Szokująca scena usunięta przez Jeffa Goldbluma z filmu Thor: Miłość i grzmot ujawnia nowe szczegóły
Najnowszy Thor: Miłość i grzmot aktualizacja wywołała spore zamieszanie wśród fandomu, ponieważ ujawniła arcymistrza Jeffa Goldbluma. Arcymistrz pojawił się po raz pierwszy w Thor: Ragnarok który cieszył się wydarzeniem w stylu Gladiatora na planecie Sakaar. Jeszcze przed premierą filmu pojawiły się aktualizacje, że czas odtwarzania filmu został skrócony, aby nie przekraczał dwóch godzin. Ofiarą tych zmian padła również scena Jeffa Goldbluma. Zmiany te wprowadzone w Thor: Miłość i grzmot zamienił to w nijakie doświadczenie, przez co ostateczna wersja filmu otrzymała bardzo nieprzychylne recenzje.
Dlaczego Grandmaster został wyrzucony z Thora 4?
Niedawno grafika koncepcyjna ujawniona przez artystę wizualnego Laurenta Ben-Mimouna ujawniła Jeffa Goldbluma scena w filmie, która ostatecznie znalazła się pod nożycami studia. Podpisując zdjęcie, napisał Ben-Mimoun Księżyc Wstydu.
Tam są wiele innych scen z filmu, które zostały odjęte tylko ze względu na czas. Mówiąc o tym usunięciu, reżyser Taika Waititi ujawnił, że chociaż niektóre sceny są najzabawniejsze, nadal nie można ich zatrzymać, aby utrzymać płynność filmu:
„Kiedy wchodzisz do edycji, nigdy nie wiesz. Sama scena może być najzabawniejszą lub najbardziej intrygującą rzeczą, ale czasami te rzeczy, jeśli je zatrzymasz, sprawią, że film się zatrzyma. Więc musisz zrobić to, co najlepsze dla filmu”.
Sceny usunięte z Chrisa Hemswortha Starrer wpłynął na to w dużym stopniu, ponieważ mogliśmy przegapić niektóre z głównych wątków pobocznych, które mogłyby poprawić fabułę filmu. Film otrzymał w dużej mierze negatywne recenzje zarówno od krytyków, jak i fanów ze względu na brak głębi i nadużywanie humoru.
Powiązany: Gra w kłamstwa: sposoby Thor: Miłość i grzmot Zwiastun nas okłamał
Co nam daje usunięta scena?
Zgodnie z usuniętą sceną opublikowaną przez artystę, możemy zobaczyć scenę z Grandmasterem w jakimś statku kosmicznym z głową Korga.
Wcześniej również aktor Gorr, Christian Bale, ujawnił, że miał w filmie scenę z Jeffem Goldblumem. Oznacza to, że Gorr Rzeźnik Bogów miał w pewnym momencie spotkać się z Wielkim Mistrzem. Mogło to również doprowadzić do ponownego połączenia Thora i firmy z postacią w ich misji pokonania Gorra. Ale zostaliśmy z niczym poza prostą, normalną fabułą.
Thor: Love and Thunder jest również doskonałym przykładem tego, jak film może zawieść ze względu na swój scenariusz, nawet jeśli ma kilku nagradzanych reżyserów i aktorów. Ciekawe będzie obserwowanie, czy pewnego dnia Grandmaster zostanie ponownie zauważony w MCU i jak ten film będzie miał znaczenie w rozległym krajobrazie tej trwającej sagi Multiverse.
Thor: Love and Thunder wciąż leci w kinach
Źródło: Instagram