„Nigdy nie dzwoniłem do Garfielda”: Tom Holland żałuje swojej decyzji z Andrew Garfieldem, pomimo sukcesu w wysokości 1,9 miliarda dolarów w Spider-Man: No Way Home
Wydany w 2021 roku, Spider-Man: Nie ma drogi do domu z Tomem Hollandem w roli głównej stał się hitem kasowym, zarabiając na całym świecie 1,9 miliarda dolarów. Film był bardzo kochany przez publiczność, aw trzeciej części wystąpili także Tobey Maguire i Andrew Garfield z poprzednich serii Spider-Mana. Obecność dwojga aktorów wprawiła publiczność w nostalgiczny nastrój i podniecenie.
Trzej aktorzy pokazali bliską więź na dużym ekranie, ale odkąd pojawili się w filmie, fani MCU zastanawiają się, czy aktorzy są sobie bliscy w prawdziwym życiu. I ku zaskoczeniu fanów, Andrew Garfield jest bliższy Tobeyowi Maguire'owi niż Tomowi Hollandowi. i Niezbadany Aktor wyraził ubolewanie, gdy przyjął sukces jako nowy Spider-Man.
Przeczytaj także: Po odrzuceniu filmu reżysera Jamesa Bonda za 385 milionów dolarów, gwiazda Spider-Mana, Tom Holland, pojawi się w „Hamnet”
Tom Holland żałuje, że nie skontaktował się z Andrew Garfieldem po zostaniu Spider-Manem
Podczas ekskluzywnego wywiadu dla The Hollywood Reporter, Niezbadany aktor powiedział, że jednym z jego żalów jest to, że nie skontaktował się z nim Andrzeja Garfielda , swojego poprzednika, kiedy przejął rolę nowego Spider-Mana. Niemożliwe aktor stwierdził, że byłby zdruzgotany, gdyby mu powiedziano, że on „skończyło się, a ten inny dzieciak przejmował”. Patrząc wstecz, byłby bardziej niż szczęśliwy, gdyby wszystko naprawił.
„Coś, na co mogę spojrzeć wstecz z odrobiną jasności i żalu, to fakt, że nigdy nie zadzwoniłem do [Garfielda], kiedy przejąłem rolę Spider-Mana. Gdyby ktoś powiedział mi po moim drugim filmie, że skończyłem, a ten inny dzieciak przejmuje stery, miałbym złamane serce. Więc patrząc wstecz, żałuję, że nie miałem szansy go naprawić, ale ten film był naszą szansą”.
Tom Holland kontynuował, że jest zadowolony ze współpracy z The Przełęcz piły do metalu aktor w trzeciej części, gdzie mógł pogodzić się z postacią.
„To była dla niego nie tylko okazja, by pogodzić się z postacią i studiem, ale była to także okazja dla mnie i dla niego, aby mieć ten moment, w którym zdaliśmy sobie sprawę, że możemy się tym podzielić. Wyraz jego twarzy, kiedy ratuje Zendayę [MJ], jest całkowicie autentyczny i jestem z niego naprawdę dumny”.
Doniesiono, że Tom Holland stworzył czat grupowy WhatsApp, w którym Andrew Garfield, Tobey Maguire i on rozmawiali podczas produkcji trzeciego filmu. Nie ma jednak pewności, czy aktorzy są aktywni w tej grupie.
Andrew Garfield Idole Tobey Maguire
Podczas wywiadu z Targowisko próżności , Niesamowity Spider Man aktor przyznał się do uwielbienia dla Tobeya Maguire'a. Garfield stwierdził, że był zdenerwowany pracą u boku swojego idola, ponieważ dorastając obserwował go w filmie Sama Rainiego Człowiek Pająk , a jego jedynym celem było zaimponowanie Ofiara pionka aktor, grając tę samą rolę, co jego idol.
„Miałem obsesję na punkcie tego, co robił. Chcę, żeby był moim starszym bratem/mentorem i mówił mi, że wykonuję dobrą robotę. Chcę z nim konkurować. Chcę go ulepszyć. Chcę go ożebrować, bawić się z nim.
Aktor kontynuował, że głównym powodem, dla którego zgodził się przyjąć tę rolę, było to, że będzie dzielić ekran z mężczyzną, którego idolem był dorastając.
„Czekałem tylko, aby zobaczyć, czy Tobey to zrobi, a jeśli Tobey to zrobi, pomyślałem:„ Cóż, nie mam wyboru. Podążam za Tobey'em na koniec świata. Jestem lemingiem dla Tobey'a. Ale to była naprawdę duża część tego, kiedy zwrócono się do mnie w tej sprawie.
Nie jest niespodzianką, że Andrew Garfield jest pod wrażeniem roli Spider-Mana w wykonaniu Tobeya Maguire'a, ponieważ aktor nadał tej postaci głębi, jednocześnie dodając jej oryginalności. W swoim czasie jako Spider-Man aktor miał wiele pamiętnych scen i zmierzył się z pamiętnymi złoczyńcami, takimi jak Dr. Octopus, Green Goblin i Venom.
Spider-Man: Nie ma drogi do domu można przesyłać strumieniowo na Starz.
Źródło: Reporter z Hollywood