Sylvester Stallone nigdy sobie nie wybaczy swojego jedynego filmu, który nawet po swojej skalistej sławie zarobił 7,18 miliona dolarów w kasie
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że hollywoodzki macho, Sylvester Stallone, jest wspaniałym pisarzem odpowiedzialnym za niektóre ze swoich najlepszych filmów kinowych, które umieściły jego nazwisko na mapie. Tak jak jest on odpowiedzialny za kilka dobrych, żadna kariera nie jest kompletna bez kilku epizodów. Tym samym powstała ekranizacja książki aktora Rajska Aleja sprawiło, że miał do siebie pretensje, że tak łatwo nim manipulowano podczas produkcji filmu.
Reklama
Przeczytaj także: „Nigdy już nie byłem taki sam”: Sylvester Stallone nigdy w pełni nie doszedł do siebie po przejściu przez piekło w jednym ze swoich najlepszych filmów akcji
Sylvester Stallone nigdy sobie tego nie wybaczy!
The Skalisty I Rambo aktor Sylwester Stallone napisał kiedyś książkę pt Rajska Aleja a następnie wyreżyserował i zagrał w adaptacji filmowej. Jednak film nie tylko zbombardował, ale i żałośnie zbombardował kasę. W rezultacie, będąc tak zaangażowanym w proces tworzenia, czuł się odpowiedzialny za niepowodzenie swojego pomysłu.
w wywiad z Rogerem Ebertem , aktor wyjawił, dlaczego nie może sobie wybaczyć popełnionych błędów, które ostatecznie doprowadziły do tak kiepskiego wyniku kasowego filmu.
Film z Fandomwire'a Reklama„Nigdy sobie nie wybaczę sposobu, w jaki dałem się zmanipulować podczas montażu tego filmu. Było tam wiele scen, które miały nadać klimat i charakter, a oni chcieli je wypuścić, żeby przyspieszyć bieg wydarzeń. W sumie usunęli 40 scen. Włożyłem z powrotem 10 z nich do wersji pokazanej w telewizji. Na przykład cała sekwencja żołnierza bez nóg, siedzącego na barze i zajadającego się orzeszkami ziemnymi.”
Stallone głęboko żałował swoich błędów w ocenie i działaniach podczas kręcenia filmu, które w jego odczuciu doprowadziły do katastrofalnego wyniku.
Przeczytaj także: Lekarz ostrzegł fanów, aby nie podążali za ryzykownym trikiem dietetycznym Sylvestra Stallone w „Rocky”, który może wylądować w szpitalu
Sylvester Stallone nie mógł z tego powodu sprzedać swojego scenariusza!
Gdy Stallone proponował książkę na potrzeby filmu różnym producentom, los zaprowadził go do Edwarda R. Pressmana, co ostatecznie uniemożliwiło mu dostęp do możliwości, których naprawdę pragnął. Według Czyż to nie fajna wiadomość? aktor przedstawił daną osobę jako osobę, która mimo woli Stallone nadal angażowała się w prace nad filmem. Powiedział,
Reklama
„ Najpierw napisałem książkę, potem scenariusz. Obydwa napisałem, zanim w ogóle pomyślałem o Rocky’m, więc pierwotnie powstały w 1974 roku. Ale byłem bardzo spłukany i zdecydowałem się na scenariusz „Paradise Alley” prawdziwemu… jak by to powiedzieć… robakowi, który zarzucił haczyki tak głęboko, że nigdy nie zdołam się od niego uwolnić.
Po spotkaniu z Pressmanem Stallone zmienił zdanie i zapragnął sprzedać historię producentom Irwinowi Winklerowi i Robertowi Chartoffowi. Jednak Pressman upierał się i nie pozwolił Stallone sprzedać im tej historii. Kontynuował, stwierdzając,
„ Kiedy więc po raz pierwszy spotkałem Chartoffa i Winklera, miałem tam zadanie aktorskie. Nie zrozumiałem, ale wychodząc powiedziałem: „Mam ten scenariusz zatytułowany Paradise Alley”. Powiedzieli, żebym to przyniósł i tak zrobiłem. Chcieli to nakręcić, ale drugi kretyn, któremu to zaproponowałem, był tak wstrętny i apodyktyczny, że producenci nie chcieli mieć nic wspólnego ze mną ani ze scenariuszem”.
Ostatecznie film nie wypadł zbyt dobrze, przez co aktor dźwigał w sercu mnóstwo żalu. Co ciekawe, ta porażka zaczęła się od początku Skalisty .
Rajska Aleja jest dostępny do wypożyczenia w Apple TV.
ReklamaPrzeczytaj także: Nie uwierzysz, ile pieniędzy Sylvester Stallone odrzucił za Rambo 4
czy było to pomocne? Dziekuję za odpowiedź!