„Wreszcie możemy cię zobaczyć na nogach”: najnowsza aktualizacja zdrowia gwiazdy Marvela Jeremy'ego Rennera po wypadku zagrażającym życiu
1 stycznia pojawiły się wieści o strasznym wypadku, który prawie doprowadził do śmierci jednego z Najpotężniejszych Bohaterów Ziemi. Jedyny haczyk polegał na tym, że nie było pewności, że tym razem wszystko potoczy się pomyślnie dla bohatera. Zaangażowanie Jeremy'ego Rennera w wypadek z pługiem śnieżnym w Nowy Rok było przede wszystkim szokujące, zanim stopniowe poczucie przerażenia zaczęło osiedlać się w zbiorowej świadomości. I tak po prostu, sezon nowych postanowień i nowego startu, który zwykle przychodzi wraz z Nowym Rokiem, nie wydawał się już wart świętowania.
Jeremy Renner przesyła aktualne informacje na temat swojej podróży do wyzdrowienia
Minęły prawie 3 miesiące, odkąd pług śnieżny przejechał Jeremy'ego Rennera, miażdżąc ponad 30 kości w jego dolnej części ciała. Przez najdłuższy czas od wypadku nadzieja wydawała się fanom ponurą koncepcją i istniała wyłącznie po to, by utrzymać morale i iść w parze z dobrymi życzeniami. Ale nawet Sno-Cat ważący 14 330 funtów nie był w stanie utrzymać Rennera w swoim łóżku.
Przeczytaj także: Aktorstwo nie jest już „priorytetem”: gwiazda Marvela, Jeremy Renner, może przejść na emeryturę po tym, jak prawie stracił życie w wypadku pługa śnieżnego
W ciągu pierwszego tygodnia aktor zrobił znaczne postępy po przejściu dwóch kolejnych operacji. Jednak poufne źródło zbliżone do rodziny Renner ujawnia, że Sokole Oko aktor może nie być w stanie ponownie odzyskać pełnej sprawności nóg, zdecydowanie wprawił fanów w szał.
Muszę teraz znaleźć INNE rzeczy, które zajmą mi czas, aby moje ciało mogło wyzdrowieć z mojej woli. #uważny #przeznaczony #powrót do zdrowia pic.twitter.com/TuDFSMVJHY
— Jeremy Renner (@JeremyRenner) 26 marca 2023 r
Teraz, po całych trzech miesiącach, Jeremy Renner, który prowadził kronikę swojego powrotu do zdrowia i konsekwentnie na bieżąco informował fanów o swoim stanie zdrowia, postawił pierwsze kroki na bieżni antygrawitacyjnej, potwierdzając raz na zawsze, że rzeczywiście jest niezłomny w swojej czystej siłą woli i siły.
Fani cieszą się, gdy Jeremy Renner stawia pierwsze kroki
Przeczytaj także: Jeremy'ego Rennera Starrera Rzeka Wiatru W sequelu gwiazda Marvela nie powróci po doniesieniach o odejściu aktora z Hollywood po prawie śmiertelnym wypadku
26 marca 2023 roku aktor MCU, Jeremy Renner, udostępnił film, na którym stawia pierwsze kroki od czasu wypadku na bieżni antygrawitacyjnej pod nadzorem lekarza. Urazy ortopedyczne, jakich doznał Renner podczas kolizji, unieruchomiły go i zmusiły do leżenia w łóżku. Ale teraz najnowsza aktualizacja jego postępów nie tylko przeciwstawiła się oczekiwaniom, ale także ożywiła fanów, aby radowali się dobrą wiadomością.
Nareszcie możemy Cię zobaczyć na nogach. To najszczęśliwsza wiadomość od czasu strasznego wypadku. Co za silna wola. ❤️🙏
— Sanjukta Basu | Zdyskwalifikowany obywatel (@sanjukta) 26 marca 2023 r
Bardzo się cieszę, że nie straciłeś nogi, bo po pierwsze to jest do bani, ale po drugie, odebrałbyś mi całą moją pracę filmową i telewizyjną! Bądź silny, bądź dwunożny!! 😁😁😆
— Kurt Yaeger (@kurtyaeger) 26 marca 2023 r
wojownik. Wow
— Liam (@LiamTCrowley) 26 marca 2023 r
Absolutnie czysty !!!
— Kenny Johnson (@TheKennyJohnson) 27 marca 2023 r
Dobra robota! Tak się cieszę, że cię widzę na nogach. Zadbaj o siebie, umysł, ciało i duszę! Miłość i modlitwy!
— CrazyCatLady (@onmyownagain77) 26 marca 2023 r
Brachu! to poważny postęp w ciągu 3 miesięcy! pod wielkim wrażeniem.
— Kronika (@KroniklyLate421) 26 marca 2023 r
The Sokole Oko aktor zmierzył się z Sno-Catem po tym, jak 1 stycznia otrzymał telefon z informacją, że samochód jego krewnego utknął w śniegu i pojechał na miejsce, aby udzielić pomocy. Raporty wskazują, że Sno-Cat zaczął toczyć się po drodze, a Renner wskoczył, by uratować swojego siostrzeńca, który utknął w śniegu. Aktor właśnie skończył zdjęcia do drugiego sezonu niezwykle cenionego serialu Taylora Sheridana, Burmistrz Kingstown , który jest teraz transmitowany na Paramount+
Źródło: Twitter | Jeremiego Rennera