„To dla niego ciężkie”: Jon Favreau ujawnia, że Mandalorianin Pedro Pascala nie jest Aragornem z Gwiezdnych Wojen po rozczarowującym sezonie 3
Podczas gdy Gwiezdne Wojny mogą być filmową serią, która rozpoczęła się pod koniec lat 70., szał i atrakcyjność tej serii nadal rosną i nic nie wskazuje na to, by miało się zatrzymać. I rozszerz ten wszechświat i zanurz się głębiej w wiedzę, przedstawił Lucasfilm Mandalorianin, program szczegółowo opisujący historię samotnego łowcy nagród z planety Mandalore.
I zanim się obejrzeliśmy, serial stał się jednym z najlepszych dodatków do rozszerzenia Gwiezdne Wojny kinowym wszechświecie, osiągając poziom sukcesu, którego nie były w stanie osiągnąć nawet główne filmy z serii. Ale wraz z zakończeniem trzeciego sezonu serialu ludzie byli wyraźnie rozczarowani decyzjami, które showrunnerzy podjęli w sprawie postaci Din Djarina.
Jon Favreau mówi, że Din Djarin nigdy nie miał być Aragornem Mandalorianin
Od pierwszego sezonu Disney+ Mandalorianin, fani przybyli, aby się z nimi połączyć Piotra Pascala w swojej postaci z serialu Mandalorianin o imieniu Din Djarin i jego mały towarzysz o imieniu Grogu. Razem przemierzyli Daleko, Daleko Zewnętrzne Rubieże Galaktyki, aby dotrzeć do celu. Dlatego w trzecim sezonie serialu fani byli podekscytowani, widząc, jak Djarin w końcu dociera do swojej rodzinnej planety Mandalore.
Może Ci się spodobać: ' Mieliśmy szczęście. Nie możesz zrobić tego programu niedrogo ”: Andor pokonuje Mandalorianina Pedro Pascala jako najdroższy program Gwiezdnych wojen, jaki kiedykolwiek powstał z budżetem 250 milionów dolarów
Tutaj samotny łowca nagród musiał przejść przez wiele prób i udręk, aby odpokutować za swój grzech polegający na zdjęciu maski w drugim sezonie, podczas gdy serial przedstawił także Bo-Katan jako kolejną ważną postać tej historii. Ale zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem, które miało miejsce, było zdobycie przez Djarina Mrocznego miecza, legendarnego miecza świetlnego, którym może władać tylko przywódca Mandalorian.
Dzięki temu fani i widzowie byli przekonani, że postać grana przez Pedro Pascala będzie miała takie samo objawienie jak Aragorn z Władca Pierścieni franczyzowa. Ale ku rozczarowaniu wszystkich, Bo-Katan okazał się liderem Planet Mandalore w finale serii. Chociaż dla wielu mogło to być szokiem, showrunner Jona Favreau ma kilka wyjaśnień, które mogą sprawić, że połączysz kropki i zdasz sobie sprawę, że wszystko, co się wydarzyło, miało się wydarzyć. Powiedział:
„Myślę, że ludzie spodziewali się Mando… Miał miecz, zasiądzie na tronie. Zmieni się z podróżującego łowcy nagród w Aragorna czy coś w tym stylu, a ty pomyślałeś: „Och, wygląda na to, dokąd z tym pójdziesz”. Ale jeśli spojrzysz na wskazówki, mam nadzieję, że doprowadzi cię to do wniosku, dokąd poszliśmy, ponieważ jeśli zauważysz, że po raz pierwszy [Din Djarin] używa Mrocznego Miecza, jest to dla niego ciężkie, nawet Zbrojmistrz mu to mówi.
W związku z tym wniosek, który wielu uznał za nieoczekiwany, został w jakiś sposób wyjaśniony przez twórcę, choć nadal nie zmieniało to faktu, że było to nieco rozczarowujące dla fanów.
Może Ci się spodobać: Po Gwiezdnych wojnach, Kingsmanie i DCU Pedro Pascal chce dołączyć do tej franczyzy o wartości 31,3 miliarda dolarów: „Ale ja tego chcę”
Co dalej Mandalorianin?
Wraz z końcem sezonu 3 w niedalekiej przeszłości nie było już doniesień o czwartym sezonie, który pojawi się w najbliższej przyszłości ani przez Disney, ani Lucasfilm. Ale Favreau potwierdził, że napisał już scenariusze do czwartego sezonu, co oznacza, że wciąż istnieje możliwość jego powrotu. Co do fabuły, nikt nie wie na pewno, ale wiemy, że pod okiem Djarina Grogu wyrasta na wyjątkowego użytkownika Mocy, kontynuując swoją podróż przez galaktykę.
Może Ci się spodobać: Gwiazda „Ahsoka”, Rosario Dawson, podobno zarabia 2,4 razy mniej niż Pedro Pascal, który zarobił 4,8 miliona dolarów w trzecim sezonie The Mandalorian
Mandalorianin, streaming na Disney+.
Źródło: IGN