Rupert Grint ujawnia sekret swojej pierwszej sceny z Danielem Radcliffe'em z Harry'ego Pottera
Rupert Grint ujawnił, że nie kręcił z Danielem Radcliffe'em pierwszej sceny z nim w pierwszym filmie o Harrym Potterze
STRESZCZENIE
- Rupert Grint i Daniel Radcliffe grali Rona Weasleya i Harry'ego Pottera w filmach o Harrym Potterze.
- Jedną z zabawnych scen w filmie było ich pierwsze spotkanie w pociągu.
- Grint wyjawia, że podczas tej sceny nie kręcił z Radcliffe'em.
Rupert Grint jest najbardziej znany z roli Rona Weasleya wHarry'ego Potterafilmy. Jego zabawna i urocza postać przyciągnęła fanów i stał się ich ulubioną postacią w całej serii. Kariery Grinta, Daniela Radcliffe'a i Emmy Watson rozpoczęły się od filmów i stali się wielkimi gwiazdami filmowymi.
Reklama
Rupert Grint w roli Rona Weasleya
Aktorzy z miłością wspominają swoje dni w Czarodziejskim Świecie, a także ujawniają różne historie zza kulis podczas interakcji z mediami. Grint ujawnił także jedną konkretną historię dotyczącą pierwszego spotkania swojej postaci z Harrym Potterem, która okazała się zaskakująca.
Przeczytaj także: Byłam w szpilkach i boa z piór: Rupert Grint musiał spędzić noc w dragach, bo był zbyt miły dla fana Harry'ego Pottera
Reklama
Rupert Grint nie kręcił z Danielem Radcliffe’em w pierwszym spotkaniu ich bohaterów
Harry, Hermiona i Ron w pierwszym filmie o Harrym Potterze
Seria Harry'ego Pottera rozpoczęła się w 2001 rokuHarry Potter i kamień filozoficzny.Rupert Grint, Daniel Radcliffe i Emma Watson grali Rona Weasleya, Harry'ego Pottera i Hermionę Granger z J.K. książki Rowling. Jedną z najzabawniejszych scen w filmie jest pierwsze spotkanie Harry'ego i Rona w pociągu jadącym do Hogwartu.
Scena przedstawiała dwie postacie dzielące ten sam przedział i przedstawiające się sobie. Grint w wywiadzie (via Instagrama ) ujawnił, że on i Radcliffe nie kręcili tej sceny w sposób, w jaki pokazano ją w filmie. Zostali rozdzieleni i filmowani indywidualnie, ponieważ nie mogli zachować powagi, gdy byli twarzami do siebie. Powiedział,
W pierwszym filmie jest scena, w której jedziemy pociągiem do Hogwartu, jesteśmy w przedziale. Kiedy to robiliśmy, nigdy nie byliśmy w tym samym przedziale. Nie mogliśmy na siebie patrzeć, więc musieliśmy filmować sobie nawzajem zbliżenia osobno, bo nie mogliśmy patrzeć sobie w oczy i zachować ponurą twarz.
Obaj stali się bardzo bliskimi przyjaciółmi i razem dorastali dzięki filmom. Nadal utrzymują ze sobą bliski kontakt nawet po zakończeniu stażu w franczyzie. Zabawna anegdota wskazuje, że aktorzy szybko zaprzyjaźnili się od pierwszego spotkania na planie.
ReklamaPrzeczytaj także: Rupert Grint nie brał udziału w wielu emocjonalnych scenach z Harry'ego Pottera ze względu na swój notoryczny nawyk
Rupert Grint mówi: RobięHarry'ego PotteraFilmy były wyczerpującym przeżyciem
Rupert Grint grał Rona Wesleya przez dekadę swojego życia
Rupert Grint grał Rona Wesleya we wszystkich ośmiu oryginałachHarry'ego Potterafilmy. Kręcenie filmów stanowiło większą część jego życia, a karierę rozpoczął dzięki franczyzie. Choć jest wdzięczny za miłość i uznanie ze strony fanów, stwierdził, że praca nad filmem była wyczerpująca.
Rozmawiam z GQ Grint twierdził, że był to rygorystyczny harmonogram kręcenia filmów, ponieważ kręcili przez większą część roku, a innym razem promowali każdy film. Cała obsada była napięta i Grint uznał, że ten uciążliwy harmonogram się dusi. Powiedział,
ReklamaPotter był bardzo zajęty – [filmowanie] przez cały rok, a przez resztę czasu promowaliśmy. To było dość duszące, powiedział Bustle. Chciałem przerwy, żeby wszystko przemyśleć... Przez chwilę było to doświadczenie wyjścia z ciała, ale myślę, że zakończyliśmy je we właściwym czasie. Gdybyśmy kontynuowali, sytuacja mogłaby się pogorszyć.
W 2023 roku Grint pojawił się w M Night Shyamalan’sZapukaj do chaty.Film zebrał pozytywne recenzje i odniósł sukces kasowy. Powrócił także w 4. sezonie serialu Apple TV+Sługa. Otrzymał entuzjastyczne recenzje od krytyków i publiczności.
Przeczytaj także: Cholera, Ron próbował uderzyć Harry'ego: usunięta brutalnie scena z Harry'ego Pottera zmieniłaby ekranową przyjaźń Daniela Radcliffe'a i Ruperta Grinta