„Nie rozmawiał ze mną”: Leonardo DiCaprio przestał rozmawiać z Jamiem Foxxem podczas kręcenia filmu Quentina Tarantino za 426 milionów dolarów po radzie Samuela L. Jacksona
Nie każdego dnia można być świadkiem obecności Samuela L. Jacksona i Leonardo DiCaprio w tym samym pokoju. Ale film Quentina Tarantino, Django Unchained , pod jednym szyldem prezentował kto jest kim w Hollywood. Jak można się spodziewać, wysoce fabularyzowany utwór z epoki, badający tematy niewoli, niewolnictwa i emancypacji, zaczął skręcać na obecnie nieodpowiednie terytoria i DiCaprio z dużym prawdopodobieństwem poczuł się nieswojo, gdy niektóre słowa były rzucane w dialogi.
Przeczytaj także: Times Leonardo DiCaprio został zlekceważony przez Oscary i wziął to jak mistrz
Leonardo DiCaprio prosi o radę Samuela L. Jacksona
Film Tarantino jest znany z dwóch rzeczy – przekleństw i dramatu pulp fiction. A wśród zgiełku fabuł, wątków pobocznych, akcji i złoczyńców, to tylko kolejny poranek w pracy dla reżysera, by wślizgnąć się w piękne dialogi, które naprawdę mogą być godne umieszczenia w złocie, gdyby nie ociekanie „matkami” w odstępie co 2 słowa. Reżyser złożył oświadczenie, gdy popisał się m.in Pulp Fiction . Django Unchained było tylko więcej tego samego.
Przeczytaj także: „Zobacz coś innego. Nie robię ich dla ciebie”: Badass Odpowiedź Quentina Tarantino dla cienkoskórych hejterów, którzy robią problem z N-Word w swoich filmach
Jednak dla nagrodzonego Oscarem aktora Leonarda Dicaprio , sytuacja była czymś więcej niż tylko małym eksperymentem. Więc kiedy scenariusz przedstawiał jego postać wypowiadającą słowo na N, Tytaniczny aktor po prostu zrobił pierwszą rzecz, którą uznał za słuszną: udał się do samego mistrza, aby zasięgnąć porady. Jak później ujawnił Jamie Foxx, Samuela L. Jacksona filozofia uderzyła tak mocno, że następnego dnia DiCaprio pojawił się na planie nie jako Leo, ale jako sam Calvin Candie.
Jamie Foxx ujawnia szczegóły dotyczące kręcenia sceny N-Word
Podczas gdy temat Django Unchained może być trochę sensacyjny, Quentin Tarantino ostrożnie porusza się po wielu historiach, które ukształtowały amerykańską przeszłość, czyniąc z prawie 3-godzinnego dramatu absolutną ucztę i ucztę do oglądania. Ale tego samego nie można powiedzieć o wszystkich zaangażowanych w produkcję. Leonardo DiCaprio, na przykład, spisuje się wyjątkowo dobrze jako okrutny właściciel plantacji, Calvin Candie, ale obowiązki związane z przedstawianiem jego ekranowego alter ego nie pasowały do aktora.
Jak Jamiego Foxxa ujawnia w późniejszym wywiadzie, zadanie użycia rasistowskich obelg w dialogu z Foxxem sprawiło, że był tak niewiarygodnie niekomfortowy, że po dobrym filozoficznym laniu ze strony współgwiazdy, Samuela L. Jacksona, DiCaprio pojawił się na planie następnego dnia całkowicie w roli i gotowy do pracy (chociaż później przyznał, że on „nigdy nie czułem się komfortowo” pracował na planie Tarantino i sporo czasu zajęło mu dostosowanie się do stylu opowiadania reżysera).
„Leonardo DiCaprio miał problem z wypowiedzeniem słowa „czarnuch”. [Naśladując DiCaprio] „Kol, koleś, trudno mi to powiedzieć” i pamiętam, jak Samuel L Jackson mówił: „Chodź tu, skurwysynu, to tylko kolejny wtorkowy skurwysyn. Mam w dupie tych skurwysynów, spójrz, kim jestem, skurwysynu”. I to było jak… Powiedziałem: „Leo, nie jesteśmy przyjaciółmi, to tylko kolejny czwartek. To jest twoja własność. To nie są ludzie. To jest twoja własność. A kiedy Leo przyszedł następnego dnia, to było dosłownie jak… „Co tam Leo? Co słychać, mamo? Nie mówił.
Django Unchained wzbudził pewne kontrowersje w zeszłym roku, kiedy piosenkarz i raper Kanye West twierdził Piers Morgan bez cenzury że reżyser Quentin Tarantino i Jamie Foxx ukradli pomysł na film z 2012 roku z koncepcji, którą Ye pierwotnie przedstawił Foxxowi na potrzeby teledysku Poszukiwacz złota w 2005 roku. Reżyser szybko odniósł się do roszczeń i obalił je.
Django Unchained jest dostępny do przesyłania strumieniowego na Paramount +
Źródło: Metro w Wielkiej Brytanii