„To niezwykle ważne dla tej postaci”: Henry Cavill jest brutalnie szczery na temat kontrowersyjnej zmiany Warner Bros w Supermanie w Czarnym Adamie
Powrót Henry'ego Cavilla jako Supermana DC był wielką wiadomością dla wszystkich, zwłaszcza dla fanów serii superbohaterów. Więc naturalnie, jego postać została ponownie wprowadzona w scenach po napisach Czarnego Adama była mowa w mieście.
Ale okazuje się, że Warner Bros. dokonał poważnej zmiany w odniesieniu do Supermana, zanim drażnił się z jego powrotem przez epizod w filmie. A brytyjski aktor zwrócił na to uwagę, gdy poruszył ten temat w jednym z ostatnich wywiadów.
The Enola Holmes 2 gwiazda opowiadała o znaczeniu piosenki przewodniej związanej z jego postacią z DC io tym, co ona dla niego znaczy, a także o tym, jak się czuł, gdy WB zdecydował się ją zmienić po tym, jak pojawił się jako Clark Kent w Czarnego Adama.
WB zmienił główny aspekt Supermana po powrocie Henry'ego Cavilla do DC
W niedawnym wywiadzie po premierze swojego nowego filmu, Enola Holmes 2, Henry'ego Cavilla mówił także o swoim powrocie do DCEU jako Superman, kiedy zapytano go o występ w filmie Jaume Collet-Serra Czarnego Adama.
W filmie z Dwayne'em Johnsonem w roli Czarnego Adama, Superman Cavilla pojawia się również pod koniec z klasycznym utworem tytułowym Johna Williamsa z Superman II (1980) grający w tle. Zapytany, jak się czuł w czasie, gdy ta historyczna piosenka przewodnia grała w jego kamei z okazji jego powrotu jako Supermana, Cavill wyjaśnił rzeczywistość stojącą za tą sytuacją.
Powiązany: Henry Cavill obiecuje, że DCU zbada Supermana, aby „dać widzom wszystko, na co zasługują”
The Świt Sprawiedliwości Aktor zauważył, że chociaż piosenka przewodnia Williamsa jest niezwykle istotnym aspektem, jeśli chodzi o Supermana, podzielał szczególnie silne uczucia do głównej ścieżki dźwiękowej Hansa Zimmera z jego filmu z 2013 roku, Człowiek ze stali.
„Piosenka przewodnia Johna Williamsa jest oczywiście niezwykle ważna dla tej postaci. To coś, co rezonuje z postacią i myślę, że każdy na świecie to słyszy… um, każdy na świecie… duża część świata, która to słyszy, natychmiast rozpozna w tym Supermana i poczuje to w określony sposób. I myślę, że to wspaniałe.
Ale jest pewien haczyk. Okazuje się, że Cavill ma większy sentyment do utworu tytułowego Hansa Zimmera niż do utworu Johna Williamsa, niezależnie od tego, jak kultowy może być ten drugi.
Henry Cavill to zespół Hansa Zimmera
Cały album ze ścieżką dźwiękową Zacka Snydera Człowiek ze stali został wyprodukowany przez cenionego niemieckiego producenta muzycznego, Hansa Zimmera. I podobnie jak oryginalny utwór tytułowy Johna Williamsa z filmów o Supermanie z lat 90., ten pierwszy ma również pewne znaczenie, tym bardziej dla Cavill.
Wiedźmin Star mówił o tym samym w swoim wywiadzie, gdy przyznał się do klasycznej piosenki przewodniej, jednocześnie wskazując swoje prawdziwe preferencje, które WB najwyraźniej przeoczył. Cavill wspomniał, jak znosi „niesamowicie silne uczucia” jeśli chodzi o piosenkę przewodnią Hansa Zimmera i emocje, jakie wywołała, gdy zobaczył ją w pierwszych zwiastunach Człowiek ze stali który wyszedł w tym czasie.
„Ale jednocześnie myślę, że ścieżka dźwiękowa do Człowieka ze stali Hansa Zimmera była równie wspaniała. Mam co do tego niewiarygodnie silne uczucia, ponieważ pamiętam, jak oglądałem zwiastuny, pojawiały się pierwsze zwiastuny, siedziałem tam z moim przyjacielem i oboje jesteśmy tym bardzo podekscytowani, a sposób, w jaki odtwarzana jest ścieżka dźwiękowa… Oba są niesamowicie potężne w na swój sposób i oba są tak samo charakterystyczne dla tej postaci”.
Mimo to Cavill wydaje się być zadowolony z bycia „z powrotem w garniturze”, niezależnie od tego, czy jego Supermanowi towarzyszył utwór tytułowy Johna Williamsa, czy Hansa Zimmera, bo w końcu obaj artyści są, jak powiedział aktor, 'nadzwyczajny.'
Czarnego Adama jest w kinach.
Enola Holmes 2 jest już dostępny do streamowania w serwisie Netflix.
Źródło: youtube