„Po prostu pozwól mi teraz odejść”: Jeremy Renner błagał rodzinę o odcięcie podtrzymywania życia w końcowej notatce po tym, jak gwiazda Marvela uwierzyła, że nigdy nie wyzdrowieje po prawie śmiertelnym wypadku
Ludzie pamiętają czas, kiedy świat wstrzymał oddech, kiedy Jeremy Renner został przyjęty na OIOM po wypadku z pługiem śnieżnym. Zabierając się za jego media społecznościowe, ludzie czekali na jakiekolwiek wieści od aktora i mieli nadzieję, że gorszy przypadek się nie wydarzy.
Chociaż ludzie nie byli gotowi, Sokole Oko Aktor ze łzami w oczach przyznał, że jest gotów powitać śmierć jak starego przyjaciela, jeśli jego stan się pogorszy. W rozdzierającym serce i emocjonalnie intensywnym wywiadzie aktor przyznał, że napisał list do swojej rodziny, aby wyciągnęła wtyczkę podtrzymującą życie, gdyby aktor nie mógł sobie z tym poradzić!
Jeremy Renner był przygotowany na spotkanie swojego losu, gdyby sytuacja się pogorszyła!
Po tym, jak pług śnieżny o masie 14 000 funtów przejechał przez górną część tułowia aktora, Jeremy Renner został przewieziony do szpitala z powodu poważnych obrażeń. Bezpośrednio zabrany na OIOM, świat patrzył w szoku, jak plotki i aktualizacje dotyczące zdrowia aktora wyszły na jaw na platformach społecznościowych.
Chociaż aktor wyzdrowiał, Renner nie może zapomnieć wydarzenia, które miało miejsce w jego życiu. Mówi o tym w wywiadzie ks Burmistrz Kingstown aktor stwierdził, że napisał notatkę do swojej rodziny na wypadek, gdyby sytuacja aktora pogorszyła się. Jeremiego Rennera wspominał, że swoje ostatnie wypowiedzi spisywał na telefonie komórkowym w szpitalu. Aktor załamał się, zanim ujawnił, co mówi notatka, a przeczytanie jej jest bardzo bolesne.
„Nie pozwól mi żyć na tubach, na maszynie. A jeśli moja egzystencja ma opierać się na narkotykach i środkach przeciwbólowych, po prostu pozwól mi odejść teraz”.
Ponieważ aktor był gwiazdą MCU, rozpoczął totalną wojnę z maszyną do pługa śnieżnego, ponieważ przyznał się do błędu, przeklinając maszynę. Jeremy Renner wspominał, że kiedy miał zostać zmiażdżony przez pług śnieżny, krzyknął „Nie dzisiaj skurwysynie” zanim rozpętało się piekło.
Jeremy Renner przyznaje się do błędu związanego z wypadkiem z pługiem śnieżnym
Będąc dżentelmenem, Renner przyznał się do błędu i stwierdził, że drogo zapłacił za tę cenę. Jednak będąc aktorem, Renner przypomniał sobie, że zanim poważnie zaangażował się w wypadek, aktor miał dość rozsądku, by krzyczeć „Nie dzisiaj skurwysynie” przed zgnieceniem.
„Zdarzyło mi się być manekinem stojącym trochę na torze, sprawdzając, czy jest tam mój siostrzeniec. Nie powinieneś przebywać na zewnątrz pojazdu podczas jego obsługi, wiesz, co mam na myśli? To jak prowadzenie samochodu z jedną nogą wysuniętą z samochodu. Ale to jest to, co było. I to jest mój błąd, za który zapłaciłem”.
The Burmistrz Kingstown aktor kontynuował,
„Nawiasem mówiąc, wtedy krzyknąłem, kiedy wszedłem pod to coś” — powiedział Renner. „Nie dzisiaj, skurwysynu!” – krzyczałem. Przepraszam za język.”
Po niezliczonych operacjach i miliardach życzeń, które przesyłali mu ludzie, Jeremy Renner mógł w końcu wrócić do domu i na razie odpocząć. Mając na myśli odpoczynek w łóżku, aktor nie spekuluje, że pojawi się w hollywoodzkim przemyśle od dłuższego czasu.
Źródło: Ludzie