UFC God Anderson Silva myślał, że Steven Seagal żartuje, kiedy gwiazda „Under Siege” twierdziła, że wynalazł kopnięcie, dzięki któremu Silva zdobył mistrzostwo 2011 roku
Przez lata Steven Seagal wielokrotnie znajdował się w centrum uwagi, ale głównie z niewłaściwych powodów. Po tym, jak został oskarżony o kilka zarzutów o niewłaściwe zachowanie seksualne i wielu aktorów twierdziło, że był trudną osobą do pracy, Seagal był świadkiem rozpadu swojej kariery, mimo że kiedyś był wielką gwiazdą.
Ale oprócz wszystkich niepokojących rzeczy, które Oblężona gwiazda została oskarżona, faktem, że stał się pośmiewiskiem internetu, były jego absurdalne twierdzenia na różne tematy. Jedno z jego twierdzeń dotyczyło uznania go za kultowe zwycięstwo legendy UFC, Andersona Silvy, które zostało później zmarnowane przez mistrza UFC.
Przeczytaj także: Bob Odenkirk ujawnił, że Steven Seagal błagał o pobicie komików z „Saturday Night Live”: „Takie było jego nastawienie przez cały tydzień”
Anderson Silva odrzucił twierdzenia Stevena Seagala o wynalezieniu przedniego kopnięcia
W 2011 roku jeden z najbardziej kultowych momentów w UFC miał miejsce po tym, jak mistrz wagi średniej Anderson Silva znokautował Vitora Belforta w pierwszej rundzie przednim kopnięciem w twarz. Ale nie trwało to długo Stevena Seagala przypisać sobie pełną zasługę, gdyż aktor twierdził, że to on nauczył kopnięcia Silvę, uznawanego wówczas za najlepszego zawodnika mieszanych sztuk walki. Chociaż na początku SIlva czuł, że Oblężona gwiazda może żartować, mistrz UFC grzecznie wyjaśnił, że Seagal nie miał nic wspólnego z przednim kopnięciem. Powiedział,
„Seagal to dobry człowiek. Żaden trener. Nie trenuj mnie. jest dobrym człowiekiem. Jest dobrą osobą. Otóż to.'
Jednak w przeciwieństwie do Silvy, niewielu w świecie UFC jest tak uprzejmych wobec kontrowersyjnego aktora, w tym Ronda Rousey, która nie przepada za Poza sprawiedliwością gwiazda.
Przeczytaj także: „Kto przefarbował włosy — Stevie Wonder?”: Liam Neeson, który w młodości był bokserem, trollował Stevena Seagala po tym, jak powiedział, że „Uprowadzona” gwiazda nie może zadać ciosu
Ronda Rousey twierdziła, że pokonała Stevena Seagala
W latach 90. na zestawach Poza sprawiedliwością , Steven Seagal rzekomo twierdził, że jego trening aikido uczynił aktora niewrażliwym na zadławienie. Jednak 58-letniemu Gene'owi LeBellowi rzekomo udało się pozostawić Seagala nieprzytomnego za pomocą duszenia i zabrudzić mu spodnie. Chociaż aktor zaprzeczył tej historii, uczennica LeBella, Ronda Rousey, broniła swojego mentora, a nawet twierdziła, że pobiła aktora. Powiedziała,
„Jeśli powie mi coś złego o Gene'u prosto w twarz, będę zmuszona coś zrobić. Musiałbym sprawić, żeby zesrał się w spodnie po raz drugi.
Przeczytaj także: „Moje br *** ts były całkowicie odsłonięte”: Steven Seagal rzekomo poleciał z aktorką do Bułgarii, aby ściągnęła jej top bez ramiączek i zmusiła ją do łóżka
Po absurdalnych twierdzeniach Seagala, oprócz kilku zarzutów przeciwko Oblężona gwiazda, nic dziwnego, dlaczego stracił sławę, mimo że kiedyś był największym nazwiskiem w branży.
Źródło: Mania MMA