Przed Green Lantern DC odmówiło Ryanowi Reynoldsowi zagrania kolejnego superbohatera Ligi Sprawiedliwości – cały scenariusz jest zwariowany
Kiedyś poproszono Ryana Reynoldsa o rolę innego znanego superbohatera DC, zanim rozpoczął swoją podróż jako Green Lantern. Warner Bros. dał Davidowi S. Goyerowi wybór adaptacji filmowej Flash lub Green Lantern po tym, jak był zadowolony z jego scenariusza do Batman Początek (2005). W 2004 roku ogłoszono, że Goyer będzie kontynuował prace nad scenariuszem, produkcją i reżyserią filmu The Flash.
Przeczytaj także: „Barbie” Margot Robbie może postawić 3-gwiazdkowego Deadpoola Ryana Reynoldsa w miejscu koszmaru
Wizja scenarzysty filmu zakładała inne założenia niż te, które znamy obecnie. Podczas gdy standardowym Flashem dla iteracji z akcją na żywo jest Barry Allen, Goyer oparł swoją fabułę na Wally'm Westie. Rola została rozszerzona na Ryana Reynoldsa. Choć różnice twórcze doprowadziły filmowca/scenarzystę do rezygnacji z projektu, scenariusz założenia szczególnie zadziwił wielu. Spójrz.
Wally West Ryana Reynoldsa byłby zestawem rudowłosych postaw
Fascynacja Goyera Flashem skłoniła go do rozważenia możliwości realizacji tego projektu. Uważał, że postać ta ma ogromny potencjał na dużym ekranie, który nie został jeszcze wykorzystany. Decydując się na odejście od Barry'ego Allena, scenariusz Davida S. Goyera skupia się przede wszystkim na Wallym Westie. W scenariuszu wita nas scena wprowadzająca, w której Wally rzuca światło na znaczenie Barry'ego jako Flasha – tego ostatniego uznano za miejską legendę. Następnie cofamy się do dwunastu lat.
Nastoletni Wally West mieszkający w Keystone City wraz ze swoim wujkiem i ciotką, Barrym Allenem i Iris West, jest przedstawiany jako „rudowłosa grupa, celująca z procy w modelowy dom”. Pośród swoich wybryków zostaje złapany przez Chyre, a „bezsensowny policjant”.
Następnie historia koncentruje się na szczerej rozmowie pomiędzy Wallym i Barrym. Ta chwila zostaje wkrótce przerwana, gdy Barry otrzymuje wiadomość o „SWAT rozpoczyna nalot” u Victora Vespa. Pędzi na miejsce i wita go jego najlepszy przyjaciel, policjant imieniem Hunter Zolomon. Zostaje poinformowany o wydarzeniach i wkrótce zmienia się w Flasha i krąży po zamku.
Barry jako Flash zostaje później skonfrontowany z Vespem, który rozpoznał jego prawdziwą tożsamość i planuje odebrać mu moc szybkości. Tymczasem Wally, który został wzięty jako zakładnik, jest świadkiem nie tylko sekretu swojego wujka, ale także jego późniejszej śmierci, gdy eksploduje urządzenie Infinity Transducer Vespa. Wszystko staje się białe, a potem przechodzimy do spotkania z dorosłym Wallym.
Kilka lat później…
Dwudziestoletni Wally West wydaje się pozbawiony celu w życiu, „nigdy nie traktuj niczego zbyt poważnie”. Wita nas scena, w której wdaje się w kłótnię z nowym chłopakiem swojej byłej dziewczyny (która właśnie go rzuciła). Zostaje przetrzymywany w więzieniu, a następnie ratowany przez Huntera poruszającego się obecnie na wózku inwalidzkim. W rozmowie, którą Wally dzieli z Iris, podkreśla się motyw chęci nie zawiedzenia Barry'ego.
Kolejne sekwencje przedstawiają Wally'ego podróżującego do posiadłości Vespa, która stała się pomnikiem Barry'ego, słyszącego głos wujka wśród burzy i uderzonego piorunem. Wally budzi się w szpitalu, otoczony osobliwym niebieskim blaskiem. Czas również zdawał się funkcjonować w dziwny sposób. Odcinek jednak zakończył się równie szybko, jak się zaczął.
Przeczytaj także: Twórca Deadpoola Ryana Reynoldsa publicznie skrytykował Marvela
Przeszliśmy na dziedziniec więzienia Iron Heights, gdzie Victor Vesp, obecnie znany przez współwięźniów jako Żółw, czytał w gazetach o nieszczęśliwym wypadku Wally’ego. Zmiany, których doświadczył po eksplozji, były czymś więcej niż tylko kosmetycznymi. Spowodowało to również nieprawidłowe spowolnienie jego metabolizmu (stąd przydomek). Pokazano, jak przeciwnik rozkazuje swojemu poplecznikowi Edmundowi Sloe podążać za Wally'm i składać raporty na jego temat.
Z drugiej strony Wally zwierza się Hunterowi, wyjaśniając zmiany, których doświadcza od czasu, gdy uderzył go piorun. Hunter przedstawia następującą teorię: Barry dał Wally'emu Speed Force, zanim umarł, a drugi piorun uwolnił go.
Później widzimy wybitnego naukowca ze S.T.A.R. Labs, dr Jerry McGee, wezwany na pomoc Wally'emu. Widzimy tu także wprowadzenie byłej żony Jerry’ego, dr Tiny McGee, w której Wally się zakochuje.
Nowy superbohater w mieście?
Przeprowadzany jest test. Moce Wally'ego powodują scenę. Do tego drogi. W wyniku incydentu główny bohater ponosi odpowiedzialność za szkody majątkowe na kwotę 60 milionów dolarów. Po dwóch dniach Wally budzi się, by później zostać zasypany przez reporterów pytających o jego tożsamość jako nowego Flasha. Przytłoczony Wally zdaje sobie sprawę, dlaczego jego wujek zachował anonimowość. Hunter przekonuje Wally'ego, aby przyznał, że wujek przekazał mu nie tylko prezenty, ale także intencje związane z pseudonimem Flash.
Nie wiedząc, jak kontynuować dziedzictwo Barry'ego, niechętny Wally z wahaniem zakłada stary pierścień z błyskawicą swojego wuja. W kolejnych scenach Wally staje się superbohaterem-celebrytą, wykorzystującym swoją sławę dla korzyści, ku wielkiemu przerażeniu Huntera. Po tym, jak szalony Hunter dzwoni ze swojego samolotu, w którym zacięło się podwozie, Wally jest zmuszony traktować siebie poważnie i spełnić swój bohaterski obowiązek.
Wszystkich udało się bezpiecznie ewakuować, ale Wally'ego zaniepokoiła obecność dziewczynki siedzącej obok Huntera, niosącej zabawkę wypchaną żółwiem.
Przeczytaj także: Ryan Reynolds ujawnił skomponowaną reakcję Denzela Washingtona po tym, jak scena filmowa za 85 milionów dolarów poszła nie tak
Twist…
Vesp/The Turtle ucieka z więzienia przez Zooma, speedstera przypominającego Flasha. Po tym wiele się dzieje. Istnieją podejrzenia co do potencjalnych kandydatów, którzy mogliby udawać Zooma. I tu pojawia się zwrot akcji. Okazuje się, że mentorem Wally’ego, Hunter Zolomon, jest Zoom. Jego uzasadnienie? Nie mógł znieść, że ktoś tak lekkomyślny, nieostrożny i niechętny do zaangażowania się jak Wally otrzymał moce Barry’ego.
Próby Vespa, by zemścić się na Wallym, prowadzą do ucieczki głównego bohatera „nowa, wybuchająca palącym rogówkę podmuchem światła.” Okazuje się, że Wally został przeniesiony dwanaście lat w przeszłość. Zdaje sobie sprawę, że należy do Speed Force, gdzie Barry był przetrzymywany od lat, i że ten ostatni nie jest całkiem martwy. Z drugiej strony Zoom zabija Vespa.
Dzięki ich połączonym wysiłkom tylko Wally może wydostać się z Speed Force. Jednak dopiero wtedy Wally obiecuje, że wkrótce obmyśli sposób na uwolnienie Barry'ego. Bohater dociera do współczesności. Po raz kolejny wiele się dzieje. W końcu Wally i Zoom toczą ostateczną walkę, a ten pierwszy wychodzi zwycięsko z pomocą Tiny.
Historia kończy się, gdy Wally i Tina dzielą się ostatnim pocałunkiem, zanim zostaje przerwana przez pogawędkę radiową. Nowy kryzys wymaga uwagi Flasha. A najszybszy człowiek na świecie spieszy ludziom na ratunek.
Schodzi na czarno i tak zakończyłby się film, gdyby doszedł do skutku. Niestety, nie mogło to nastąpić ze względu na różnice twórcze.
Co sądzisz o podejściu Davida S. Goyera do Flasha? Czy byłby to ciekawy materiał na film?
Źródło: CBR