„Wiedziałem, że mam kłopoty”: obsesja Sylvestra Stallone naraziła jego życie na niebezpieczeństwo i wylądował w szpitalu na 9 dni podczas kręcenia „Rocky IV”
Nie jest tajemnicą, że Sylvester Stallone to hollywoodzka legenda, a jego kultowe kreacje w filmach m.in Skalisty I Rambo ugruntowały swój status gwiazdy kina akcji. Ale czy wiesz, że poświęcenie Stallone dla jego rzemiosła wylądowało w szpitalu na dziewięć dni podczas kręcenia Rocky IV ?
Obsesja Sylvestra Stallone, by jego filmy były jak najbardziej realistyczne, prawie kosztowała go życie. Zaangażowanie aktora w swoje role jest godne podziwu, ale sytuacja stała się niebezpieczna, gdy zdecydował się na metodę Rocky IV .
Sylvester Stallone został zabity
Sylvester Stallone pozwolił Dolphowi Lundgrenowi uderzyć go podczas kręcenia, aby sceny walki wyglądały jak najbardziej realistycznie. Nic dziwnego, że Lundgren, wysoki na 6'5 ″, ma potężny cios, a jedno jego uderzenie wystarczyło, by wysłać Stallone do szpitala. Ale jak poważna była kontuzja Stallone? Według samego mężczyzny było to dość poważne.
„Dolph Lundgren umieścił mnie w szpitalu na dziewięć dni. Wiedziałem, że mam kłopoty, kiedy się pojawiłem i zakonnice spotkały cię na OIOM-ie. [Uderzenie Lundgrena] trafiło w żebra i uderzyło serce w klatkę piersiową.”
Pomimo powagi Sylwestra Stallone'a kontuzji, był zdeterminowany, aby jak najszybciej wrócić do filmowania. I powrót zrobił, kończąc produkcję Rocky IV i dostarczył kolejny hit kasowy. Oddanie Stallone swojemu rzemiosłu nie zna granic, nawet jeśli oznacza to narażenie się na niebezpieczeństwo. Oczywiście Lundgren poszedł w ślady Stallone i nie wziął odpowiedzialności za kontuzję.
„Wszystko, co zrobiłem, to wykonałem rozkazy. Był szefem. Zrobiłem, co mi kazał. Wróciliśmy do Los Angeles, a producent powiedział: „Hej, Dolph, masz dwa tygodnie wolnego — Sly jest w szpitalu”.
Pomimo ryzyka związanego z metodą aktorską, trudno zaprzeczyć jej wpływowi na produkt końcowy. Zaangażowanie Stallone w swoje rzemiosło sprawia, że jego występy są kultowe, co odróżnia go od innych gwiazd kina akcji. Niezależnie od tego, czy gra Rocky'ego Balboa, czy Johna Rambo, Sylvester Stallone daje z siebie wszystko, a fani nie mają dość.
Czy Rocky Balboa jest w środku Credo III ?
Więc, co dalej z Sylvesterem Stallone i Skalisty franczyzowa? Cóż, fani z niecierpliwością wyczekiwali premiery Credo III , który wchodzi do kin w tym tygodniu. Stallone już potwierdził, że nie pojawi się w filmie, ale fani wciąż mogą oczekiwać, że Michael B. Jordan ponownie wcieli się w rolę Adonisa Creeda.
Przeczytaj także: „Od razu się zdenerwowałem”: Batman z DCU, Ben Affleck, zastraszył gwiazdę MCU, Chrisa Evansa, tak bardzo, że chciał uciec z przesłuchania
Chociaż Stallone może się nie pojawić Credo III , jego dziedzictwo zawsze będzie częścią serii Rocky. W końcu jego poświęcenie i ciężka praca sprawiły, że serial jest tym, czym jest dzisiaj. I kto wie, może pewnego dnia zobaczymy Stallone z powrotem na ringu, gotowego do walki z kolejnym przeciwnikiem.
Obsesja Stallone'a na punkcie uczynienia jego filmów tak realistycznymi, jak to tylko możliwe, mogła doprowadzić go do szpitala, ale czyni go też jedną z największych gwiazd filmów akcji w historii. Z Skalisty Do Rambo , Stallone dał nam jedne z najbardziej kultowych kreacji w historii kina, a jego spuścizna będzie żyła przez pokolenia.
Źródło: Reporter z Hollywood