Duchowość: indywidualne tworzenie, współtworzenie i los
Wszyscy ludzie operują teorią świata, angażując się w akty interpretacji nieustannie przez dni naszego życia, używając naszej teorii świata jako soczewki do interpretacji. Istnieje wiele różnych teorii świata; niektóre, które są dość wąskie i wykluczające, kto jest ceniony, a kto nie, jak rasizm czy seksizm. Inne teorie, takie jak globalizm czy humanitaryzm, próbują być bardziej inkluzywne i otwarte. Nieliczni uważają, że są jedyną, prawdziwą teorią świata, podczas gdy inni są na tyle pokorni, by przyznać, że są teorią świata.
Widzenie życia duchowego jest teorią świata, według której wolę żyć. Żyłem w swojej przeszłości i przez długi czas z zdecydowanie nieduchowym poglądem, poglądem ateistycznym, który służył mi dobrze, aż nie mógł rozwiązać serii doświadczeń, które popchnęły mnie na duchową ścieżkę, którą teraz śledzić. Podobnie jak w przypadku większości zmian w duchowej teorii świata, przyczyną prawie zawsze jest kryzys. Po kryzysie mojej szczególnej podróży odkryłem, że mam szerszy i zdrowszy obraz mojego życia i tego, jak chcę je przeżyć. W tym artykule podzielę się niektórymi spostrzeżeniami, jakie zdobyłem na temat duchowości od czasu mojego kryzysu. Mam nadzieję, że te myśli będą z tobą rezonować.
Twoja duchowość ma znaczenie
Moja podróż przez życie zaprowadziła mnie do miejsca, w którym obecnie zarabiam na życie jako duchowy doradca lub duchowy trener dla ludzi, którzy dowiadują się o mnie i szukają moich usług, aby pomóc im rozwiązać problem życiowy lub przebić się przez jakiś moment lub okres stagnacja. Pracuję z narzędziami pomagającymi tym ludziom, przede wszystkim z astrologią i kartami tarota/wyroczni. Wywiesiłem mój gont w 2013 roku i od tego czasu pracuję na pełny etat. To, co znalazłem dla siebie i moich klientów, to to, że… nasza duchowość sprawy. Liczy się to, że podążamy i prowadzimy życie duchowe.
Życie duchowe oznacza życie z celem i wiarę, że nasz cel ma wartość, zarówno dla nas, jak i dla tych, którzy się z nami spotykają, poza zwykłą użytecznością. Często dzielę się tym przykładem z moimi klientami. Kierowca taksówki (lub kierowca Ubera lub windy) pełni przydatną funkcję. Osoby te odbierają ludzi w jednym miejscu i dostarczają ich w inne miejsce. Pełnią prostą funkcję, która na pierwszy rzut oka może wydawać się potencjalnie przyziemną i użyteczną pracą, dzięki której ludzie, którzy ją wykonują, muszą płacić rachunki i miejmy nadzieję, że zarabiają wystarczająco dużo, aby zaoszczędzić, a jednocześnie mają wystarczająco dużo do wydania w jakiś przyjemny sposób. Z nieduchowego punktu widzenia byłoby to zadowalającym wyjaśnieniem pracy.
Ale jakie jest potencjalne duchowe znaczenie tej pracy? Czy istnieje duchowe znaczenie? Tak mysle. A oto, co myślę. Kierowcy taksówek, kierowcy Uber i kierowcy wind są strażnikami. Zabierają kogoś w bezpieczne miejsce i dostarczają w inne bezpieczne miejsce, jednocześnie czyniąc podróż bezpieczną dla pasażera. Pasażer wsiadając do pojazdu wchodzi w stan zaufania, że kierowca zawiezie go tam, gdzie musi bezpiecznie jechać. Ludzie, którzy korzystają z tych usług, czy to rzadko, czy często, przyjmują tę duchową umowę tak łatwo, że nawet świadomie nie uznają tego głębszego składnika, chyba że, oczywiście, coś pójdzie nie tak.
Jeśli zdecydujesz się spojrzeć na życie duchowo, wzmocnisz swoje doświadczenie życiowe ponad zwykły hedonizm, który z pewnością jest cholernie dobry; to w końcu hedonizm. Ale hedonizm jest bardzo przejściowy, często wymaga powtarzania i coraz bardziej intensywnych doświadczeń, aby od razu uzyskać jakikolwiek pośpiech. Widzenie świata duchowo daje nam stale zdrowszą i wzbogacającą energię w naszym codziennym życiu.
Indywidualna kreacja
Niejednokrotnie w mojej życiowej podróży słyszałem twierdzenie, że to my tworzymy naszą rzeczywistość. Z pewnością wierzę, że ludzie są twórcami. Każde używane przez nas narzędzie to kreacja pomysłu jednej osoby lub współpracy wielu osób. Indywidualna kreacja jest trochę mylącą koncepcją, jeśli naprawdę myślisz, że tworzenie odbywa się w próżni indywidualnego doświadczenia i wysiłku. Nawet jeśli sam maluję obraz, piszę opowiadanie lub buduję talię na moim podwórku, akcja i wynik są tak naprawdę połączeniem wielu twórców. Podczas gdy inni twórcy mogą nie wbijać gwoździ, młotek, którego używam, nie jest moim dziełem, gwoździami ani drewnem.
Mówiąc duchowo, myślę o indywidualnym tworzeniu jako o inicjatywie jednostki. Ten artykuł jest moim dziełem, w tym sensie, że to ja zdecydowałem się usiąść i go napisać, który zasugerował go temu wydawcy internetowemu, który umieszcza słowa (nie stworzyłem) w tej wyjątkowej kolejności, aby powiedzieć coś znaczącego. Kiedy usiadłem i otworzyłem pusty dokument niecałą godzinę temu, słowa, gdy istniały, nie istniały tak, jak teraz. Stworzyłem ten esej, używając narzędzi, słów i myśli stworzonych i udostępnionych przez innych.
Współtworzenie
Całe ludzkie życie jest tak naprawdę współtworzeniem, bez względu na to, czy jesteśmy samotniczym artystą, czy przywódcą i członkami ruchu politycznego lub akcji humanitarnej. Współtworzymy, czy wykonujemy pracę świadomie czy nieświadomie. A często proces tworzenia obejmuje proces niszczenia. Tworzenie praw ochrony środowiska dość regularnie jest w pewien sposób skutkiem niszczenia środowiska. Wielka indywidualna kreacja i osiągnięcie powstaje, gdy konglomerat odmiennych lub zbieżnych kreacji synchronizuje się, co widać w przypadku takich kreacji jak telefon, samochód, samolot, telewizja, komputer i Internet, a wszystko to w czasach, gdy było to możliwe tylko dla by istniały.
Zdrowe współtworzenie daje niesamowite innowacje, większe bezpieczeństwo dla członków społeczności, społeczeństwa i całego świata. Porozumienia, traktaty, umowy handlowe, dyplomacja i aktywne współtworzenie mogą prowadzić ludzkość do lepszej opieki zdrowotnej, zaspokojenia podstawowych potrzeb, aby jednostki mogły wykonywać bardziej twórczą działalność, oraz wykorzystania technologii do uczynienia życia bezpieczniejszym i bardziej satysfakcjonującym. Rozczłonkowanie procesu poprzez przekonanie, że kreacja jest osiągnięta samolubnie destabilizuje zarówno systemy indywidualne (osoba), jak i duże systemy (rządy, kraje, a nawet świat). Historia pełna jest okresów destrukcji przekraczających współtwórczą energię tamtych czasów.
Los
Po prostu los jest tym, co nam się przydarza, czego nie stworzyliśmy, ale do którego musimy się dostosować. Weź pod uwagę, że podróżowałeś gdzieś samochodem lub na rowerze. Wchodzisz do sklepu, restauracji lub domu, który odwiedzasz, i wychodzisz, by stwierdzić, że przebita opona. Musisz teraz poradzić sobie z sytuacją, której nie zaplanowałeś; łapiesz się na nitce w sieci losu. Jesteś także złapany w sieci losu, aby urodzić się w określonej epoce lub w określonym kraju. Jestem skazany na obywatelstwo amerykańskie, ponieważ urodziłem się w Stanach Zjednoczonych; Mogę zmienić ten los, ale tylko ze sporym wysiłkiem.
Możesz stworzyć los. Wyobraź sobie, że planujesz wziąć ślub; wybrałeś stworzenie losu bycia małżonkiem. Aż do momentu, w którym powiesz „tak”, masz wybór, czy chcesz być małżonkiem, czy nie. Kiedy już powiesz, przypieczętowałeś swój los. Cóż, twój los będzie naprawdę przypieczętowany, kiedy twoje pozwolenie na zawarcie małżeństwa zostanie złożone w twoim rządzie. W Stanach Zjednoczonych małżeństwo daje pewne przywileje w zakresie podatków i opieki zdrowotnej, które nie istnieją dla osób samotnych.
Wreszcie, możemy doświadczyć losu, gdy odkryjemy, że nasze wysiłki na rzecz współtworzenia są w rzeczywistości współzawodnictwem w tworzeniu, a konkurent ma większą władzę niż my i zaakceptujemy nasz los, dopóki nie wyjdziemy, odejdziemy lub nie staniemy się potężniejsi od innych. twórcy wokół nas, którzy wymuszają na nas swoją moc lub chcą nas zniszczyć. Los każdej osoby homoseksualnej w Stanach Zjednoczonych był niezamężny z partnerem tej samej płci do 26 czerwca 2015 r., kiedy Sąd Najwyższy zalegalizował małżeństwo we wszystkich 50 stanach. Los, jak widać, nie jest tak przesądzony, jak się często przedstawia.
Wnioski
Dla mnie duchowość jest doświadczeniem intersubiektywnym i interobiektywnym. Przez cały dzień kontaktuję się bezpośrednio z przedmiotami, kiedy spotykam ludzi w rozmowie, zakupach lub podróżach. Kontaktuję się również z podmiotami pośrednio, kiedy czuję, że osąd lub rady mojego ojca wpływają na decyzję, mimo że nie jest on obecny podczas podejmowania decyzji. Zajmuję się również doświadczeniem międzyobiektowym, najczęściej pogodą. Być może zamierzam skosić trawnik w sobotę, ale to, czy tak się stanie, zależy od tego, czy pada, czy nie, a kiedy to nastąpi, może zależeć od tego, jak gorący będzie dzień. Jestem zmuszony napełnić bak, kiedy w samochodzie się wyczerpuje. I chociaż mogę wybrać inny czas na wykonanie tej czynności, zawsze jestem skazany na zatankowanie samochodu, jeśli chcę dalej nim jeździć.
Kiedy żyjemy duchowo, możemy znaleźć harmonię i zrozumienie w złożoności tych różnych, angażujących, a czasem konkurujących ze sobą energii. Jeśli pogoda nie pozwala mi na koszenie, to nie skupiam się na tym, że nie mogę kosić, ale na tym, co muszę zrobić ze zmianą wykorzystania mojego czasu. Postrzeganie energii jako matrycy tworzenia, współtworzenia i losu ułatwia cieszenie się i docenianie życia oraz naszej podróży przez nie.