„To było wyjście na pierwszy plan, co zawsze zdarzało się wcześniej”: powrót MCU Roberta Downeya Jr. skierowany przez Marvel Exec, gdy fani domagają się powrotu oryginalnych Avengersów, aby ocalić tonącą franczyzę po epickiej porażce Ant-Mana 3
Dyrektor Marvel Studios niedawno zamknął, tym razem na dobre, wszelkie plotki o powrocie Roberta Downeya Jr. do Marvel Cinematic Universe. Pomimo tego, że oryginalna szóstka przeniosła serię z ciemnych wieków Marvela do niezwykle otwartego świata, który jednostronnie przyjął i pokochał serię CBM, nadszedł czas, aby ponownie wyjść z przeszłości i wejść w bardziej zróżnicowaną erę.
Zasadniczo oznacza to, że panowanie Roberta Downeya Jr., Chrisa Evansa i Scarlett Johansson nad Marvelem oficjalnie się zakończyło. I tak jak rzeczywistość toczy się dalej, nawet w całunie tragedii i nieszczęść, słuszne jest uhonorowanie dziedzictwa stworzonego przez MCU, a jednocześnie gotowość zaakceptowania przyszłości, która nas czeka, nawet pod ich nieobecność i kontynuowania narracji.
Przeczytaj także: „Chciałbym być naprzeciwko niego na ekranie”: Ant-Man 3 Gwiazda Jonathan Majors mocno wskazuje na powrót Roberta Downeya Jr. jako Iron Mana Tajne wojny
Marvel VP mówi o dziedzictwie i przyszłości MCU
Plotki o powrocie Roberta Downeya Jr. i Avengersów nieustannie nękały platformy internetowe i czaty, a dodatkowe rozczarowanie odczuwane podczas wyjścia z kin 17 lutego było bardziej drastyczne niż kiedykolwiek. Zanim jednak te pogłoski przerodzą się w ruchy hashtagowe i masowe bojkoty, studio podjęło niezbędne środki ostrożności. Wiceprezes Marvela ds. produkcji i rozwoju, Stephen Broussard, podczas rozmowy z io9 stwierdził niedawno:
„Cóż, myślę, że jedna z metanarracji fazy czwartej dotyczyła nowych postaci. Chodziło o nowych ludzi wkraczających w płaszcze. Jeśli spojrzysz na Cassie [Lang w Quantumania], która dostaje garnitur i Kate Bishop [w Hawkeye], wprowadzane są nowe postacie, takie jak Jack w Werewolf by Night.
Po tych pierwszych 10 latach opowiadania historii Marvela, pochodnie są przekazywane, tak jak Robert Downey Jr. nie jest już [na] stole i takie tam. Było to więc coś w rodzaju wejścia nowej generacji na pierwszy plan, co znowu zawsze miało miejsce w komiksach”.
Przeczytaj także: „To straszne, prawda”: Robert Downey Jr. bałby się wrócić jako Iron Man w Avengers: Dynastia Kang
Wspomniany wzór został już szczegółowo zbadany w scenariuszu fazy czwartej MCU, a spuścizny wkroczyły, by przejąć płaszcze, które nie zostały jeszcze pominięte, w tym Ms. Marvel, She-Hulk i Love. Z drugiej strony powstanie Sama Wilsona, Yeleny Belovej, Riri Williams znanej jako Ironheart i Shuri jako Czarnej Pantery było koniecznością, a nie kolejnym krokiem w rozwoju fabuły.
Robert Downey Jr. NIE WRACA i tyle
Przeczytaj także: „To ma tendencję do bałaganu”: Iron Man Roberta Downeya Jr. ostrzegł przed Kang the Conqueror Jonathana Majorsa pośród doniesień o powrocie Tajne wojny
Robert Downey Jr. dosłownie zbudował Marvela od podstaw, własnym potem i łzami. Jego dziedzictwo jest niekwestionowane – coś, co zostało już ustalone z niezaprzeczalną ostatecznością. Ale humanitarne jest czepianie się rzeczy, ludzi i historii, które kochamy. Jednak pokoleniowe przekazanie pałeczki jest nieuniknione, nawet we wszechświecie, w którym czas jest płynny, a multiwers jest rzeczywistością.
Ale zapotrzebowanie fanów na powrót Roberta Downeya Jr. ostatnio wzrosło, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w MCU brakuje integralnego wątku, który wcześniej zawsze łączył historie. Najnowsze filmy wydają się zdezorientowane i rozproszone po całym miejscu, a motto „każdy dla siebie” prowadzi każdą fabułę do zakończenia. Po epickim rozczarowaniu zaserwowanym w następstwie Ant-Man 3 , pojawiła się potrzeba zobaczenia oryginalnych Avengersów, dosłownie pojawiających się na ekranie, aby pomścić czystą porażkę ich wszechświata w dostarczeniu akceptowalnej historii.
RDJ/Evans byli sercem MCU. Zabierasz to i zostajesz z tęsknotą za tym, co kiedyś miałeś, z niemożnością przywrócenia tego rdzenia.
Nigdy nie będzie tak samo, więc radź sobie albo się wypal. „Niektórzy z nas idą dalej, ale nie my”. to cytat, który bardziej pasuje do dzisiejszych fanów https://t.co/kz0hHQ9m1a
— Alex (AMG) (@AnotherMarvelG) 15 lutego 2023 r
to gówno jest do bani. zabierz mnie z powrotem do czasów Civil War lub Winter Soldier, a nie do tej gównianej wersji Kanga w Ant-Man 3… bro wtf, jestem naprawdę bardzo rozczarowany
— zach (@erenjeagerbombs) 17 lutego 2023 r
Lub ludzie, którzy są rozczarowani filmami MCU, to tylko ustawienia. Tęsknię, kiedy poszczególne filmy miały znaczenie, ale teraz wszystkie wydają się po prostu odskocznią i nie obchodzi mnie, dokąd zmierzają.
Wygląda na to, że nie dostaniemy prawdziwego Ant-Mana 3 na rzecz intro Kang.
— ChihuahuaZord (@ChihuahuaZord) 14 lutego 2023 r
Jestem na czacie grupowym zeszłej nocy. Powiedzieliśmy, że będą musieli przywrócić Original Avengers w jakimś stopniu. RDJ, Evans, Johansson, Hemsworth wydadzą ponad 50 milionów, aby zagrać swoje role, a Feige będzie musiał to zapłacić. Albo to okład. To zmienia się w X-men Foxa!
— The War of Jokes and Riddle me this😂❓ (@brown1_rick) 18 lutego 2023 r
Obecny poziom masowego rozczarowania w następstwie filmu nie tylko odzwierciedla brakującą nostalgię za rozwojem pierwszej sagi, ale także dowodzi, że Marvel nie może odtworzyć opowiadania z jego początkowej serii, próbując traktować swoje historie jak eksperymenty. Potrzeba Kevina Feige'a, by zbadać więcej możliwości w fazie czwartej, powinna była zakończyć się w fazie czwartej i autentyczności akcji, fabuły, narracji i ambicji, które można było zobaczyć w Czarna Pantera: Wakanda na zawsze powinien nadać ton sadze Multiverse.
Ant-Man i Osa: Quantumania gra w kinach na całym świecie.
Źródło: io9