Recenzja „Black Panther: The Album” Kendricka Lamara
Bez wątpienia Kendrick Lamar jest obecnie jednym z prekursorów przemysłu muzycznego; niedawno zdobył siedem nagród Grammy za swój album z 2017 roku… Cholera. Z ogłoszenie na podstawie którego Lamar miałby być kuratorem albumu Podziwiać 'S Czarna pantera, Hype Train wypełniony fanami zarówno muzyki hip-hopowej, jak i kinomanów superbohaterów.
Ścieżka dźwiękowa zawiera mieszankę silnych i dobrze znanych artystów, takich jak The Weeknd, SZA, Travis Scott i Khalid, a także nieznanych artystów, takich jak Jorja Smith, Mozzy i SOB X RBE. Kendrick wciąż znajduje sposoby na zaimplementowanie swojego głosu nawet w utworach, w których go nie ma… przypominając słuchaczom, że jest zarządcą albumu.
Istnieje wiele piosenek w całym projekcie, które wskrzeszają styl Cholera. Pierwszy utwór, „Black Panther”, zawiera szybkie teksty (napisane przez samego Kendricka) na miękkim pianinie; który następnie przyspiesza dzięki szorstkiej, upakowanej instrumentacji, która uzupełnia tę „twardość” starej szkoły.
Kilka utworów można umieścić w oddzielnych kategoriach, takich jak popowa piosenka Khalida i Swae Lee (członków hip-hopowego duetu Rae Sremmurd) zatytułowana „The Ways”. Dwóch młodych śpiewaków uzupełnia się nawzajem, a ich głosy pięknie do siebie pasują. Kendrick dodaje kilka chórków, które stanowią wisienkę na torcie.
Kolejnym godnym uwagi utworem z projektu „I Am” jest wschodzący artysta… Jorja Smith. Smith znalazła się w centrum uwagi w 2017 roku, kiedy pojawiła się w dwóch piosenkach z albumu Drake'a, Więcej życia . Jej piosenka zawiera jej kojący głos R&B w wyluzowanym, „chillowym” rytmie. Przyszłość 20-latka z Wielkiej Brytanii rysuje się w jasnych barwach.
Wydaje się, że dwa najbardziej znane utwory (już grane na rynkach radiowych) to… „Pray For Me” – The Weeknd i Kendrick Lamar oraz „All The Stars” – SZA i Kendrick Lamar. Obie piosenki pasują do opisu mainstreamowej muzyki pop; dlatego oba zostały wydane wcześniej niż reszta ścieżki dźwiękowej. W szczególności w utworze „Pray For Me” w refrenie występuje The Weeknd ze wsparciem rymów Kendricka w zwrotkach. Te dwa utwory idealnie pasują tematycznie do filmu i reszty ścieżki dźwiękowej.
Kendrick Lamar nie zawodzi; ale biorąc pod uwagę jego osiągnięcia, nie jest to tak naprawdę niespodzianką. Album jest pełen dobrze wymieszanych bitów, rymów, stylów i znanych artystów. Choć jest to ścieżka dźwiękowa do filmu z kategorią PG-13, album nadal zawiera wulgarny język – rodzice, uwaga!
Uważam, że nie mogło być lepszego człowieka do tego zadania.
Ulubieniec Masona: „The Ways” – Khalid i Swae Lee
Śpiący Masona: „Seasons” – Mozzy (ze Sjavą i Reasonem)
Co ci przyszło do głowy Czarna Pantera: album ? Kliknij Tutaj aby cię zdobyć Czarna pantera bilety