„To było całkiem oszałamiające”: Roger Deakins chce, aby kultowa bomba Box Office Brada Pitta o wartości 15 milionów dolarów wydała 3-godzinny „Snydercut”
Nawet jeśli nie radzą sobie dobrze w kasie, niektóre filmy ostatecznie zdobywają publiczność i stają się kultowymi klasykami. Jedną z takich prac jest Zabójstwo Jessego Jamesa autorstwa tchórzliwego Roberta Forda, historycznej epopei autorstwa Andrew Dominika z 2007 roku.
Pomimo gwiazdorskiej obsady na czele z mistrzowskimi zdjęciami Brada Pitta i Rogera Deakinsa, 30-milionowy budżet na produkcję filmu ledwo pokryły 4-milionowe wpływy ze sprzedaży biletów krajowych. Jednak brak sukcesu komercyjnego nadrobił wysoką jakością artystyczną i szybko rosnącym kultem.
Kultowy klejnot kina
W oszałamiającym objawieniu Roger Deakins, uznany autor zdjęć odpowiedzialny za oszałamiającą wizualnie estetykę filmu, wyraził pragnienie dłuższego odcinka Zabójstwo Jessego Jamesa .
Rogera Deakinsa ujawnił istnienie wersji dłuższej niż trzy godziny w wywiadzie dla Collider, która jest o ponad pół godziny dłuższa niż wersja kinowa. To nowe i ulepszone wydanie, które nazwał Deakins „całkiem oszałamiający”, może dać widzom bardziej dogłębne spojrzenie na życie Jessego Jamesa i tajemniczego Roberta Forda.
„Powinno być [na Criterion]. Naprawdę chciałbym zobaczyć długą wersję, pierwszą wersję, jaką widziałem, wydaną na Criterion. Na to bym liczyła. To było ponad trzy godziny. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek tak było, ponieważ ostatnim razem, gdy rozmawiałem o tym z Andrew, był całkiem zadowolony z wersji, która została wydana. Ale wciąż pamiętam to pierwsze wczesne cięcie, które widziałem, które miało chyba trzy i ćwierć, i było całkiem oszałamiające. Była wersja czterogodzinna. Pierwsze cięcie trwało jakieś cztery godziny, o ile pamiętam.
Kinowy klejnot, który znalazł wiernych fanów, Zabójstwo Jessego Jamesa autorstwa tchórzliwego Roberta Forda spotkało się z mieszanymi recenzjami po pierwszym wydaniu. Film przedstawia Jessego Jamesa, notorycznego przestępcę i jego skomplikowaną relację z Robertem Fordem, wczesnym zwolennikiem, który później stał się zdrajcą.
Niechęć Criterion i nadzieje fanów
Film analizuje kwestie kultu bohaterów, sławy i mrocznych podtekstów idolizacji, na czele z hipnotyzującym portretem Jamesa i Casey Afflecków w roli Forda. Roger Deakins wyraził chęć dłuższej wersji filmu w wywiadzie dla Collider.
Operator wspominał, jak fascynujące było oglądanie pierwszego ujęcia, które trwało ponad trzy godziny. Wspomniano nawet o wersji czterogodzinnej, o której mówiono, że była planowana na początku produkcji.
Mając potencjał na ponad 195 minut, narrację filmu można by wzmocnić, zagłębiając się w motywacje i relacje bohaterów. Chociaż perspektywa zobaczenia dłuższej wersji Zabójstwo Jessego Jamesa jest intrygujący, mogą pojawić się przeszkody w jego ostatecznym wydaniu.
Przeczytaj także: „Już nigdy nie będziesz pracować. Jak myślisz, kim jesteś?”: Charlize Theron została skrytykowana i ostrzeżona po odmowie przyjęcia złych ról filmowych
Reżyser Andrew Dominik ujawnił w 2016 roku, że firma Criterion, zajmująca się konserwacją i wystawianiem filmów, zdecydowała się nie publikować oryginalnej wersji kinowej filmu. W tamtym czasie nie uważali, że uzasadnia to włączenie ich do ich muzeum.
W międzyczasie mogło się jednak zmienić przypływ. Status filmu jako kultowego klasyka tylko wzrósł z biegiem czasu, napędzając popyt na dłuższą wersję. Biorąc pod uwagę pozycję Rogera Deakinsa jako jednego z najbardziej podziwianych operatorów w branży, jego poparcie dla dłuższej wersji nadaje prośbie wiarygodności.
Źródło: IndieWire
Obejrzyj także: