Gwiezdne wojny: jak Twitter Feud ponownie otworzył rany „Ostatniego Jedi”
17 grudnia 2020 r. w Mocy doszło do wielkiego zamieszania, jakby miliony fanów na całym świecie płakały z radości, gdy Jon Favreau i Dave Filoni zaprezentowali swoją klasę mistrzowską w finale drugiego sezonuMandalorianin. Powszechnie uważany za najlepszą rzecz, jaka może się przytrafićGwiezdne Wojnyprzez ponad dekady program ponownie zjednoczył zawsze walczących i niezadowolonych fanów z każdym odcinkiem na raz. Jeśli wciągająca fabuła serialu nie wystarczyła, widok znajomo wyglądającego zielonego miecza świetlnego w finale sezonu przypieczętował transakcję.
Związane z: Mandaloriański sezon 3: Wszystko, co musisz wiedzieć
Przed emisją finału drugiego sezonu krążyło wiele spekulacji dotyczących Mistrza Jedi, który odpowie na wezwanie Grogu do Tythona. Z Dave'em Filonim, który został przyjęty jako protegowany przez samego George'a Lucasa, i Jonem Favreau, który zapoczątkował gigantyczną franczyzę z Marvel Cinematic Universe, na czele,Mandalorianindokonał niemożliwego, tworząc historię dla przypadkowych fanówGwiezdne Wojnypodczas gdy w drugim sezonie wciąż udaje się włączyć kilka usług fanów mlaskania wargami. Co więcej, showrunners przywrócili Luke'a Skywalkera, a Mark Hamill powrócił jako odwieczny Mistrz Jedi w ostatnim odcinku, który wstrząsnął fanami.
Związane z: The Mandalorian: brazylijski artysta składa hołd za pomocą oszałamiających plakatów retro
Jako świadectwo blaskuMandalorianin, popularny YouTuber pod nazwąTeoria Gwiezdnych Wojen, lub popularniej znany jako Toos, transmitował na żywo jego reakcję do finału drugiego sezonu. Jako zapalonyGwiezdne Wojnyfanem, Toos przekształcił swoją pasję w pełnoetatowy zawód, który stał się bardzo popularny wśród fanów. Dzieląc się uczuciami milionów fanów na całym świecie, Toos rozpłakał się z radości, gdy Mark Hamill pojawił się jako Luke Skywalker po tym, jak zniszczył dziesiątki Mrocznych Żołnierzy. Przez następne piętnaście minut Toos nie mógł powstrzymać łez po tym, jak przytłoczyła go fala emocji, które czuł po powrocie Mistrza Jedi. Kiedy to się skończyło, był nieco zakłopotany, ale mimo to był naprawdę wdzięczny showrunnerom i Lucasfilmowi za stworzenieGwiezdne Wojnyświetnie znowu.
Ale, co zaskakujące, zaledwie tydzień później jego wdzięczność szybko stała się kwaśna, gdy wszystko wydawało się idealne wGwiezdne Wojnywszechświat po naprawdę długim czasie. Pomimo niezwykłego blasku serialu, tweet od najwyższego dyrektora w dziale fabuły Lucasfilm wyśmiewał Toosa za to, że wybuchnął płaczem, wyrządził szkody. Pablo Hidalgo, popularna postać wśród fanów za swoją pracę nadGwiezdne wojny: Zemsta Sithówi liczne inne projekty, w tym opowiadania, komiksy i ilustracje, okazały się głównym winowajcą, który spowodował to wielkie zakłócenie Mocy, która po latach została niepewnie zrównoważona.
Związane z: Mandalorianin: Luke mógł stać się bardziej podobny do Dartha Vadera, niż nam się wydaje
Pablo wtrąca się, żeby się zabawić. Usuwa tweeta. Następnie umieszcza jeden z nich jako nagłówek. Jak można to zaakceptować ze strony kogoś tak wysoko w Lucasfilm? Mówisz ludziom, że nie jest w porządku mieć emocje związane z pracą, którą wykonuje Twoja firma, i naśmiewasz się z nich, że płaczą? Nie w porządku. pic.twitter.com/aIfU2SigIy
— Teoria Gwiezdnych Wojen (@SWTheory66) 28 grudnia 2020 r.
Po tweecie: Emocje nie są do dzielenia się, Hidalgo zabrał się za Toos, czego popularny YouTuber nie przyjął życzliwie. Oburzony za kpiny z jego emocjonalnego wybuchu, Toos zabrał go na Twittera, aby zebrać fanów przeciwko takiemu nieproszonemu trollingowi. Chociaż Hidalgo wkrótce usunął swój tweet, z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu umieścił zrzut ekranu tweeta jako swój baner, co jeszcze bardziej pogorszyło sytuację.
Mówisz ludziom, że nie jest w porządku mieć emocje związane z pracą, którą wykonuje Twoja firma, i naśmiewasz się z nich, że płaczą? Zbyt szybko odpowiedział. Nie w porządku. Mniej więcej po 20 godzinach Hidalgo przeprosił za tweeta, wyjaśniając, że była to kpina z samego siebie i nie miała nikogo skrzywdzić. Jako fan na całe życie doceniam, że fani wyrażają swoje uczucia – na tym polega bycie fanem! Ale niestety 20 godzin to zbyt długo na osi czasu Twittera.
Chciałbym wyjaśnić, że mój post, że „emocjami nie należy się dzielić, był sarkastyczną kpiną z samego siebie i na pewno nie miał nikogo ranić i bardzo mi przykro, że tak było. Jako fan na całe życie, doceniam fanów, którzy wyrażają to, co czują – na tym polega bycie fanem!
- Pablo Hidalgo (@pablohidalgo) 28 grudnia 2020 r.
Zanim Hidalgo przeprosił, Toos zabrał go na YouTube, aby nakręcić kolejny film opisujący całą sytuację i to, jak bardzo był zrozpaczony. Po zgromadzeniu ponad pół miliona wyświetleń, wideo Toosa ponownie spolaryzowało fanów, ponieważ niektórzy zaczęli krytykować Hidalgo za jego niechciane trolowanie, podczas gdy reszta twierdziła, że Toos wykorzystuje sytuację, aby uzyskać dodatkowe widoki i kilka dodatkowych dolarów. Jednak Toos twierdzi, że Luke Skywalker pomógł mu, gdy walczył z rakiem, i szczerze mówiąc, transmisja na żywo była naprawdę przytłaczająca.
Związane z: Gwiezdne wojny: 10 scenariuszy „Co by było, gdyby”, które na zawsze zmieniły franczyzę
Ponieważ feud na Twitterze doprowadził do ponownej walki fanów, Toos również wyrządził nieco więcej szkód, ponownie otwierając ranyOstatni Jedi, o którym głośno krytykował od czasu jego wydania. Wyreżyserowane przez Riana Johnsona,Ostatni Jedijest bezsprzecznie jednym z najbardziej kontrowersyjnych filmów, które spolaryzowałyGwiezdne WojnyFandom z samotnikiem Lukiem Skywalkerem, który wyrzekł się Zakonu Jedi. Po ponownym omówieniu filmu w swoim najnowszym filmie, Toos właśnie otworzył puszkę robaków, któreMandalorianinledwo udało się założyć pokrywkę.