„Ten film był dla mnie kompletną katastrofą”: George Miller prawie anulował film Mad Max z powodu stresu finansowego, miał podobne déjà vu z Fury Road
George Miller, australijski reżyser, który ugruntował swoją pozycję na świecie dzięki swojemu arcydziełu Mad Max franczyza porzuciła kiedyś wszelką nadzieję, że kiedykolwiek spełnią się jego marzenia. 77-letni filmowiec pokładał wiarę w czymś równie wrogim i ponurym, jak jego własna dystopijna kreacja, z budżetem równie jałowym i niedostatecznym jak pejzaż Droga furii . A jednak Millerowi udało się stworzyć najlepszy dystopijny film science-fiction wszechczasów, status wciąż zarezerwowany dla Mad Max i jego kontynuacje do dziś.
Przeczytaj także: „Znalazłeś kogoś… bardziej szalonego”: jak Mel Gibson zareagował na Toma Hardy'ego, który go zastąpił Mad Max: Na drodze gniewu
Utrata wiary George'a Millera na planie Mad Max
Pustynny krajobraz Mad Max rozciągający się na złowrogie mile może niektórym nie być znajomym widokiem, ale film ma niemal wszechobecny wydźwięk. Ci, którzy go nie oglądali, z pewnością o nim słyszeli dzięki obszernej literaturze i filmom, które wymieniają go jako odniesienie do popkultury. Jednak w momencie powstania film wywołał u reżysera nieograniczone rozczarowanie z powodu ograniczeń nałożonych na niego przez marny budżet w wysokości 350 000 dolarów.
Przeczytaj także: Wojownik drogowy : 10 sposobów Mad Max Film jest nadal aktualny
Film Millera nie został sfinansowany przez domy produkcyjne, lecz budżet był sumą tego, co ufundowali mu przyjaciele i rodzina, i był uwarunkowany zwrotem wraz z odsetkami. Stłumiona presja oczekiwań w połączeniu z jego własnymi nieosiągalnymi ambicjami odbiły się na reżyserze, a mimo to brnął dalej, aż rolki filmu dotarły na podłogę montażowni.
„Film był dla mnie kompletną katastrofą, jeśli chodzi o to, co chciałem zrobić… Mój partner Byron Kennedy i ja zebraliśmy dość skromny budżet od naszych najbliższych przyjaciół ze szkoły. Był więc obowiązek zwrotu im pieniędzy… Nie mieliśmy pieniędzy na montażystę, więc sam montowałem film przez rok. I każdego dnia przez rok miałem do czynienia z dowodami tego, czego nie zrobiłem, czego nie zrobiłem. Dlaczego umieściłem tam aparat? Dlaczego nie poprosiłem aktorów, żeby szli szybciej?
Przeczytaj także: Thora 4 Gwiazda Chris Hemsworth ujawnia pierwsze zdjęcie z planu Mad Max prequel, wściekły
Rozczarowania po kultowym klasyku Millera
Mad Max i jego kontynuacje, zwłaszcza wielokrotnie nagradzane Mad Max: Wściekłość Road, były przełomowe pod wieloma względami, ale głównie dlatego, że Miller odważył się marzyć. Twierdził, że jego wizja dot Mad Max był „niemy film z dźwiękiem” i jego równie utalentowany scenarzysta, James McCausland, czerpali inspirację dla elementów filmu z obserwacji wpływu kryzysu naftowego z 1973 roku na australijskich kierowców. Z drugiej strony Miller wykorzystał w produkcji filmu obrazy śmierci, których był świadkiem podczas pobytu na ostrym dyżurze szpitala w Sydney.
Przeczytaj także: Ponowne uruchomienie filmów akcji, które cieszą się naszym szacunkiem
Pierwotna ludzka dzikość dystopii być może uderzyła zbyt blisko domu, a George Miller zdecydował później, że ponura futurystyczna sceneria ułatwi widzom przełknięcie gorzkiej pigułki fabuły jego filmu. Wszystko to tylko świadczy o tym, jak wiele było historii, które Miller czuł, że porzucił lub ostatecznie nie opowiedział. Szerokie pociągnięcia pędzla były tam Mad Max , ale w jego wizji brakowało pełnego obrazu. Reżyser stanął przed podobną zagadką podczas pracy na planie Droga furii , i pomimo zdobycia sześciu Oscarów, utrzymujące się rozczarowanie wciąż pozostaje z filmu, od którego wszystko się zaczęło.
Źródło: Opiekun