Wcale nie była tego rodzaju postacią: decyzja Netflixa, aby nie robić z Nami jawnie seksownej, może stworzyć poważny problem dla potencjalnego zainteresowania Luffy'ego
Jeden kawałekto jedna z najpopularniejszych serii anime i mangi w historii i pomimo słabych wyników adaptacji na żywo, Netflix zdecydował się na taki krok. W rezultacie powstał serial, który ogólnie zebrał pozytywne recenzje, zarówno od fanów, jak i krytyków, za zabawny, pełen przygód ton, postacie i względną wierność materiałowi źródłowemu. Netflix przedłużył nawet produkcję o drugi sezon.
Reklama
One Piece miał swoją premierę 31 sierpnia w serwisie Netflix
Przeczytaj także: To będzie okropne, to będzie okropne: Producent „One Piece” jest dumny, że dzięki sukcesowi akcji na żywo w serwisie Netflix zmienił hejterów w sojuszników
Jedna ze zmian wprowadzonych doJeden kawałekNetflix dotyczył strojów noszonych przez Nami, jedyną jak dotąd kobietę-pirata Słomkowego Kapelusza, oraz tego, jak stonowano jej jawną seksualność, czyniąc ją mniej odkrywczą. Choć takie podejście, wyjaśnione przez projektantkę kostiumów Dianę Cilliers, było chwalone przez wielu, może być potencjalnie problematyczne w przyszłości, szczególnie w przypadku jednej postaci.
ReklamaDlaczego Netflix sprawił, że stroje Nami były bardziej konserwatywne?
Postacie kobiece noszące bardzo odkrywcze stroje są powszechneJeden kawałek,ale to było coś, co Netflix zmienił, aby zachować niewinność serialu, jak wyjaśniła Diana Cilliers Wtajemniczony w wywiadzie. Według niej bardziej konserwatywny wybór kostiumów Nami nie był do końca świadomą decyzją, ale z pewnością były wyczulone na zmiany, jakie zaszły w bohaterce. Netflix chciał się skupić na opiekuńczej osobowości Nami, a Cilliers powiedział:
Nami była w pewnym sensie starszą siostrą. Zamiast być w jakikolwiek sposób wyszukana lub popisywać się, wcale nie była tego rodzaju postacią. Opiekowała się wszystkimi wokół siebie.
Nami w anime One Piece, przed i po przeskoku czasu
Mimo że Nami początkowo nosiła krótkie spódniczki, zmieniono to, aby ukazać jej opiekuńczą stronę, a także zachować niewinność i czystość serialu w nienaruszonym stanie, jednocześnie nie odbierając niczego od historii.
ReklamaKonserwatywne stroje mogą stanowić problem dla tej postaci z One Piece
Jest w nim jedna postaćJeden kawałekktóra mogłaby spotkać się z takim samym traktowaniem jak Nami, a jest nią Boa Hancock, kapitan Piratów Kuja i Cesarzowa Amazon Lily. Podobnie jak główna bohaterka Monkey D. Luffy, w której jest zakochana, Hancock również zjadł diabelski owoc, ale został zmuszony do jego zjedzenia, w przeciwieństwie do Luffy'ego, który to zdecydował. Jej diabelski owoc nazywa się Mero Mero no Mi, czyli po angielsku owoc miłości i miłości, i pozwala jej zamieniać ludzi w kamień.
Luffy na płynącym wesołym statku
Przeczytaj także: Płakałam: Aktorka z Nami, Emily Rudd, wiele razy płakała, oglądając rozdzierającą serce scenę z „One Piece”
Nie jest to jednak takie proste, ponieważ jest pewien haczyk: dana osoba musi ją pociągać. Postacie zJeden kawałek,niezależnie od tego, czy jest to mężczyzna, czy kobieta, ze względu na jej piękno i urok prawie nie można się jej oprzeć, a nawet została nazwana najpiękniejszą osobą na świecie. Dlatego jej stroje mogą stanowić problem dla Netflix, ponieważ jej konserwatywny ubiór niczym Nami może potencjalnie zmniejszyć poziom atrakcyjności, jaką ludzie do niej czują.
ReklamaOczywiście jest to potencjalny problem, z którym nie trzeba będzie się borykać przez lata, ponieważ debiut Boa Hancock wybiega daleko w przyszłość, w której zakończył się serial Netflixa. Co więcej, Netflix może znaleźć rozwiązanie bez uwzględniania filozofii ubioru, postaci i fabuły.
Źródło: Wtajemniczony