część świadczy o jego chęci odkrywania różnych dróg poza torem wyścigowym.
Przeczytaj także: „Uwielbiam patrzeć, jak się ściga”: Tom Cruise pozdrawia bliskiego przyjaciela Lewisa Hamiltona po tym, jak nie udało mu się zdobyć „wymarzonej roli” w Top Gun 2 za 1,4 miliarda dolarów
Jaką rolę w filmie odegrałby Lewis Hamilton
Podobnie jak niezliczone osoby, które były zachwycone oryginalnym Top Gun podczas ich młodości, Hamilton szybko stał się zagorzałym fanem, marzącym o zostaniu pilotem myśliwca. Chociaż ta aspiracja się nie zmaterializowała, jego rola jako mistrza Formuły 1 może być postrzegana jako najbliższa analogia, oferująca ekscytujące i napędzane adrenaliną doświadczenie podobne do przebywania w kokpicie.
Tworzenie więzi z Cruisem, Lewisa Hamiltona pasja do lotnictwa doprowadziła do znaczącej przyjaźni. Dlatego po dowiedzeniu się o zielonym świetle Paramount Top Gun: Maverick , zwrócił się do Cruise'a, przekazując ducha Samuela L. Jacksona, w pogoni za upragnioną rolą. W wywiadzie dla Vanity Fair Hamilton podzielił się swoim entuzjazmem i determinacją, pokazując, że pragnie zapewnić sobie rolę w długo oczekiwanym filmie, wykorzystując przy tym swoją relację z Cruisem.
Czerpiąc inspirację z George'a Lucasa, Toma Cruise'a wziął na siebie stworzenie roli „szytej na miarę” dla Hamiltona Top Gun: Maverick . Niestety, wymagający sezon F1 spowodował konflikt w harmonogramie, zmuszając Hamiltona do podjęcia bolesnej decyzji. Zastanawiając się nad tym doświadczeniem w wywiadzie dla Vanity Fair, ujawnił, że przekazanie żalu Cruise'owi i reżyserowi Josephowi Kosińskiemu było niezwykle niepokojącą rozmową telefoniczną.
Lewis Hamilton współpracuje z Bradem Pittem porzucając Toma Cruise'a
Chociaż oczekiwany przełom Lewisa Hamiltona w Hollywood, a konkretnie w Najlepszy pistolet 2 , nie doszedł do skutku, odkrył alternatywną drogę do wejścia w świat show-biznesu. Podczas gdy jego wcześniejsze zaangażowanie w filmy takie jak Samochody 2 I Samochody 3 , gdzie użyczył swojego głosu jako on sam, dał przedsmak branży, Hamilton znalazł inne możliwości, aby zaznaczyć swoją obecność poza tradycyjnymi rolami aktorskimi. Pomimo straconej okazji, pozostaje zdeterminowany, by odkrywać świat rozrywki i pozostawiać po sobie ślad w niekonwencjonalny sposób, pokazując swoją wszechstronność i pasję zarówno do wyścigów, jak i sztuki.
Ekscytujące wieści ujawniają się, gdy Hamilton, Kosinski i Brad Pitt jednoczą siły, aby wprowadzić film F1 na platformę streamingową AppleTV+.
„Firma Apple Studios pozyskała poszukiwany film o wyścigach Formuły 1 od Josepha Kosinskiego, Plan B Entertainment i Jerry Bruckheimer Films, z udziałem nagrodzonego Oscarem Brada Pitta. Kosinski wyreżyseruje i wyprodukuje film razem z siedmiokrotnym mistrzem Formuły 1, Sir Lewisem Hamiltonem, Plan B Entertainment („World War Z”), Jerrym Bruckheimerem i Chadem Omanem z Jerry Bruckheimer Films” powiedział Jabłko .
Biorąc pod uwagę podwójną rolę Lewisa Hamiltona, zarówno producenta, jak i znakomitego kierowcy F1, nietrudno wyobrazić sobie jego zaangażowanie w filmie wykraczające poza zwykły epizod.
Top Gun: Maverick jest dostępny do przesyłania strumieniowego na Paramount +.
Przeczytaj także: Nawet wielki Tom Cruise nie może uciec ze strefy przyjaciół pomimo 600-milionowej fortuny – Shakira podobno lubi go tylko jako przyjaciela