W recenzji My Mother's Skin Sundance: hipnotyczna mroczna bajka
Jedną z najbardziej ekscytujących rzeczy w gatunku horroru jest to, że generalnie jest on w stanie przekroczyć bariery kulturowe, dlatego zawsze fascynujące jest oglądanie horrorów z innych krajów. W skórze mojej matki , jedyny nieanglojęzyczny film w tegorocznym składzie Sundance Midnight, może nie wymyślić koła na nowo, ale jest to solidnie wykonane podejście do formuły.
W skórze mojej matki podąża za młodą dziewczyną, która próbując uratować swoją chorą matkę, błędnie pokłada zaufanie w czarującej wróżce, która może mieć bardziej złowrogie zamiary, niż się wydaje. Chociaż film ma problemy z żonglowaniem kilkoma zbyt wieloma wątkami pobocznymi, jego główna historia – stosunkowo prosta, choć nieco obłąkana bajka – jest w większości fascynująca.
Jeśli mroczna bajka o młodej dziewczynie, która próbuje przetrwać w kraju rozdartym wojną, brzmi znajomo, to dlatego, że została nakręcona. Film rozgrywa się w sposób bardzo podobny do filipińskiego Labirynt Fauna , i chociaż historia i motywy nie są szczególnie pomysłowe — być może nawet nieoryginalne — mocna reżyseria Kennetha Dagatana sprawia, że jest fascynująca.
Ci, którzy są świadomi stylu horroru w Azji Południowo-Wschodniej, będą wiedzieć, że nie jest to „podwyższony” horror w mózgowym, powolnym spalaniu. Chociaż tempo nie jest zawrotne, przeskakuje dość szybko z uderzenia na uderzenie. Są momenty skrajnej brutalności przeplatane chwilami kapryśnego fałszywego bezpieczeństwa. W pewnym sensie jest to niemal hipnotyczne — skrzyżowanie snu z koszmarem.
Film nigdy nie jest szczególnie przerażający, zamiast tego koncentruje się głównie na atmosferze, aby niepokoić widza. Partytura jest fantastyczna, złożona głównie z tonów przypominających kołysanki, ale z domieszką bardziej przenikliwych nut, aby utrzymać napięcie. A występ Jasmine Curtis-Smith jako wróżki jest złowrogi, ale pociągający.
Być może największą atrakcją W skórze mojej matki jest jego styl wizualny. Kostium dla wróżki jest fantastyczny i prawdopodobnie zostanie uznany za jedną z najlepszych prac projektowych roku. A biorąc pod uwagę, że akcja filmu rozgrywa się w całości w rezydencji i otaczających ją lasach, scenografia świetnie sobie radzi, zmieniając ten rozpadający się dom w coś naprawdę wywołującego niepokój.
Chociaż użycie gore w filmie nie jest strasznie częste ani długotrwałe, momenty, w których się pojawia, nie są dla osób o słabym sercu. Dagatan wymyślił kilka naprawdę niepokojących sposobów pokazania okaleczonego ludzkiego ciała, ale skutecznie wykorzystuje te obrazy, aby film był emocjonalny, a tematy polityczne bardziej rezonowały.
Na wiele sposobów, W skórze mojej matki przypomina bieżnikowanie mrocznych baśni, które widzieliśmy już dziesiątki razy. Mimo to zrozumienie przez reżysera Kennetha Dagatana zasad atmosfery i tonu pozwala skutecznie nawiedzać.
W skórze mojej matki gra na Sundance Film Festival 2023, który odbędzie się w dniach 19-29 stycznia osobiście w Park City w stanie Utah i 24-29 stycznia online.
Ocena: 7/10
Przeczytaj także: Czy nowe ikony horrorów są martwe?
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube .