„Teraz twierdzi, że jest ofiarą”: koszmar Jo Koy pogarsza się, gdy komik płacze ofiarą, a fani pomimo kontrowersji zwracają uwagę na epickie zwycięstwo Ricky'ego Gervaisa
Ostatnio o Jo Koy było głośno na pierwszych stronach gazet po tym, jak jego występ na Złotych Globach 2024 nie powiódł się. Koncert będący gospodarzem spotkał się z krytyką za płaskie i obraźliwe żarty na temat lalka Barbie i Taylor Swift, która nigdzie nie wylądowała. Teraz komik udzielił szeregu wywiadów, w których przeprosił za wydarzenie i omówił wpadkę gospodarza. Jednak fani nadal nie wydają się usatysfakcjonowani.
Reklama
Tegoroczna gala Złotych Globów zasłynęła nie tylko ze względu na gospodarza Jo Koy. Przyciągnęło to również oczy wręczeniem nagrody telewizyjnej za najlepszy występ w stand-upie komediowym Ricky'emu Gervaisowi. Gervais wykonał jeden z najbardziej kontrowersyjnych aktów w swoim życiu Armagedon special, który spotkał się z ostrą reakcją kilku widzów. Koszmary Koya nasiliły się, gdy fani zauważyli, że Ricky Gervais wygrał pomimo swojej ofensywy, podczas gdy Koy był grillowany przez fanów.
Reklama
Przeczytaj także: „No cóż, on się nie myli”: Greta Gerwig praktycznie zabija Jo Koy z życzliwością po jego niesmacznym dowcipie o Barbie na Złotych Globach
Jak Jo Koy radzi sobie obecnie z tą sytuacją?
Jo Koy przeżywa jeden z najtrudniejszych momentów, próbując poradzić sobie z tą sytuacją. Podczas gdy jego lalka Barbie żart doprowadził do tego, że kilku fanów oskarżyło go o seksizm, a szturchnięcie Taylor Swift sprawiło, że znalazł się pod bezpośrednim radarem Swifties. Niedługo po wydarzeniu 52-latek rozmawiał z GMA3 (via Termin ostateczny ), omawiając problemy i przepraszając za „niedociągnięcia” na wydarzeniu.
ReklamaGospodarz Złotych Globów wielokrotnie przyznawał, że prowadzenie programu było dla niego trudnym zadaniem i nie miał wystarczająco dużo czasu na pisanie i przygotowania. Ale mimo wszystko przyznał, że dobrze się bawił na tym wydarzeniu. Nie wygląda jednak na to, żeby publiczność pozwoliła mu przejść spokojnie.
Trendy
Dwayne Johnson może zmierzyć się z największym rywalem w swojej karierze po przegranej walce na WrestleManii z Romanem Reignsem
Garp i Monkey D. Dragon udowadniają, że Luffy otrzyma jeszcze jedno wzmocnienie i to nie będzie Gear 6
„Nie mogę nawet powiedzieć, co to jest”: Dakota Johnson ujawnia niepokojące szczegóły dotyczące Madame Web, które wyjaśniają recenzje filmu „Koszmar”
Ryan Reynolds miażdżący „No Way Home” Toma Hollanda w kasie wydaje się bardzo możliwy po tym, jak Deadpool 3 stał się najczęściej oglądanym zwiastunem MCU
Po odejściu Roberta Downeya Jr. i Chrisa Evansa z MCU Brie Larson i jeszcze dwie inne gwiazdy mają do odegrania kluczowe role w nadchodzących filmach o Avengersach
Zdjęcie Brocka Lesnara z 21-letnią córką Myą Lesnar staje się popularne po tym, jak pozew Janel Grant zagraża jego karierze w WWE
Po odcinku GMA3 Jo Koy ponownie próbował się wyjaśnić, rozmawiając z Los Angeles Times . The Ostatnio Chelsea panelista, krytykowany za oskarżenie swojego zespołu pisarskiego podczas wydarzenia, stwierdził, że było to z jego strony „posunięcie nowicjusza”:
Reklama„ Ci pisarze są kretynami i wcale nie było to moją intencją. Byli niesamowici, wspierali mnie i muszę się upewnić, że to naprawię, i zrobię to, zawsze będę to robił.
Prowadzący jednak upierał się przy tym, że został zatrudniony zaledwie 10 dni przed ceremonią, a na napisanie monologu został im nie więcej niż jeden dzień. Jo Koy po raz kolejny wywołał zamieszanie w mediach społecznościowych, wyrażając swoje rozczarowanie reakcjami na jego żart o Barbie. Koy stwierdził- „Opowiadam żart – co się stało ze społeczeństwem, w którym nie możemy już nawet żartować”.
Przeczytaj także: Odpowiedź Emmy Stone, Seleny Gomez i Harrisona Forda na drwiącą z Barbie Margot Robbie Jo Koy podsumowuje jego monolog rozdania Złotych Globów
ReklamaJo Koy przeżywa gorsze chwile po zdobyciu Złotego Globu przez Ricky'ego Gervaisa
Fani byli zszokowani, gdy Jo Koy pomyślała, że żartuje, dzwoniąc do Barbie „plastikowa lalka z dużymi suczkami”. Chociaż Greta Gerwig udowodniła, że jest większym człowiekiem, rezygnując z żartu, fani tego nie zrobili. Mimo Lew aktor po wielokrotnych próbach wyjaśnienia się, próbował zarzucić widzom, że nie przyjęli żartu-
„To, co się mówi, wygląda na to, stary, nie sądzę, że rozumiesz, kim jestem jako osoba. Wiesz, co mam na myśli?”
Z drugiej strony fani również zwracają uwagę na to, że Koy wielokrotnie stał się ofiarą. W zeszłym roku, komik Ricky'ego Gervaisa również wzbudził intensywne kontrowersje ze swoim Armagedon komedia specjalna. W specjalnym programie Netflix pojawił się żart dotyczący nieuleczalnie chorych dzieci, co rozgniewało kilku fanów. Jednak mimo to Gervais zdobył w tym roku Złoty Glob za najlepszy stand-up.
ReklamaPrzeczytaj także: „Nigdy więcej nie zapraszaj Jo Koy na coś takiego”: Gospodarz Złotych Globów 2024 zostaje rozdarty na strzępy po „okropnych” żartach, gdy fani błagają Ricky'ego Gervaisa o powrót
Fani obserwowali, jak Jo Koy ma kłopoty, a Gervais zdobył Złoty Glob nawet po takich kontrowersjach. Spójrzcie na niektóre reakcje fanów:
ReklamaKiedy więc ludzie krytykowali jeden żart, on teraz twierdzi, że jest ofiarą.
— Bryan Jarvis (@Brainman02) 11 stycznia 2024 r
Tej samej nocy Ricky Gervais zdobył nagrodę dla najlepszego występu komediowego, organizując najbardziej ofensywny program specjalny roku… Nie możesz żartować ze wszystkiego, co chcesz, pod warunkiem, że jest to zabawne, lol
— Newmy (@Newmanshoots) 11 stycznia 2024 r
Czy tak trudno przyznać, że nie był zabawny? Jeden z najgorszych gospodarzy, jakich kiedykolwiek widziałem
— Ed Naiper (@Eduar1395) 11 stycznia 2024 r
Po prostu nie byłeś zabawny. Mogłeś przygotowywać się przez rok, a i tak byłoby okropnie.
— Szpieg Air Nation (@tuckerduzant) 11 stycznia 2024 r
Jo, kiedy zrobi kiepski żart:
„Dlaczego nie możemy już żartować?!”Po prostu traktuj L-mana poważnie. https://t.co/ToM5AsH2Fo
— Nicholas Jennings `127909; (@NickJennings2k9) 11 stycznia 2024 r
Nie da się ukryć, że sprawa będzie wymagała czasu. Choć duża część publiczności ostro skrytykowała gospodarza, garstka celebrytów, takich jak Whoopi Goldberg i Steve Martin, również wyraziła swoje wsparcie. Zgodzili się, że to rzeczywiście trudna praca i Koy nie zasługuje na takie trollowanie.
Reklama