Recenzja Pinokia: najgorsza jak dotąd adaptacja Disneya
Od czego mam zacząć Pinokio ? Oryginał Disneya z 1940 roku to klasyk i jest uważany za jedną z najlepszych adaptacji baśni z lat 80. XIX wieku. I z pewnością nie brakuje adaptacji. Rok po roku filmowcy powracają do historii o drewnianym chłopcu i starają się tchnąć nowe życie w zmęczoną opowieść, tak jak Błękitna Wróżka tchnęła życie w marionetkę. Jednak to zadanie okazało się trudne, a piorun nie zawsze uderza dwa razy.
Najnowsza wizja Disneya Pinokio kontynuuje trend studia polegający na adaptacji swoich animowanych klasyków do nowych, starych filmów akcji. Wyniki drastycznie spadły pod względem jakości. Pomimo imponującego zespołu i nagrodzonego Oscarem reżysera, Pinokio jest tak drewniany i pusty jak głowa marionetki. Twórca filmowy Robert Zemeckis i supergwiazda Tom Hanks zdobyli razem złoto w przeszłości dzięki takim hitom jak Forresta Gumpa I Wyrzucać . Więc co tu poszło nie tak? Odpowiedź, w skrócie, jest taka, Więc wiele poszło nie tak.
Przeczytaj także: Tom Hanks ujawnia, że opuścił Twittera, ponieważ fani powtarzali: „F*ck you, Tom Hanks”.
Na papierze Zemeckis ( Powrót do przyszłości) wydawało się jak idealne dopasowanie. Ma za sobą historię tworzenia ulubionych, kultowych filmów klasycznych, które opowiadają fascynujące historie z mieszanką zabawy i ekscytacji. Nie ma tu jednak zabawy ani ekscytacji. Każda jego kropla została odsączona z ekranu jak wilgoć z polana w ogniu. To, co pozostało, to nudne i pozbawione życia 112 minut, w których Pinokio przechodzi od jednego scenariusza do drugiego, nie poświęcając zbyt wiele czasu na odkrywanie żadnego z nich. Wydaje się, że to raczej seria mało inspirujących filmów krótkometrażowych niż film fabularny.
Szanuję twórczą decyzję o zachowaniu charakterystycznego wyglądu Pinokia z filmu animowanego. I w przypadku większości marionetek to faktycznie działa. Jednak upadkiem projektu są oczy. Bez wgłębień lub zmiany poziomu powierzchni oczy wydają się unosić i poruszać po twarzy w sposób, który wydaje się… nieobecny. Jest to rodzaj rzeczy, które możesz mieć trudności z wyjaśnieniem, ale natychmiast zauważasz i myślisz: „To nie wygląda dobrze. Nie podoba mi się to. Te oczy prześladowały mnie przez cały film i boję się, że będą za mną podążać w nocy; zamieniając moje sny w koszmary o bezdusznym spojrzeniu, które mogło skłonić nawet Geppetto do zrobienia drewna na opał ze swojej kukiełki zamienionej w chłopca.
Zamiast skorzystać z okazji, aby skutecznie zaktualizować historię, otrzymujemy proste ponowne bieżnikowanie tego, co już widzieliśmy. Nic nowego się nie dodaje i nic nowego nie zyskuje. Efekt końcowy wydaje się być chwytem pieniężnym przy rozpoznawalnym nazwisku, ale jak to jest chwyt pieniężny, jeśli nie ma szerokiego wydania kinowego? Pinokio to nudna i pozbawiona życia adaptacja, obok której Błękitna Wróżka powinna była przejść i zostawić drewnianą. 2/10
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube .