Recenzja Call of Duty: Modern Warfare 3 Multiplayer (PS5) – to nie to
Gra Call of Duty: Modern Warfare 3 Tryb wieloosobowy przypomina otrzymywanie składanki od niechcianego wielbiciela, tyle że mniej się nad tym zastanawia. Jest przewidywalny, nie tak dobry jak materiał źródłowy, z którego pochodzi, a wszystkie zaangażowane strony są doskonale świadome ukrytych motywów stojących za nim. Najlepsze, co można powiedzieć o trybie wieloosobowym, to to, że jest co najmniej lepszy Modern Warfare 3 całkowicie śmieciowa kampania.
Reklama
Call of Duty: Modern Warfare 3 jest już dostępny i dostępny na stronie PS5 , Xbox Series X I komputer .
Zanim przejdziemy do sedna tego, co czyni tę rzecz tak leniwym rozczarowaniem, zacznijmy od pozytywu. Porównując stan gry po uruchomieniu z tym, jak wyglądała sytuacja w wersji beta dla wielu graczy, wprowadzono zauważalną poprawę wizualną. Grafika pozbyła się wyraźnego rozmycia widocznego w wersji beta, prezentując ostrzejszy wygląd.
Film z Fandomwire'a Reklama
Drugim pozytywnym elementem Modern Warfare 3 tryb wieloosobowy ma formę klasycznych trybów gry, takich jak Team Deathmatch, które nadal trzymają poziom i zapewniają wszystko, czego można się spodziewać. TDM jest podstawą Call of Duty'a tryb wieloosobowy i Modern Warfare 3 nie są inne, oferując adrenalinę, której wszyscy oczekujemy.
Przeczytaj także: Czy gra prowojenna, taka jak Modern Warfare 3, należy do krajobrazu politycznego 2023 roku?
Niestety dla każdego zabawnego, klasycznego trybu, takiego jak Team Deathmatch, istnieje również Wojna naziemna. Ten tryb całkowicie pada na twarz, powodując uczucie nudy i zmęczenia. Brakuje w nim jakichkolwiek ekscytujących innowacji i pozostawia graczy tęskniących za chaotycznymi potyczkami, które można znaleźć w wypróbowanych i klasycznych trybach.
ReklamaA skoro mowa o nawiązaniach do przeszłości, czymś, co w złym tego słowa znaczeniu przypomina retro, jest interfejs gry, który w ogóle nie został zaktualizowany na potrzeby tegorocznej edycji. W 2023 roku, po graniu w gry, które mają znacznie czystszy interfejs HUD (lub nawet nie mają go w ogóle), ta rzecz wydaje się prosta, zbyt zajęta i uciążliwa.
To, co stare, nie jest nowe.
Jak powszechnie informowano przed premierą, ponad połowa map dla wielu graczy została uwzględniona Modern Warfare 3 (2023) zostały zaktualizowane Nowoczesna wojna 2 (2009) mapy. Niestety, żadna z 12 nowych map nie zapada w pamięć, a żadna z nich nie wyróżnia się niczym znaczącym. Nie wspominając już o tym, że większość lobby, w których grałem, głosowało za grą na starej mapie zamiast na nowej. Chociaż jest to prawdopodobnie spowodowane nostalgią, nasuwa się pytanie, czy istnieje jakakolwiek realna zaleta w ponownym odtwarzaniu przeszłych chwał.
Innowacji pilnie potrzebują nie tylko mapy dla wielu graczy, także tryby gry wydają się przestarzałe. Zabijanie potwierdzone i kontrola starają się wprowadzić pewną różnorodność, ale żaden z tych trybów nigdy nie wydawał się prawdziwym czynnikiem zmieniającym zasady gry. Cutthroat, to nazwa zupełnie nowego trybu gry dostępnego w tegorocznej ofercie. Jest to tryb rundowy, w którym walczą ze sobą trzy trzyosobowe drużyny. Jednak od czasu premiery nękają go problemy z punktami odrodzenia na niektórych klasycznych mapach, które nigdy nie były projektowane z myślą o tym nowym trybie.
ReklamaPrzeczytaj także: Modern Warfare 3 zdobywa koronę Redfall jako największe rozczarowanie roku AAA
Kolejny tryb, który był reklamowany i miał swój chwalebny powrót Modern Warfare 3 jest ikoną DORSZ Tryb zombie. Niestety, mimo że pozornie powinna to być kaczka, jest to kolejne rozczarowanie. Na papierze tryb Zombie w otwartym świecie nie brzmi jak straszny pomysł. W praktyce jest to nic innego jak odnowiona wersja trybu DMZ Warzone; leniwe bieżnikowanie, które wcale nie jest ekscytujące.
Decyzja o przeróbce DMZ nie tylko wydaje się leniwa, ale otwartej mapie świata Urzikstan brakuje wymaganej intymności i nie zapewnia intensywności, jaką powinien zapewniać tryb Zombie. Jest po prostu zbyt rozległa, co sprawia wrażenie pozbawionej życia w porównaniu z poprzednimi mapami trybu Zombie i pozostawia graczy z jednym z najbardziej nudnych doświadczeń w trybie Zombie w 15-letniej historii tego trybu.
ReklamaKiedy to ogłoszono Modern Warfare 3 tryb wieloosobowy przerobiłby stare mapy z Nowoczesna wojna 2 , wydawało się to leniwym chwytaniem gotówki, ale przynajmniej była w niej nostalgia, która pozwalała ją unieść. Podobne odczucia pojawiły się, gdy gracze zdali sobie sprawę, że kampania została po prostu zmyślona Strefa wojny Mapy Verdansk – choć nostalgia jest znacznie nowsza – ale przynajmniej te dwa przykłady przyniosły ze sobą lekkie poczucie radości oparte na czystej nostalgii.
Czy ktoś na świecie tęskni za DMZ? Odpowiedź na to pytanie obiektywnie brzmi: nie. Dlaczego zatem twórcy mieli ochotę nałożyć skórkę Zombie w strefie DMZ i dodać losową skrzynkę z bronią, aby ta nowa wersja odpowiadała miłym wspomnieniom graczy COD ze starych trybów Zombie? Wygląda to jak wymuszona próba wymyślenia na nowo klasyki, której bardzo brakuje pulsującej intensywności, która sprawia, że oryginalny tryb Zombie zapada w pamięć.
Przeczytaj także: COD Modern Warfare 3: Jak odblokować wszystkie kamuflaże mistrzowskie
ReklamaNa końcu, Modern Warfare 3 tryb wieloosobowy to jedno rozczarowanie za drugim. Grając ze znajomymi w Team Deathmatch, można spodziewać się kilku zabawnych momentów, ale nie ma tu absolutnie nic, co w jakikolwiek znaczący sposób przekraczałoby granicę. Wracając do mojej początkowej metafory: jeśli to ten facet wysyła ci swoją składankę, natychmiast zablokuj go we wszystkich mediach społecznościowych.
Tryb wieloosobowy Modern Warfare 3 – 3/10
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji rozrywkowych na Facebook , Świergot , Instagrama , I Youtube .
Reklama czy było to pomocne? Dziekuję za odpowiedź!